obsługa respiratora

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 13

1. Data: 2007-06-05 11:42:25

Temat: Re: obsługa respiratora
Od: "Mirabilis " <m...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dawid <d...@t...home.pl> napisał(a):

> Witam!!!
> Wprowadzili u nas respiratory. Moze ktos wie kto moze obsługiwac takie
> urzadzenia. Bo slyszalem ze tylko lekarze o specjalizacji Anestezjologa i
> Ratownictwa Medycznego.
> Z góry dziękuję za odpowiedz.

Witam

Ideałem byłoby gdyby respirator umiał używać każdy. To jest urządzenie proste
w obsłudze, często zautomatyzowane do granic możliwości, a można nim uratować
człowiekowi życie zanim jakakolwiek wykwalifikowana pomoc przybędzie.

Nie należy się bać, że można użyciem defibrylatora zaszkodzić. Jest
skuteczniejszy niż jakakolwiek inna metoda przywracania krążenia - szczególnie
w przypadku osób dorosłych.

Pozdrawiam i gratuluje inwestycji
Mirab

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2007-06-05 12:45:35

Temat: Re: obsługa respiratora
Od: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid> szukaj wiadomości tego autora

On Tue, 5 Jun 2007 11:42:25 +0000 (UTC), Mirabilis wrote:

>> Wprowadzili u nas *respiratory*. Moze ktos wie kto moze obsługiwac takie
>> urzadzenia. Bo slyszalem ze tylko lekarze o specjalizacji Anestezjologa i
>> Ratownictwa Medycznego.
>> Z góry dziękuję za odpowiedz.
>
> Witam
>
> Ideałem byłoby gdyby *respirator* umiał używać każdy.

????!!!!

> Nie należy się bać, że można użyciem *defibrylatora* zaszkodzić.

To o co w końcu chodzi? O respirator, czy defi?

m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Zadziwiające jest, że mało dokształcający sie lekarz może praktykować
medycynę, nie dziwi jednak, że robi to źle /Sir William Osler/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2007-06-05 13:06:20

Temat: Re: obsługa respiratora
Od: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid> szukaj wiadomości tego autora

On Tue, 5 Jun 2007 14:54:26 -0000, Dawid wrote:

> Chodzi o respirator.
> Moze napisze od poczatku, kupili takie urzadzenie na Izbe Przyjęć. A na Izbe
> zwiżą wszystko jak idzie wiec lekarz jest sam. Czasami mam po 100-120 ludzi
> w ciagu doby a przyjec na oddzialy to jakas 1\3 z nich. Wiec nie usmiecha mi
> sie jako lekarzowi na w trakcie specjalizacji obslugiwac dodatkowych
> urzadzen. Jesli bedzie taki wymóg to o'k.
> Slyszalem ze lekarza w trakcie specjalizacji nie moze obslugiwac tego typu
> urzadzenia tylko anastezjolog lub ratownik medyczny.
> Czekam na opinie

Nie wiem, jakie są uwarunkowania prawne, bo nigdy mnie to nie
interesowało, ale z praktycznego punktu widzenia respiratory obsługują
głównie anestezjolodzy i lekarze medycyny ratunkowej (w tym ci w czasie
specjalizacji). Raczej nie widziałem ratownika obsługującego respirator,
ale też rzadko widuję ratowników:)

m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Umieranie człowieka jest większym problemem dla osób pozostających
przy życiu, niż dla niego samego. /Tomasz Mann/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2007-06-05 13:32:03

Temat: obsługa respiratora
Od: "Dawid" <d...@t...home.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam!!!
Wprowadzili u nas respiratory. Moze ktos wie kto moze obsługiwac takie
urzadzenia. Bo slyszalem ze tylko lekarze o specjalizacji Anestezjologa i
Ratownictwa Medycznego.
Z góry dziękuję za odpowiedz.
--
Pozdrawiam
Dawid

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2007-06-05 14:54:26

Temat: Re: obsługa respiratora
Od: "Dawid" <d...@t...home.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Marek Bieniek" <a...@s...re.invalid> napisał w wiadomości
news:p9099ehua689.dlg@always.coca.cola...
> On Tue, 5 Jun 2007 11:42:25 +0000 (UTC), Mirabilis wrote:
>
> >> Wprowadzili u nas *respiratory*. Moze ktos wie kto moze obsługiwac
takie
> >> urzadzenia. Bo slyszalem ze tylko lekarze o specjalizacji Anestezjologa
i
> >> Ratownictwa Medycznego.
> >> Z góry dziękuję za odpowiedz.
> >
> > Witam
> >
> > Ideałem byłoby gdyby *respirator* umiał używać każdy.
>
> ????!!!!
>
> > Nie należy się bać, że można użyciem *defibrylatora* zaszkodzić.
>
> To o co w końcu chodzi? O respirator, czy defi?
>

Chodzi o respirator.
Moze napisze od poczatku, kupili takie urzadzenie na Izbe Przyjęć. A na Izbe
zwiżą wszystko jak idzie wiec lekarz jest sam. Czasami mam po 100-120 ludzi
w ciagu doby a przyjec na oddzialy to jakas 1\3 z nich. Wiec nie usmiecha mi
sie jako lekarzowi na w trakcie specjalizacji obslugiwac dodatkowych
urzadzen. Jesli bedzie taki wymóg to o'k.
Slyszalem ze lekarza w trakcie specjalizacji nie moze obslugiwac tego typu
urzadzenia tylko anastezjolog lub ratownik medyczny.
Czekam na opinie
Pozdrawiam
Dawid

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2007-06-05 14:57:10

Temat: Re: obsługa respiratora
Od: "Dawid" <d...@t...home.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Dawid" <d...@t...home.pl> napisał w wiadomości
news:46655d23$1@news.home.net.pl...
>
> Użytkownik "Marek Bieniek" <a...@s...re.invalid> napisał w
wiadomości
> news:p9099ehua689.dlg@always.coca.cola...
> > On Tue, 5 Jun 2007 11:42:25 +0000 (UTC), Mirabilis wrote:
> >
> > >> Wprowadzili u nas *respiratory*. Moze ktos wie kto moze obsługiwac
> takie
> > >> urzadzenia. Bo slyszalem ze tylko lekarze o specjalizacji
Anestezjologa
> i
> > >> Ratownictwa Medycznego.
> > >> Z góry dziękuję za odpowiedz.
> > >
> > > Witam
> > >
> > > Ideałem byłoby gdyby *respirator* umiał używać każdy.
> >
> > ????!!!!
> >
> > > Nie należy się bać, że można użyciem *defibrylatora* zaszkodzić.
> >
> > To o co w końcu chodzi? O respirator, czy defi?
> >
>
>
> Chodzi o respirator.
> Moze napisze od poczatku, kupili takie urzadzenie na Izbe Przyjęć. A na
Izbe
> zwiżą wszystko jak idzie wiec lekarz jest sam.
zwożą wszystko jak idzie a jest tylko jeden lekarz na Izbie.
> Czasami mam po 100-120 ludzi
> w ciagu doby a przyjec na oddzialy to jakas 1\3 z nich. Wiec nie usmiecha
mi
> sie jako lekarzowi na w trakcie specjalizacji obslugiwac dodatkowych
> urzadzen. Jesli bedzie taki wymóg to o'k.
> Slyszalem ze lekarza w trakcie specjalizacji nie moze obslugiwac tego typu
> urzadzenia tylko anastezjolog lub ratownik medyczny.
> Czekam na opinie
> Pozdrawiam
> Dawid
>
>
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2007-06-05 15:36:05

Temat: Re: obsługa respiratora
Od: "regen" <r...@-...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Dawid" < > napisał w wiadomości
news:46655d23$1@news.home.net.pl...
> Chodzi o respirator.
> Moze napisze od poczatku, kupili takie urzadzenie na Izbe Przyjęć. A na
> Izbe
> zwiżą wszystko jak idzie wiec lekarz jest sam. Czasami mam po 100-120
> ludzi
> w ciagu doby a przyjec na oddzialy to jakas 1\3 z nich. Wiec nie usmiecha
> mi
> sie jako lekarzowi na w trakcie specjalizacji obslugiwac dodatkowych
> urzadzen. Jesli bedzie taki wymóg to o'k.
> Slyszalem ze lekarza w trakcie specjalizacji nie moze obslugiwac tego typu
> urzadzenia tylko anastezjolog lub ratownik medyczny.

Witam !

Trzeba by zacząć od tego ,że chory który ma być podłączony do
respiratora jest chorym w stanie bardzo ciężkim. Jest zaintubowany lub ma
założoną rurkę tracheostomijną (jakoś nie widzę metod nieinwazyjnych w Izbie
Przyjęć) i powinien jak najszybciej znaleźć się tam gdzie jego miejsce - na
oddziale intensywnej terapii. Wtedy ma największą szansę przeżycia. Chyba
,że jego stan wymaga interwencji chirurgicznej czy innej i czasowo przebywa
poza OIT ale też pod opieką anestezjologa lub specjalisty med. ratunkowej .
Chory taki powinien być obserwowany i monitorowany . Trzeba po prostu
pamiętać ,że sytuacja taka jest czymś wyjątkowym i bardzo niebezpiecznym dla
chorego.

Respirator może ratować życie , ale może też zabić . Chory z rurką w
tchawicy nie leży jak trusia tylko walczy z respiratorem , wymaga więc
sedacji , która z kolei może wpłnąć depresyjnie na oddech i krążenie co
wymaga dalszych intensywnych działań . O respiratoroterapii , metodach i
powikłaniach napisano całe grube księgi ... Czasem przy braku miejsca na OIT
w okolicach ( co zdarza się często) chory na respiratorze przebywa na innych
oddziałach - internie czy chirurgii . Śmiertelność sięga wtedy 100 % ...

Napisz jaki respirator Wam zakupiono. .

Pozdrawiam

regen

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2007-06-05 17:07:47

Temat: Re: obsługa respiratora
Od: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid> szukaj wiadomości tego autora

On Tue, 5 Jun 2007 17:36:05 +0200, regen wrote:

> [...] Czasem przy braku miejsca na OIT
> w okolicach ( co zdarza się często) chory na respiratorze przebywa na innych
> oddziałach - internie czy chirurgii .

... a czasem na neurologii... i nie na respiratorze a na parapaku...

> Śmiertelność sięga wtedy 100 % ...

...pytanie, czy jest ona związana ze sztuczną wentylacją, czy z chorobą
podstawową...

m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Zadziwiające jest, że mało dokształcający sie lekarz może praktykować
medycynę, nie dziwi jednak, że robi to źle /Sir William Osler/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2007-06-05 17:22:44

Temat: Re: obsługa respiratora
Od: "Mirabilis " <m...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Mirabilis <m...@g...pl> napisał(a):

> Dawid <d...@t...home.pl> napisał(a):
>
> > Witam!!!
> > Wprowadzili u nas respiratory. Moze ktos wie kto moze obsługiwac takie
> > urzadzenia. Bo slyszalem ze tylko lekarze o specjalizacji Anestezjologa i
> > Ratownictwa Medycznego.
> > Z góry dziękuję za odpowiedz.
>
> Witam
>
> Ideałem byłoby gdyby respirator umiał używać każdy. To jest urządzenie proste
> w obsłudze, często zautomatyzowane do granic możliwości, a można nim uratować
> człowiekowi życie zanim jakakolwiek wykwalifikowana pomoc przybędzie.
>
> Nie należy się bać, że można użyciem defibrylatora zaszkodzić. Jest
> skuteczniejszy niż jakakolwiek inna metoda przywracania krążenia - szczególnie
> w przypadku osób dorosłych.
>
> Pozdrawiam i gratuluje inwestycji
> Mirab
>

Ludzie sorry :DD

Zamieniło mi się w oczach ;DD

Pozdrawiam

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2007-06-05 18:05:11

Temat: Re: obsługa respiratora
Od: "regen" <r...@-...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Marek Bieniek" <a...@s...re.invalid> napisał w wiadomości

>
>> Śmiertelność sięga wtedy 100 % ...
>
> ...pytanie, czy jest ona związana ze sztuczną wentylacją, czy z chorobą
> podstawową...

Wiesz jak to w medycynie... Generalnie zdrowi ludzie nie umierają.

Pozdrawiam
regen

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry