Strona główna Grupy pl.sci.psychologia och-y i ach-y

Grupy

Szukaj w grupach

 

och-y i ach-y

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2000-08-05 17:31:04

Temat: och-y i ach-y
Od: "Anka-Adso" <a...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Od jakiegoś czasu przyglądam się tej grupie i.... z prawdziwym zajęciem
czytam każdy post (nawet te najdłuższe, nawet o Basi, Kasi, Adrianie i kto
tam jeszcze był). Rozumiem, że pomaganie ludziom to Wasz zawód, ale podobne
zrouzmienie, wyrozumiałość po prostu mnie rusza. Od jakiegoś czasu
interesuję się trochę psychologią (no, może to za dużo powiedziane, ale
fascynuje mnie człowiek). Obserwuję najbliższych, nieznajomych i także
siebie. Próbuję jakoś to wszystko zrozumieć, a przynajmniej spróbować sobie
wytłumaczyć. Głównie kieruję się intuicją. Chciałabym w tak kojący sposób
działać na ludzi, móc, potrafić służyć im pomocą. Ale zdaje mi się, że
psycholog powinien umieć zdystansować się do problemów swojego... pacjenta
(jak ja nie lubię tego słowa), a ja chyba tego nie potrafię.
Tak, ale jak dotąd rozpisuję się o niczym. Czasami aż się we mnie kotłuje,
żeby odpisać jakiejś zdesperowanej osobie, czy wypowiedzieć własne zdanie.
Ale czy mogę? Przecież to duża odpowiedzielność. A jeśli komuś tylko
zaszkodzę? Z drugiej strony wszystko w dobrej wierze... Dlatego minęły
jakieś dwa tygodnie zanim napisałam cokolwiek (ten post) do tej grupy. Jeśli
ma się takie skrupuły, to czy lepiej nie bawić się w psychologa?

Anka-Adso


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2000-08-05 19:11:39

Temat: Re: och-y i ach-y
Od: "jacob" <j...@f...net> szukaj wiadomości tego autora


Anka-Adso wrote in message ...
(...)
Czasami aż się we mnie kotłuje,
>żeby odpisać jakiejś zdesperowanej osobie, czy wypowiedzieć własne zdanie.
>Ale czy mogę? Przecież to duża odpowiedzielność. A jeśli komuś tylko
>zaszkodzę? Z drugiej strony wszystko w dobrej wierze... Dlatego minęły
>jakieś dwa tygodnie zanim napisałam cokolwiek (ten post) do tej grupy.
Jeśli
>ma się takie skrupuły, to czy lepiej nie bawić się w psychologa?

Jesli czujesz (instynkt jest tu dobrym doradca), ze Twoja rada moze pomoc
potrzebujacemu, nalezy ja udzielic.

jakub

P.S. Doceniam Twoje poczucie odpowiedzialnosci.
>
>Anka-Adso
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Dziecięce zaufanie
Jeszcze raz UŚ!!!
Relaks metodą Jakobsona, Schultza
Co zrobić
"Pod napięciem" - szukamy psychologa!!!

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »