Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "sq4ty" <a...@W...onet.pl>
Newsgroups: pl.rec.uroda
Subject: od dziś kupuję tylko w ciucholandach :) (i pytanie mam)
Date: Wed, 31 Jan 2007 19:25:20 +0100
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 42
Message-ID: <epqn0g$j1l$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: 82.160.225.85
X-Trace: inews.gazeta.pl 1170267984 19509 82.160.225.85 (31 Jan 2007 18:26:24 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 31 Jan 2007 18:26:24 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
X-Priority: 3
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
X-User: sq4ty
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.uroda:142469
Ukryj nagłówki
Och, wiele razy zachwalałyśmy ciucholandy, wiele...
A ja dziś ze swojej strony dodam moje piania, bo obkupiłam się że ho ho.
Pochwalę się wszystkim (może dla uspokojenia sumienia, że sporo kasy wydałam
:D)
- poncho, z tych krótszych, beżowe, cieplutkie, z golfem: 24zł
- dwa bolerkowe sweterki: 18 i 19 zł
- bluzka koszulowa, raczej zwyczajna, ale przynajmniej taka dłuższa, nie do
pępka, i z wcięciem w talii: 16zł
- spodnie z jakiegoś rozciągliwego materiału, chyba z lyrcą, fajnie leżą
(Marks&Spencer): 8zł
- śliczna, bardzo seksowna sukienka, taka trochę mała czarna, z chyba
aksamitnymi szlaczkami, można założyć na wesele albo na oficjalne wyjście
(tylko trzeba czymś gołe ramiona zakryć): 20zł
- obrusik z haftowanymi kurczaczkami, w sam raz na wielkanoc, i w dodatku
kwadrat, a taki mam właśnie stolik: 10zł
- torba, taka do noszenia na codzień, na zajęcia na przykład, z kilkoma
kieszeniami, co mnie bardzo cieszy: 7zł
- dla bratowej, która spodziewa się dziecka, taka karuzela jakby, którą się
wiesza nad łóżeczkiem, z pluszowymi misiami: 6zł
Razem to niestety 128zł, ale jestem _bardzo_ zadowolona. Jak pomyslę, że
niedawno w Tiffim kupiłam sweter za 115zł... Generalnie mam swój właśnie
ulubiony ciucholand, w którym bardzo bardzo dużo rzeczy jest naprawdę
markowych, niezniszczonych i tanich (jasne, że trafiają się i szmaty, ale to
rzadko), w dodatku wszystko jest wycenione i ładnie wisi na wieszaczkach,
porozwieszane kolorami. Do tego sklep jest duży i przestronny. I nie
śmierdzi ciuchami.
No, to sie pochwaliłam, to teraz pytanie: co mam założyć pod te bolerka?
Myślę o jakichś bardzo cienkich golfach, bo rękawy są wąskie w sweterkach.
Coś jeszcze? Koszule się nie zmieszczą. Myślę też o bezrękawnikach, których
bardzo dużo w sklepach, ale to jak będzie cieplej, bo ja jestem zmarźluch
straszny, a w szkole mojej też za ciepło nie jest (nie ma to jak mieć lekcje
na niskim parterze, gdzie całe zimno wieje).
Bardzo byście mi pomogły podsuwając jakieś pomysły.
Pozdrawiam wszystkich, zmęczona zakupami
Maja
|