| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2007-01-31 18:25:20
Temat: od dziś kupuję tylko w ciucholandach :) (i pytanie mam)Och, wiele razy zachwalałyśmy ciucholandy, wiele...
A ja dziś ze swojej strony dodam moje piania, bo obkupiłam się że ho ho.
Pochwalę się wszystkim (może dla uspokojenia sumienia, że sporo kasy wydałam
:D)
- poncho, z tych krótszych, beżowe, cieplutkie, z golfem: 24zł
- dwa bolerkowe sweterki: 18 i 19 zł
- bluzka koszulowa, raczej zwyczajna, ale przynajmniej taka dłuższa, nie do
pępka, i z wcięciem w talii: 16zł
- spodnie z jakiegoś rozciągliwego materiału, chyba z lyrcą, fajnie leżą
(Marks&Spencer): 8zł
- śliczna, bardzo seksowna sukienka, taka trochę mała czarna, z chyba
aksamitnymi szlaczkami, można założyć na wesele albo na oficjalne wyjście
(tylko trzeba czymś gołe ramiona zakryć): 20zł
- obrusik z haftowanymi kurczaczkami, w sam raz na wielkanoc, i w dodatku
kwadrat, a taki mam właśnie stolik: 10zł
- torba, taka do noszenia na codzień, na zajęcia na przykład, z kilkoma
kieszeniami, co mnie bardzo cieszy: 7zł
- dla bratowej, która spodziewa się dziecka, taka karuzela jakby, którą się
wiesza nad łóżeczkiem, z pluszowymi misiami: 6zł
Razem to niestety 128zł, ale jestem _bardzo_ zadowolona. Jak pomyslę, że
niedawno w Tiffim kupiłam sweter za 115zł... Generalnie mam swój właśnie
ulubiony ciucholand, w którym bardzo bardzo dużo rzeczy jest naprawdę
markowych, niezniszczonych i tanich (jasne, że trafiają się i szmaty, ale to
rzadko), w dodatku wszystko jest wycenione i ładnie wisi na wieszaczkach,
porozwieszane kolorami. Do tego sklep jest duży i przestronny. I nie
śmierdzi ciuchami.
No, to sie pochwaliłam, to teraz pytanie: co mam założyć pod te bolerka?
Myślę o jakichś bardzo cienkich golfach, bo rękawy są wąskie w sweterkach.
Coś jeszcze? Koszule się nie zmieszczą. Myślę też o bezrękawnikach, których
bardzo dużo w sklepach, ale to jak będzie cieplej, bo ja jestem zmarźluch
straszny, a w szkole mojej też za ciepło nie jest (nie ma to jak mieć lekcje
na niskim parterze, gdzie całe zimno wieje).
Bardzo byście mi pomogły podsuwając jakieś pomysły.
Pozdrawiam wszystkich, zmęczona zakupami
Maja
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2007-01-31 20:52:23
Temat: Re: od dziś kupuję tylko w ciucholandach :) (i pytanie mam)sq4ty napisał(a):
> Razem to niestety 128zł, ale jestem _bardzo_ zadowolona. Jak pomyslę, że
> niedawno w Tiffim kupiłam sweter za 115zł... Generalnie mam swój właśnie
> ulubiony ciucholand, w którym bardzo bardzo dużo rzeczy jest naprawdę
> markowych, niezniszczonych i tanich (jasne, że trafiają się i szmaty, ale to
> rzadko), w dodatku wszystko jest wycenione i ładnie wisi na wieszaczkach,
> porozwieszane kolorami. Do tego sklep jest duży i przestronny. I nie
> śmierdzi ciuchami.
Ee, takie rzeczy to tylko w erze;-)
--
Gosia
http://www.vivalavida.pl/urkaburka/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2007-02-01 09:58:26
Temat: Re: od dziś kupuję tylko w ciucholandach :) (i pytanie mam)Użytkownik "sq4ty" <a...@W...onet.pl> napisał w wiadomości
news:epqn0g$j1l$1@inews.gazeta.pl...
> No, to sie pochwaliłam, to teraz pytanie: co mam założyć pod te bolerka?
> Myślę o jakichś bardzo cienkich golfach, bo rękawy są wąskie w sweterkach.
> Coś jeszcze? Koszule się nie zmieszczą.
Generalnie bolerka najlepiej wygladaja z sukienkami, ale sama je lubie i
nosze wlasnie na jakies obcisle bluzeczki, golfiki, kolorem niezbyt
kontrastujace z bolerkiem. Na koszule sie nie nadaja nawet jak by sie
zmiescily, bo to nie ten styl. Fajnie wygladaja na bluzkach, ktore sa
wykonczone jakas koroneczka, badz jesli nie to dodac calosci uroku sztuczna
bizuteria obowiazkowo.
Co do ciucholandow ja akurat lubie kupowac w zwyklych sklepach, troche mam
taka manie. Na studiach jeszcze mialam kolezanke, ktora tylko tam sie
ubierala i wygladala zawsze bosko, miala swoj styl lekko hipisowski, ciuchow
mnostwo. No, ale zeby potrafic tam znalezc cos dla siebie odpowiedniego to
trzeba miec wyczucie i gust, na ten przyklad moja inna znajoma tez sie
glownie tam zaopatruje i ciagle zachwala jakie tam super rzeczy znalazla, no
ale niestety wyglada zawsze jak pozal sie boziu...
--
pozdr,
ewka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2007-02-01 11:02:33
Temat: Re: od dziś kupuję tylko w ciucholandach :) (i pytanie mam)
Użytkownik "ewka" <e...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> Co do ciucholandow ja akurat lubie kupowac w zwyklych sklepach, troche mam
> taka manie. Na studiach jeszcze mialam kolezanke, ktora tylko tam sie
> ubierala i wygladala zawsze bosko, miala swoj styl lekko hipisowski,
ciuchow
> mnostwo. No, ale zeby potrafic tam znalezc cos dla siebie odpowiedniego to
> trzeba miec wyczucie i gust, na ten przyklad moja inna znajoma tez sie
> glownie tam zaopatruje i ciagle zachwala jakie tam super rzeczy znalazla,
no
> ale niestety wyglada zawsze jak pozal sie boziu...
No ja generalnie uczę się od mamy :). Moja mama ma cierpliwość, i dobre oko,
dobry gust, i wie co jest modne. Oczywiście nie zawsze ubieram się w to, co
mi mamusia każe :) - na przykład nie znoszę plisowanych spódnic, bo mam
wrażenie, że wyglądam w nich jak z przedszkola, a poza tym strasznie
poszerzają mnie w tyłku.
Sama już zaczynam nabierać wprawy, ale samej to też mi się nie chce łazić-
zawsze co cztery oczy to nie dwa (i nie liczę tu okularów :D).
Ja bym chętnie kupowała w normalnych sklepach, ale po 1) drożyzna (takie
najzwyklejsze bolerko, do zakładania na zwykłą bluzkę, kosztuje 56zł, a to
sporo za kawałeczek szmatki), po 2) nic nie ma ciekawego, a jak jest, to na
jedno kopyto.
Ale niestety zmuszona będę zakupić coś w normalnym sklepie pewnie, właśnie
jakiś taki cienki golfik...
Maja
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2007-02-01 11:13:03
Temat: Re: od dziś kupuję tylko w ciucholandach :) (i pytanie mam)sq4ty wrote:
(...)
> Ja bym chętnie kupowała w normalnych sklepach, ale po 1) drożyzna (takie
> najzwyklejsze bolerko, do zakładania na zwykłą bluzkę, kosztuje 56zł, a to
> sporo za kawałeczek szmatki), po 2) nic nie ma ciekawego, a jak jest, to na
> jedno kopyto.
Lubię szmatexy. Budzi się we mnie instynkt myśliwski i umiem wytropić
ciekawe okazy :) Poza tym, jeżeli ciuch dotrwał do second hand, to nie
rozleci się przy pierwszym praniu no i nie spotkam na ulicy 10 takich
samych. Oczywiście są i wady - można wejść do kilku sklepów i nic dla
siebie nie znaleźć, ale to w każdym innym sklepie też. Oszczędzoną na
szmatkach kasę mogę z czystym sumieniem wydać na buty i kosmetyki :)
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2007-02-01 13:27:09
Temat: Re: od dziś kupuję tylko w ciucholandach :) (i pytanie mam)sq4ty <a...@W...onet.pl> napisał(a):
> Ja bym chętnie kupowała w normalnych sklepach, ale po 1) drożyzna (takie
> najzwyklejsze bolerko, do zakładania na zwykłą bluzkę, kosztuje 56zł, a to
> sporo za kawałeczek szmatki), po 2) nic nie ma ciekawego, a jak jest, to na
> jedno kopyto.
A jak definiujesz "normalny sklep"? Bo jeśli "normalny sklep =/= szmateks",
to powiedzenie, że taki choćby Solar czy claire.dk "nie mają nic ciekawego a
jak już to na jedno kopyto" to jednak, khem, drobna przesada.
--
JoP
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2007-02-01 15:43:47
Temat: Re: od dziś kupuję tylko w ciucholandach :) (i pytanie mam)ewka napisał(a):
> nosze wlasnie na jakies obcisle bluzeczki, golfiki, kolorem niezbyt
> kontrastujace z bolerkiem. Na koszule sie nie nadaja nawet jak by sie
> zmiescily, bo to nie ten styl. Fajnie wygladaja na bluzkach, ktore sa
> wykonczone jakas koroneczka, badz jesli nie to dodac calosci uroku sztuczna
> bizuteria obowiazkowo.
ja nosze tylko do topow bez rekawow, bo raczki mam solidne i
dwie warstwy rekawa kiepsko sie mieszcza :) topy na ramiaczka tez sa
swietne.
> No, ale zeby potrafic tam znalezc cos dla siebie odpowiedniego to
> trzeba miec wyczucie i gust, na ten przyklad moja inna znajoma tez sie
> glownie tam zaopatruje i ciagle zachwala jakie tam super rzeczy znalazla, no
> ale niestety wyglada zawsze jak pozal sie boziu...
tez mialam taka. trudno mi uwierzyc, ze mozna w szmateksie az takie cuda
wygrzebac, bylam pare razy i wiekszosc ciuchow byla fatalna.
ale sa osoby, ktore umieja cos ciekawego znalezc - chyba trzeba do tego
miec mnostwo cierpliwosci.
-- kasica
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2007-02-01 15:47:37
Temat: Re: od dziś kupuję tylko w ciucholandach :) (i pytanie mam)Jolanta Pers napisał(a):
>
> A jak definiujesz "normalny sklep"? Bo jeśli "normalny sklep =/= szmateks",
> to powiedzenie, że taki choćby Solar czy claire.dk "nie mają nic ciekawego a
> jak już to na jedno kopyto" to jednak, khem, drobna przesada.
a propo claire.dk - strasznie sie na nich zawiodlam w tym sezonie.
kupilam co prawda jedna bluzczyne, ale nie jestem nia jakos ogromnie
zachwycona.
ogolne wrazenie z kolekcji jesien/zima: zbieranina i brak stylu :(
cos mi sie zdaje, ze sprowadzaja do nas jakies ogony.
Solar - o niebo lepiej.
-- kasica
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2007-02-01 15:49:42
Temat: Re: od dziś kupuję tylko w ciucholandach :) (i pytanie mam)Dnia 2007-02-01 14:27:09 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Jolanta Pers* skreślił te oto słowa:
> sq4ty <a...@W...onet.pl> napisał(a):
>
>> Ja bym chętnie kupowała w normalnych sklepach, ale po 1) drożyzna (takie
>> najzwyklejsze bolerko, do zakładania na zwykłą bluzkę, kosztuje 56zł, a to
>> sporo za kawałeczek szmatki), po 2) nic nie ma ciekawego, a jak jest, to na
>> jedno kopyto.
>
> A jak definiujesz "normalny sklep"? Bo jeśli "normalny sklep =/= szmateks",
> to powiedzenie, że taki choćby Solar czy claire.dk "nie mają nic ciekawego a
> jak już to na jedno kopyto" to jednak, khem, drobna przesada.
A poza tym w normalnych są wyprzedaże, i tak w Mexxie cudowne wrecz szare
spodnie przecenili w koncu z 399 na 99 :]
W Zarze teraz wiekszosc spodni kosztuje 59 zł...
Żyć nie umierac :)
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@j...org
It's life's illusions I recall. I really don't know life at all.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2007-02-01 16:42:15
Temat: Re: od dziś kupuję tylko w ciucholandach :) (i pytanie mam)Katarzyna Kulpa napisał(a):
> a propo claire.dk - strasznie sie na nich zawiodlam w tym sezonie.
> kupilam co prawda jedna bluzczyne, ale nie jestem nia jakos ogromnie
> zachwycona.
A, ja kupiłam płaszcz i jestem zachwycona. Szukałam chyba z 6 miesiecy
> Solar - o niebo lepiej.
Lepiej, ale cos mnie coraz czesciej "gryzie"
--
Gosia
http://www.vivalavida.pl/urkaburka/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |