Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!opal.futuro.pl!news.internetia.pl!not-f
or-mail
From: V <f...@h...com>
Newsgroups: pl.soc.dzieci,pl.sci.psychologia
Subject: :) odbilo ci?, zmien nick :)
Date: Wed, 19 Dec 2012 19:17:17 +0100
Organization: Netia S.A.
Lines: 269
Message-ID: <kat0ok$4k5$1@mx1.internetia.pl>
References: <w...@4...net>
<kaivie$hoa$1@mx1.internetia.pl> <kas17r$s1u$1@node2.news.atman.pl>
<kasva1$vej$1@mx1.internetia.pl>
<f...@m...googlegroups.com>
NNTP-Posting-Host: 77-254-130-45.adsl.inetia.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
X-Trace: mx1.internetia.pl 1355941460 4741 77.254.130.45 (19 Dec 2012 18:24:20 GMT)
X-Complaints-To: a...@i...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 19 Dec 2012 18:24:20 +0000 (UTC)
In-Reply-To: <f...@m...googlegroups.com>
X-Mailer: QMAIL 3.0.9.4402 / Windows CE 5.02 / ARM
X-Tech-Contact: u...@i...pl
X-Server-Info: http://www.internetia.pl/
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.dzieci:600374 pl.sci.psychologia:647887
Ukryj nagłówki
At 19 Dec 2012 10:02:24 -0800 Bóg wrote:
> On 19 Gru, 18:52, V <f...@h...com> wrote:
> > At 19 Dec 2012 10:23:33 +0100 Ren@t@ wrote:
> >
> >
> >
> >
> >
> >
> >
> >
> >
> >
> >
> >
> >
> >
> >
> > > Użytkownik "V" napisał w wiadomości
> > >news:kaivie$hoa$1@mx1.internetia.pl...
> > > > At 14 Dec 2012 22:25:59 +0100 Ikselka wrote:
> > > >> Dnia Fri, 14 Dec 2012 21:38:01 +0100, Agnieszka napisał(a):
> >
> > > (...)
> > > >> I dlatego nie otrzymasz w Kościele Komunii "bo tak". Wchodząc po
nią
> > do
> > > >> Kościoła musisz zadeklarować spełnienie podstawowych warunków
> > > >> bezpieczeństwa wiernym tego Kościoła, które nazywają się
Dekalogiem,
> > > >> zaprezentowanym powyżej.
> > > >> Dekalog jest tym samym dla ludzi zjednoczonych w Kościele, co
warunki,
> > > >> które Ty powinnaś stawiac pomagając obcemu u siebie w domu -
> > GWARANCJĄ
> > > >> BEZPIECZEŃSTWA.
> > > >> (Kwestię faktycznego spełnienia deklaracji pozostawiam na boku,
bo
> > jest
> > > >> zupełnie odrębną sprawą.)
> >
> > > >> Zdrowa pomoc jest bezinteresowna, ale nie bezwarunkowa, tak samo
> > Komunia
> > > >> nie jest dla każdego, kto sobie do niej rości prawo nie chcąc
przy
> > tym
> > > >> spełnić oczywistego i podstawowego warunku - niewystępowania
przeciw
> > > > niej.
> > > >> Pomagając musisz sobie zapewnić bezpieczeństwo, jak również
wszystkim,
> > > > za
> > > >> których odpowiadasz i których narażasz swoją szlachetną postawą.
> > > >> To samo robi Kościół i ma taki obowiązek i prawo - kto tego nie
> > uznaje,
> > > >> musi z Komunii zrezygnować bez pretensji.
> >
> > > >> Dlatego jak pisałam - jesteś głupia (jeśli jesteś szczera), albo
> > jesteś
> > > >> zakłamana.
> >
> > > > iX, troche to silowo rozkminilas:) zobacz, komunia i warunki jej
> > > > otrzymania, sa wylacznie sprawa biorcy, nikt inny nie zostanie
> > > > 'skrzywdzony' :)
> >
> > > Sprawa rozgrywa się na poziomie duchowym. Obrażanie Boga jest
> > obrażaniem
> > > wierzących w Niego. Świętokradzkie przyjmowanie Komuni Św. jest
> > obrażaniem
> > > Boga. Jeżeli na dokładkę byłoby jawne (tj. np. jeżeli robiłby to
> > człowiek
> > > powszechnie znany z "lekkiego" podejścia do zasad wiary) stanowiłoby
> > > zgorszenie (czyli potencjalne niebezpieczeństwo duchowe dla innych
> > > wyznawców).
> > > Podam nieco ułomny przykład: podobnie jak ból psychiczny sprawia
> > dziecku
> > > obrażanie czy bicie jego rodzica (jeżeli oczywiście tego rodzica
> > kocha).
> > > Dzieci które widzą bezkarne bicie innych zwykle same zaczynają bić.
> > Dzieci
> > > które patrzą jak starszy brat bezkarnie traktuje matkę jak szmatę
> > zwykle z
> > > czasem same podchodzą do niej bez szacunku itd.
> >
> > > > zatem nie powinno miec dla nikogo znaczenia to, czy
> > > > biorca przestrzega instrukcji, czy nie. caly proces komunii
rozpoczyna
> > > > sie i konczy w tym samym czlowieku.
> >
> > > A czy powinno mnie obchodzić to, że dziecko sąsiada chce dotknąć
linii
> > > wysokiego napięcia? (Komunia Św. bez łaski uświęcającej to śmierć na
> > > poziomie duchowym - jak każdy inny grzech śmiertelny - tak
wierzymy, my
> > > katolicy).
> > > Czy umieszczenie pisemnych ostrzeżeń z trupią czachą też jest
zamachem
> > na
> > > wolność? (katolicy też ostrzegają, a przynajmniej powinni przed
> > > niebezpieczeństwem popełniania grzechów śmiertelnych tych których
> > uznają za
> > > nieświadomych tego niebezpieczeństwa).
> > > Uznawanie istnienia i stopnia niebezpieczeństwa na poziomie duszy
jest
> > > kwestią wiary.
> >
> > > > jesli natomiast komukolwiek (poza
> > > > biorca) zaczyna zalezec aby komunia byla obwarowana warunkami, to
> > jest to
> > > > juz kupczenie, czyjs interes.
> >
> > > Dla katolika Najświętszy Sakrament jest Ciałem Chrystusa a
przyjmowanie
> > Go
> > > znakiem łączności z Bogiem. Jest bardzo ważną nagrodą za bycie w
łasce
> > > uświęcającej.
> > > Czy jeżeli chodzi o nagrody materialne też uważasz, że otrzymywanie
ich
> > nie
> > > powinno być obwarowane warunkami a przywłaszczanie ich sobie bez
> > spełnienia
> > > warunków nie powinno być zagrożone karą?
> >
> > > > Jak chcesz, to opowiem ci o amerykanskich
> > > > zolnierzach, wiezionych przez chinczykow :)
> >
> > > Czyli jesteś jednak w stanie uznać ogromny wpływ kar i nagród także
na
> > > psychikę osób dorosłych.
> >
> > > > przykladem z bezdomnymi rzucasz mi kolo ratunkowe. :) tu proces
> > > > 'wychodzi' poza osobe oczekujaca pomocy (inaczej jak przy komunii),
> > > > udzialowcami staja sie osoby niosace pomoc i jasne jest, ze przy
tej
> > > > okazji nie moga siebie narazac.
> >
> > > Wyzywanie od k..w matki przy jej nastoletnim synu (załóżmy że
zwiąanym
> > z nią
> > > silnie emocjonalnie) też w sumie nikomu materialnej krywdy nie robi.
> > > Albo nauczyciel stawiający 6 każdemu ucniowi, który o to poprosi - w
> > sumie
> > > też nic się materialnie nie dzieje i nic nikomu nie ubywa.
> >
> > > > jesli wiec podpowiesz mi, na co narazaja sie 'dystrybutorzy'
komunii
> > > > (oprocz checi kupczenia przynaleznosci do kk), plyniemy dalej.
> >
> > > Ależ tutaj nie chodzi o "dystrybutorów".
> > > Czy jeżeli przetarg zostanie rozstrzygnięty "pod stołem" ale nikt
się o
> > tym
> > > nie dowie to też uznasz, że w zasadzie nic się nie stało i tak
można?
> > > Zanim odpowiesz spróbuj sobie wyobrazić, że dla niektórych sprawy
ducha
> > są
> > > ważniejsze a przynajmniej równie ważne jak sprawy dotyczące materii.
> >
> > > --
> >
> > > Renata
> >
> > Renata, nie wyobrazam sobie, ze interesuje sie np sprawa twojego ducha.
> > nic mnie to nie obchodzi. moj duch koncentruje sie min wylacznie na
tym,
> > w jaki sposob ja uczestnicze w obrzadku -tylko ja. zupelnie mnie nie
> > obchodzi co ty bedziesz robic tuz obok z moim obrzadkiem. ani cie za
to
> > nie zganie, ani nie pochwale, bedzie mi zupelnie wszystko jedno, bo ty
> > jestes ty, a ja jestem wylacznie sam ze swoim (wylacznie swoim)
> > misterium. nie ma innej mozliwosci.
> >
> > uzylas glownie przykladow z dziecmi, wykorzystujesz ich niedojrzalosc
i
> > chwiejnosc emocjonalna. sugerujac przeniesienie tych przykladow na
> > czlonkow kk, poddajesz pod watpliwosc indywidualne i dojrzale
przezywanie
> > wiary. jesli tak, to przekazuje pole globikowi, bo on z cala moca
> > podkresla zabicie indywidualnosci przez kk. ja chce wierzyc, ze jednak
> > wiara :) jest INDYWIDUALNA sprawa kazdego czlowieka (szczegolnie w
ramach
> > tego samego kosciola).
> >
> > wszelkie starania i zabiegi o wyciecie 'zlych przykladow wiary, sa dla
> > mnie potwierdzeniem tego, ze sami nauczajacy maja watpliwosci co do
> > efektow swojej pracy.
> >
> > V.
>
> W protestancyźmie masz przeżywanie wiary osobicie, dlatego Luter
> przyjebał im postulaty do drzwi, że wiara wynika z osoby a nie z tego
> co nakazuje ksiądz. Odpowiedziwli wojną religijną i paleniem na
> stosie, bo wiara to ksiądz. Zresztą Renata naprawdę przeżywa, obłudę.
chirurgia zna 'kompeks boga', jak wlazles na ten poziom, to zejdz bo to
cie wykonczy :)
V.
|