odnośnie szparagów

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2004-02-26 14:21:57

Temat: odnośnie szparagów
Od: "Łukanio" <r...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam ponownie :) tym razem chciałem zapytać o rzecz związaną ze
szparagami - jak je ugotować żeby były miękkie i dobre ? Gdy gotuje
tradycyjną metodą to są ugotowane i miękkie, ale włókno pozostaje takie
twarde i nie da sie go normalnie zjeść tylko trzeba długo przeżuwać a potem
albo połknąć albo wypluć :) Tylko "główka" jest mięciutka i nadaje sie do
normalnego zjedzenia.

P.S - gdzie moge znaleźć archiwum grupy ?

Pozdrawiam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2004-02-26 14:27:29

Temat: Re: odnośnie szparagów
Od: "Monika Biermann" <m...@g...de> szukaj wiadomości tego autora

"Łukanio" <r...@w...pl> schrieb im Newsbeitrag
news:c1kvc0$j2i$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam ponownie :) tym razem chciałem zapytać o rzecz związaną ze
> szparagami - jak je ugotować żeby były miękkie i dobre ? Gdy gotuje
> tradycyjną metodą to są ugotowane i miękkie, ale włókno pozostaje takie
> twarde i nie da sie go normalnie zjeść tylko trzeba długo przeżuwać a
potem
> albo połknąć albo wypluć :) Tylko "główka" jest mięciutka i nadaje sie do
> normalnego zjedzenia.
>
> P.S - gdzie moge znaleźć archiwum grupy ?
>
> Pozdrawiam
>
Biale trzeba je baaardzo dokladnie obrac lepiej za grubo niz za cienko,
zaczynajac ok. 1 cm ponizej glowki

Monika

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-02-26 20:18:21

Temat: Re: odnośnie szparagów
Od: Zbigniew Pieciul <m...@z...com> szukaj wiadomości tego autora

Monika Biermann pisze:

>> "Łukanio" <r...@w...pl> schrieb im Newsbeitrag
>> rzecz związaną ze
>>szparagami - jak je ugotować żeby były miękkie i dobre ?

> Biale trzeba je baaardzo dokladnie obrac lepiej za grubo niz za cienko,
> zaczynajac ok. 1 cm ponizej glowki
>
> Monika
>
>

...natomiast zielonych, cienkich zazwyczaj nie trzeba obierac, tylko
koniecznie trzeba odlamac i wyrzucic twarda czesc, zwykle 1/5 - 1/4 od
grubszego konca ("samo" sie ulamie w odpowiednim miejscu). Gotuje sie je
krotko, 5-6 minut, najlepiej na parze w takim specjalnym garnku waskim a
wysokim z metalowym koszykiem w srodku. Miala cos takiego swego czasu
IKEA, bylo to tanie, ale niestety liche, i juz mi zardzewialo...

Pozdr., Zbyszek