Strona główna Grupy pl.soc.inwalidzi odp.renty inwalidzkie

Grupy

Szukaj w grupach

 

odp.renty inwalidzkie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 11


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-10-12 14:59:55

Temat: odp.renty inwalidzkie
Od: "dianaza" <d...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

User (j...@n...lauda.nospam.pl)
Temat:renty inwalidzkie
Data:2003-10-12 03:27:44 PST

Witam,
Ja choruję na RZS od dzieciństwa i wiadomo,że choroba ciągle
postepuje.Zgodze sie ,że przy tej chorobie jest potrzebna duza aktywność
fizyczna .Jak wiadomo choroba atakuje wszystkie stawy co zawsze powoduje
zniekszałcenie ich ,a także zesztywnienie , nie można się poruszać lub w
dużej mierze poruszanie jest ograniczone.
Przecież Pani wie dobrze,że choroby nie da się wyleczyć.Leki
zazywane są bardzo szkodliwe uszkadzają zołądek, nerki , nerwy i inne
narzady i musza byc zazywane do konca zycia,a final choroby konczy sie
na wozku inwalidzkim.Więc proszę nie mówić,że Pani nie widzi potrzeby
dawania renty na stałe, jeżeli i tak wiadomo ,że nie zostane wyleczona.
Choroba dalej bedzie degradowac moj organizm ,a moja
aktywność zawodowa i porównywanie się z osobami zdrowymi przy
podejmowaniu pracy jest zadna.
Czy Pani jest mnie w stanie wyleczyć to ja juz się zglaszam ,a po wyleczeniu
bede normalnie pracowac.?
To nie jest moj wymysl i kaprys chorowac i to nie ja wymyslilam sobie moja
chorobe i dziwi mnie fakt ,ze specjalista w ten sposob okresla osoby chore.
Uogolnienie tej choroby i wrzucanie do jednego worka w pelni swiadomie
tez jest nie w porzadku.
A co maja zrobic osoby,ktorym nie starcza na leki,przeciez wie Pani,ze duzo
lekow przy tej chorobie nie bylo dluzszy czas refudowanych,prosze
odpowiedziec co ja mam zrobic w takim przypadku?poprostu nie
pracowac i nie zazywac lekow,bo tylko taka moze byc ewentualna odpowiedz.
Przez kilkanascie lat pracowalam i nie pobieralam renty socjalnej pomimo
,ze mi sie nalezala,a teraz slysze,ze jestem aktywna zawodowo,tylko wypada
pogratulowac mi dobrego samopoczucia Pani doktor.
Trudno zeby orzecznicy ZUS mieli inne zdanie skoro tworzy sie taka
propagande,bo przeciez juz z gory jest ustalona kwota ile to sie zyska na
rencistach i nie wazne w jakim stanie jest ich zdrowie byle by uzyskac kwote
ustalona przez ministra Hausnera.
Proszę okreslic komu tak naprawde nalezy sie renta,czy tylko tym co leza bez
ruchu jeszce troche oddychaja i potrafia ruszac oczami?
Czy Pani wie o tym ,że pracodawca chce osiagac zysk z pracy danego
pracownika ,a nie patrzec jak nieudolnie sie porusza?
Wiec po co ta szumna demagogia o aktywizacji i pomocy ON,przeciez nasza
wydajnosc pracy jest duzo nizsza od zdrowej osoby i jezeli pracodawca nie
bedzie mial dofinasowania, to takiej osoby nie przyjmie.
W demokracji ,a raczej w dzikim kapitalizmie wyrazenie "humanitaryzm" juz
nie isnieje, liczy sie tylko pieniadz uslyszalam to kiedys w punkcie
telekomunikacji.
Odebrac renty,zrobic sluzbe zdrowia platna i juz wiadomo jaki jest final
tego....
Czy naprawde my rencisci musimy placic za wszystkie afery nieudolnego
rzadzenia i wmawianie nam ze to my degradujemy budzet panstwa,aczkolwiek
gdyby polowe pieniedzy zostalo oddanych ze wszystkich afer to nie byloby
dzisiaj dziury budzetowej, kiedys przeczytalam w prasie.
Ale jak wiadomo pieniedzy szuka sie u najslabszych,bo my juz nie mamy sily
krzyczec.
W obecnych czasach wspierani sa tylko bogaci,to im naleza sie
,samochodysluzbowe ,komorki co dwa lata razem z rozmowami,fundusze
reprezentacyne,limuzyny ,darmowe przejazdy najlepszej klasy
pociagami,samolotami,ogromne miliardowe kwoty finansowań partii itd..
to wszystko idzie z budzetu panstwa i wszyscy o tym wiemy.
Dla wielu osob nie ma pieniedzy na wynagrodzenia,ale czy ktos slyszal zeby
zabraklo wyplaty dla poslow?,a na zasilki socjalne bardzo czesto.
To prawda ,ze panstwo jest zbyt opiekuncze,tylko trzeba sobie zadac pytanie,
kto z tej opiekunczosci korzysta w dzisiejszych czasach.

"Żadaj od siebie tego, czego oczekujesz od innych".

Pozdrawiam
Bogusława.






















› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2003-10-12 16:53:28

Temat: Re: odp.renty inwalidzkie
Od: <[joannahensel] <j...@n...lauda.nospam.pl> szukaj wiadomości tego autora



W niedzielę, 12 października 2003 16:59:55 dianaza napisał/a w wiadmości
bmbqdr$lhu$...@a...news.tpi.pl

>
> Witam,
> Ja choruję na RZS od dzieciństwa i ........
> Przecież Pani wie dobrze,że choroby nie da się wyleczyć. Więc proszę nie mówić,że
Pani nie widzi potrzeby
> dawania renty na stałe, jeżeli i tak wiadomo ,że nie zostane wyleczona.......

W żadnym miejsu nie pisałam, że chorzy na np. RZS nie powinni dostawać
renty na stałe. Co więcej nie pisałam wogóle o chorobach układowych!

>.............. aktywność zawodowa i porównywanie się z osobami zdrowymi przy
> podejmowaniu pracy jest zadna.
Różnie bywa z przebiegiem tej choroby, szczęśliwie są tacy, którzy mogą być
czynni zawodowo, choć nie jest to gros chorujących.
> Czy Pani jest mnie w stanie wyleczyć to ja juz się zglaszam ,a po wyleczeniu
> bede normalnie pracowac.?
Pani sarkazm nie jest tu na miejscu, nigdzie na świecie nikogo z tą chorobą
nie wyleczono. Udaje się tylko /niestety też nie u każdego/ powstrzymac jej
rozwój. Nie pisałam / powtarzam/ o tych chorobach, tylko o podejściu
społeczeństwa do tego problemu. Pacjentom, którzy są pod moją opieką sama
wystawiam wnioski, a nie dopisuję się do nich. Wkładam w to maximum, tak by
z powodu mojego zaniechania, żaden mój pacjent nie miał problemów. I nie
zdaża się by moje wnioski były odrzucane.
Choć nie mam "ustawionych" orzeczników, a chorzy mają wniosek wystawiony w
ramach tzw. kasy chorych.


> i dziwi mnie fakt ,ze specjalista w ten sposob okresla osoby chore.
> Uogolnienie tej choroby i wrzucanie do jednego worka w pelni swiadomie
> tez jest nie w porzadku.
>tylko wypada
> pogratulowac mi dobrego samopoczucia Pani doktor.

Mam cały czas nieodparte uczucie, że to nie na mój list Pani odpowiada.

> Proszę okreslic komu tak naprawde nalezy sie renta,....

Odpowiadam więc: w mojej specjalności należy się ona każdemu, kto ma
istotną dysfunkcję narządu ruchu, kto nie może stykać się z chemikaliami,
kto nie może przebywać w zmiennych warunkach atmosferycznych i wiele wiele
innych ograniczeń.

> Czy Pani wie o tym ,że pracodawca chce osiagac zysk z pracy danego
> pracownika ,a nie patrzec jak nieudolnie sie porusza?

Tak wiem o tym. Pracownik może być dobry bez względu na to ile problemów
sprawia mu poruszanie!

> Wiec po co ta szumna demagogia o aktywizacji i pomocy ON,przeciez nasza
> wydajnosc pracy jest duzo nizsza od zdrowej osoby i jezeli pracodawca nie
> bedzie mial dofinasowania, to takiej osoby nie przyjmie.
> W demokracji ,a raczej w dzikim kapitalizmie wyrazenie "humanitaryzm" juz
> nie isnieje, liczy sie tylko pieniadz uslyszalam to kiedys w punkcie
> telekomunikacji.
Na chamstwo nie mogę wiele poradzić, żal mi takich ludzi. Tak naprawdę są
to przestraszeni, mali ludzie i do tego bardzo nieszczęśliwi. Kapitalizm do
tego ma niewiele, tacy ludzie byli zawsze!

> ,zrobic sluzbe zdrowia platna ................
Służba zdrowia nigdy nie była darmowa! Niestety stąd bierze się część
postaw BO MI SIĘ NALEŻY.

I proszę nie brać tego do siebie, ja mówię i piszę o rozwiązywaniu
problemów społecznych za pomocą rent.

> To prawda ,ze panstwo jest zbyt opiekuncze,tylko trzeba sobie zadac pytanie,
> kto z tej opiekunczosci korzysta w dzisiejszych czasach.

No właśnie o tym pisałam, pomoc musi być skierowana w te miejsca gdzie
trzeba, do ludzi, którzy na skutek choroby mają ograniczoną możliwość
zarobkowania.
Nie może rozwiązywać wszystkich problemów społecznych, a tylko ten.

> "Żadaj od siebie tego, czego oczekujesz od innych". Nie! Ja od nikogo nie żądam
tego czego żądam od siebie, za bardzo lubię ludzi, a nie lubię się znęcać nad
jakimkolwiek stworzeniem.
>
Strasznie mi przykro, że tak odczytała Pani mój list. Pewnie dużo jest
prawdy w tym, że porozumiewając się, rozumiemy to, co nam przekazuje
adwersarz tylko w 10%
Staram się pamiętać o tym rozmawiając na co dzień z pacjentami.
>
>
>
>
>
>
>
>
>
>
>
>
>
>
>
>
>
>
>
>
>
>
>
--
pozdrawiam
Joanna Hensel


---
Ten list został wysłany przy użyciu Gołąbka http://www.amsoft.com.pl/golabek




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2003-10-13 16:51:42

Temat: Odp: odp.renty inwalidzkie
Od: "dianaza" <d...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora




Użytkownik <[joannahensel] <j...@n...lauda.nospam.pl> napisał w
wiadomości news:L7R1O312102003185328wbnaan.urafry@abfcnz.ynhqn.
abfcnz.cy...

> > Witam,

> > Ja choruję na RZS od dzieciństwa i ........
> > Przecież Pani wie dobrze,że choroby nie da się wyleczyć. Więc proszę nie
mówić,że Pani nie widzi potrzeby
> > dawania renty na stałe, jeżeli i tak wiadomo ,że nie zostane
wyleczona.......
> W żadnym miejsu nie pisałam, że chorzy na np. RZS nie powinni dostawać
> renty na stałe. Co więcej nie pisałam wogóle o chorobach układowych!

Nie wymieniala Pani dr. żadnej nazwy ani rodzaju choroby,a ja ta choroba
lecze u reumatologa i dobrze wiem ,że jest dużo odmian chorob
reumatycznych.Totez zdziwil mnie fakt,ze wszystko zoslalo uogolnione.

> >.............. aktywność zawodowa i porównywanie się z osobami zdrowymi
przy
> > podejmowaniu pracy jest zadna.
> Różnie bywa z przebiegiem tej choroby, szczęśliwie są tacy, którzy mogą
być
> czynni zawodowo, choć nie jest to gros chorujących.

Ale jest bardzo duzo takich osob i bardzo chcemy byc czynni zawodowo z
naszego puktu widzenia, choc z punku pracodawcy bywa roznie.
Czesto przez ZUS jest odbierane,ze jestesmy zdrowi i mozemy pracowac ,
a my nie chcemy czuc sie wyobcowani,a byc komus potrzebni.

>Nie pisałam / powtarzam/ o tych chorobach, tylko o podejściu
> społeczeństwa do tego problemu.
>Pacjentom, którzy są pod moją opieką sama
> wystawiam wnioski, a nie dopisuję się do nich. Wkładam w to maximum, tak
by
> z powodu mojego zaniechania, żaden mój pacjent nie miał problemów. I nie
> zdaża się by moje wnioski były odrzucane.
> Choć nie mam "ustawionych" orzeczników, a chorzy mają wniosek wystawiony w
> ramach tzw. kasy chorych.

Tutaj zwracam honor,teraz rozumiem,moja lekarz reumatolog (przesympatyczna)
tez jest takiego zdania , dużo rozmawia i doradza pacjentom,a to jest
bardzo wazne.

>Często renta jast rozwiązaniem sytuacji społecznej. Po prostu. Tak nie
powinno być. Renty są dla osób, które w isto-
tnym stopniu mają ograniczoną możliwość zarobkowania. Bez trudu można sobie
wyobrazić pracę dla kogoś ze
zdeformowaną dłonią, ale pianistę, skrzypka, często także krawcową- wyłącza
to z tego zawodu.

Tylko ciagle slyszymy, ze nieuczciwi ludzie pobieraja renty i krzywdzi sie w
ten sposob osoby naprawde bardzo chore.Przeciez orzecznicy ZUS nie sa
zmieniani
i dalej mozna zalatwiac lewe renty,a osobom bardzo chorym zabiera sie je.
Ostatni przyklad telewizyjny,gdzie pacjent czekajacy na dawce serca zostal
pozbawiony renty,bo orzecznik ZUS tak uznal ,poczym nie doczekal sie jej i
zmarl .
Przez ostatnie 2 lata pozbawiono okolo 150tys osob rent (z prasy) szokujaca
liczba i to czesto ludzi bardzo ciezko chorych nie majacych niestety
pieniedzy, to jest osobisty dramat kazdej osoby chorej.
Teraz slyszymy znowu o sprawdzaniu rent stalych,juz jest ustalona kwota
przez ministra,czy bedziemy swiadkami kolejnych dramatow ludzkich nie
majacych pieniedzy. Takich ludzi naraza sie na dodatkowe koszty ,albowiem
nie
wszyscy sa w stanie wydostac sie ze swojego mieszkania szczegolnie z blokow
gdzie nie ma windy, a niewstawienie sie na komisje moze oznaczac zabranie
renty.Nalezy tylko miec nadzieje ,ze do tego nie dojdzie.

> Mam cały czas nieodparte uczucie, że to nie na mój list Pani odpowiada.

Wszystko co Pani dr. napisała w poprzednim liscie jest mi doskonale znane od
dawna i nie jest dla mnie nic nowoscia, nawet znam stawkę ze slyszenia jaka
dostaje orzecznik ZUS.
>
> > Proszę okreslic komu tak naprawde nalezy sie renta,....
>
> Odpowiadam więc: w mojej specjalności należy się ona każdemu, kto ma
> istotną dysfunkcję narządu ruchu, kto nie może stykać się z chemikaliami,
> kto nie może przebywać w zmiennych warunkach atmosferycznych i wiele wiele
> innych ograniczeń.
>Ale widocznie nie wszyscy orzecznicy otym wiedza lub nie chca wiedziec.
> Czy Pani wie o tym ,że pracodawca chce osiagac zysk z pracy danego
> > pracownika ,a nie patrzec jak nieudolnie sie porusza?
> Tak wiem o tym. Pracownik może być dobry bez względu na to ile problemów
> sprawia mu poruszanie!

To trzeba miec szczescie natrafic na takiego pracodawce i jak znam zycie to
malo jest takich,a szczegolnie jezeli ma kilka zdrowych osob na to miejsce.

> > Wiec po co ta szumna demagogia o aktywizacji i pomocy ON,przeciez nasza
> > wydajnosc pracy jest duzo nizsza od zdrowej osoby i jezeli pracodawca
nie
> > bedzie mial dofinasowania, to takiej osoby nie przyjmie.
> > W demokracji ,a raczej w dzikim kapitalizmie wyrazenie "humanitaryzm"
juz
> > nie isnieje, liczy sie tylko pieniadz uslyszalam to kiedys w punkcie
> > telekomunikacji.
> Na chamstwo nie mogę wiele poradzić, żal mi takich ludzi. Tak naprawdę są
> to przestraszeni, mali ludzie i do tego bardzo nieszczęśliwi. Kapitalizm
>do tego ma niewiele, tacy ludzie byli zawsze!

Takich ludzi jest ogrom,pod pieknymi haslami zalawiaja swoje interesy
i tak naprawde nic nie idzie w kierunku poprawy bytu najslabszym,a pod
pieknymi sloganami majacymi malo wspolnego z rzeczywistoscia nikt z nas
nie czuje sie bezpieczny.

> ,zrobic sluzbe zdrowia platna ................
> Służba zdrowia nigdy nie była darmowa! Niestety stąd bierze się część
> postaw BO MI SIĘ NALEŻY.

Tak zgadzam sie, wszyscy placimy duze pieniadze na sluzbe zdrowia,tylko
pieniadze sobie ,a pacjent sobie.Dodatkowa propzycja placenia za kazda
wizyte i wypisana recepte bedzie obciazac ludzi chorych dodatkowymi
kosztami.

> I proszę nie brać tego do siebie, ja mówię i piszę o rozwiązywaniu
> problemów społecznych za pomocą rent.
> To prawda ,ze panstwo jest zbyt opiekuncze,tylko trzeba sobie zadac
pytanie,
> > kto z tej opiekunczosci korzysta w dzisiejszych czasach.
> No właśnie o tym pisałam, pomoc musi być skierowana w te miejsca gdzie
> trzeba, do ludzi, którzy na skutek choroby mają ograniczoną możliwość
> zarobkowania.
> Nie może rozwiązywać wszystkich problemów społecznych, a tylko ten.

Ale patrzac obiektywnie, nic nie idzie w kierunku poprawy osobom
poszkodowanym przez los ,bo tylko mysli sie jeszcze jak odebrac waloryzacje
rent ,pomimo rosnacych kosztow utrzymania.

> > "Żadaj od siebie tego, czego oczekujesz od innych". Nie! Ja od nikogo
nie żądam tego czego żądam od siebie, za bardzo lubię ludzi, a nie lubię się
znęcać nad jakimkolwiek stworzeniem.

Konstatacja cytatu jest nadinterpretacja i nie tyczy sie osoby Pani,
nie ma w nim nic o znecaniu, daleka jestem od takich stwierdzen i
czynow.

> Strasznie mi przykro, że tak odczytała Pani mój list.

Nie bylo moja intencja sprawianie Pani przykrosci,a jezeli takowe odczucie
nastapilo to bardzo przepraszam.
Nie jestem osoba konfliktowa i ciagle uwazam ,ze sposobem porozumiewania sie
jest dialog.
Chcialam pokazac caloksztalt sprawy,jak ciagle jestesmy oszukiwani i ciagle
czyni nas sie winnymi za budzet panstwa.
Zdrowa osoba, nie jest w stanie zrozumiec osobe chora, dzwigajaca
swoj bagaz cierpien,trudow dnia codziennego, moze jej tylko conajmniej
wspolczuc.

Pozdrawiam
Boguslawa






› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2003-10-13 19:22:31

Temat: Re: odp.renty inwalidzkie
Od: "Joanna Hensel" <j...@n...lauda.nospam.pl> szukaj wiadomości tego autora



W poniedziałek, 13 października 2003 18:51:42 dianaza napisał/a w wiadmości
bmelfk$rfj$...@n...news.tpi.pl

>
>
> Nie wymieniala Pani dr. żadnej nazwy ani rodzaju choroby,a ja ta choroba
> lecze u reumatologa i dobrze wiem ,że jest dużo odmian chorob
> reumatycznych.Totez zdziwil mnie fakt,ze wszystko zoslalo uogolnione.
>

Odebrałam Pani list, dziękuję za wyjaśnienia. Pozwolę sobie odpowiedzieć na
niego dopiero jutro. Diś jest już póżno, a ja należę do skowronków i mogę
b. wcześnie rano pobiegać z sunią po łąkach, ale wieczorem wcześnie mam
nieodparty pociąg do łóżka. Cieszę się że Pani napisała, bo byłam
zadziwiona listem. Chorzy z RZS-em to najwspanialsi, najcieplejsi, choć
bardzo doświadczeni przez los, ludzie.


--
Ten list został wysłany przy użyciu Gołąbka http://www.amsoft.com.pl/golabek




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2003-10-15 20:36:39

Temat: Re: odp.renty inwalidzkie
Od: "Marek" <m...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


> zadziwiona listem. Chorzy z RZS-em to najwspanialsi, najcieplejsi, choć
> bardzo doświadczeni przez los, ludzie.
Przeczytałem kiedyś Pani wypowiedź, i do dłuższego czasu przymierzam się do
wyrażenia swojej opinii- ale jak zwykle trudno znaleźć czas. Pozwolę sobie
więc odnieść się chociaż do tego wątku. Mam matkę w wieku 67 lat, emerytka.
RZS - oba stawy kolanowe do "wymiany" , ale ze względu na liczne choroby
współistniejące operacja jest odkładana. Widziałem zdjęcie jej kolan: Kości
wyglądają jakby były czymś ociosane. Matka porusza się o kulach. Stawała już
dwukrotnie przed orzecznikiem celem stwierdzenia 1 grupy /dodatek
pielęgnacyjny/. Zawsze padało pytanie: "Czy Pani pracuje ?" i "Kiedy
operacja ?" A orzeczenie na jeden rok. Co Pani sądzi o takim orzekaniu ? Czy
te nogi w ciągu roku odrosną ? Czy tylko jest taki "tryb" ?

Czy naprawdę nigdy orzecznik nie odrzucił Pani wniosku, lub nie orzekł
inaczej, niż na podstawie swojej wiedzy medycznej się Pani spodziewała?
Odnosze wrażenie (może mylne) że nie chce Pani wyrazić swojej opini o pracy
orzeczników- może w imię solidareności zawodowej... (Oczywiście nie
zakładam, że każdy związany z ZUS i poddany presji szkoleń lekarz niekiedy
jest nieuczciwy, ale nie zakładam, że wszyscy są "aniołami")

Czy Pani zdaniem nie byłoby właściwsze orzekanie komisyjne, które z jednej
strony ograniczyłoby/ wykluczyło korupcję, a z drugiej strony pozwoliło na
pełniejszą ocenę stanu chorego ? (Koleżanki brat poważnie chory na serce ->
orzekał neurolog).

Mam nieodparte wrażenie, że przyjmując zasadę jednoosobowego orzekania
ustawodawca chciał związać orzeczników z pracodawcą (tu:ZUS) i wprowadzić
bardziej ekonomiczne niz medyczne przesłanki do zasady (nie)przyznawania
rent.

Sam jestem rencistą i pan Hausner zarządził m. innymi na mnie polowanie.
Dlaczego uważam to za polowanie a nie za weryfikację? Dlatego, że odnosze
wrażenie, iż cała weryfikacja rent posłuży do mechanicznego ograniczenia ich
liczby. Ci, którzy sobie renty załatwili, będą załatwiać dalej, a naprawdę
chorzy w przeważającej większości ich nie dostaną. Komisji, konsultacji (ilu
orzeczników w razie wątpliwości kieruje pacjentów na dodatkowe, niezależne
badania ?), dodatkowych badań bym sie nie bał, choć wolałbym, by te wyniki
były lepsze- kto chce chorować w wieku 40 lat ?. Ale jestem prawie pewien,
że orzekanie będzie przebiegało według zupełnie innego scenariusza. Tym
bardziej, że mam kilka przykładów nie nastrajających optymistycznie.
Marek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2003-10-20 17:39:18

Temat: Re: odp. dla dianazy
Od: "Joanna Hensel" <j...@n...lauda.nospam.pl> szukaj wiadomości tego autora



W poniedziałek, 13 października 2003 18:51:42 dianaza napisał/a w wiadmości
bmelfk$rfj$...@n...news.tpi.p

> Zdrowa osoba, nie jest w stanie zrozumiec osobe chora, dzwigajaca
> swoj bagaz cierpien,trudow dnia codziennego, moze jej tylko conajmniej
> wspolczuc.
>
> Pozdrawiam
> Boguslawa
>
> Jest takie piękne słowo: empatia, to jest właśnie to co pozwala czuć razem z
chorymi. Nie współczuć, bo to wyświechtany frazes. Pozwala poczuć sztywność poranną,
objawy uboczne leków, ktróre mimo wszystko trzeba podawać. Wystarczy popatrzeć na
ręce, by wiedzieć jak trudno się nimi ubrać, uczesać zjeść, ukroić chleb i wykonać
wiele innych czynności, które dla niewtajemniczonego są tak proste, że nie musi się
nad nimi zastanawiać.
Czy nie prościej byłoby przyjąć, że jednak są tacy ludzie, którzy potrafią
zrozumieć? W grupie zawsze rażniej!
Bardzo przepraszam, że zwlekałam z listem do Pani. Fakt, że pierwsze trzy
dni tygodnia mam zajęte od 7.30 do 19. /czasami w środy wracam dopiero do
domu o 21./, a weekend spędziłam nad propozycjami NFZ, ale skoro
napisałam, że odpowiem to należało to zrobić i już.

--
pozdrawiam
Joanna Hensel


---
Ten list został wysłany przy użyciu Gołąbka http://www.amsoft.com.pl/golabek




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2003-10-23 16:20:07

Temat: Odp: odp. dla dianazy
Od: "dianaza" <d...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Joanna Hensel" <j...@n...lauda.nospam.pl> napisał w
wiadomości news:L7R1O320102003193918wbnaan.urafry@abfcnz.ynhqn.
abfcnz.cy...

Witam,
Bardzo dziękuję za odpowiedz.Jestem osoba aktywna i pomomo swojej choroby
staram sie byc w ciaglym ruchu,nie nudzic sie nigdy i pomimi wszelkich
przeciwnosci z uporem realizowac swoje cele.Z wszelkich swoich niepowodzen
wychodze wzmocniona i bardziej doswiadczona Jestem osoba z temperamentem
i bezczynnosc jest dla mnie meczaca.Moj dzien zaczyna sie bardzo wczesnie
wypelniany ciaglymi obowiazkami,dlatego tez mało udzielam się aktywnie na
tej grupie.

Ale jezeli mozna zapytać odnośnie proponowanych cen badań.
Jak wiadomomo w poradniach specjalistycznych leczy się gro ludzi przewlekle
chorych,a cennik swiadczen za wszelkie uslugi jest bardziej rozlegly.Czy
ceny proponowane,a podane przez Pania beda ujednolicone dla pacjentow lzej
chorych i dla przewlekle chorych?,czy byc moze beda jeszcze jakies ulgi
chocby dla osob bardzo chorych i biednych?

Czy jest może już jakas dyskusja i propozycja jak beda leczeni pacjenci po
wejsciu do UE,jezeli bedzie wymagane leczenie poza granicami naszego kraju.
Czy Fundusze beda pokrywac koszty leczenia osob leczacych sie za granica i
czy Fundusze beda mogly rozliczac sie miedzy soba?

Pozdrawiam
Bogusława.
----------------------------------------

> > Jest takie piękne słowo: empatia, to jest właśnie to co pozwala czuć
razem z chorymi. Nie współczuć, bo to wyświechtany frazes. Pozwala poczuć
sztywność poranną, objawy uboczne leków, ktróre mimo wszystko trzeba
podawać. Wystarczy popatrzeć na ręce, by wiedzieć jak trudno się nimi ubrać,
uczesać zjeść, ukroić chleb i wykonać wiele innych czynności, które dla
niewtajemniczonego są tak proste, że nie musi się nad nimi zastanawiać.
> Czy nie prościej byłoby przyjąć, że jednak są tacy ludzie, którzy potrafią
> zrozumieć? W grupie zawsze rażniej!
> Bardzo przepraszam, że zwlekałam z listem do Pani. Fakt, że pierwsze trzy
> dni tygodnia mam zajęte od 7.30 do 19. /czasami w środy wracam dopiero do
> domu o 21./, a weekend spędziłam nad propozycjami NFZ, ale skoro
> napisałam, że odpowiem to należało to zrobić i już.
>
> --
> pozdrawiam
> Joanna Hensel
>
>
> ---
> Ten list został wysłany przy użyciu Gołąbka
http://www.amsoft.com.pl/golabek
>
>
>
>












› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2003-10-23 17:37:02

Temat: Re: odp. dla dianazy
Od: "Joanna Hensel" <j...@n...lauda.nospam.pl> szukaj wiadomości tego autora



W czwartek, 23 października 2003 18:20:07 dianaza napisał/a w
wiadmości bn8v7q$aa3$...@a...news.tpi.pl


>
> Ale jezeli mozna zapytać odnośnie proponowanych cen badań.
> Jak wiadomomo w poradniach specjalistycznych leczy się gro ludzi przewlekle
> chorych,a cennik swiadczen za wszelkie uslugi jest bardziej rozlegly.Czy
> ceny proponowane,a podane przez Pania beda ujednolicone dla pacjentow lzej
> chorych i dla przewlekle chorych?,czy byc moze beda jeszcze jakies ulgi
> chocby dla osob bardzo chorych i biednych?
>
> Czy jest może już jakas dyskusja i propozycja jak beda leczeni pacjenci po
> wejsciu do UE,jezeli bedzie wymagane leczenie poza granicami naszego kraju.

Witam Panią
Niestety podane propozycje cenowe odnoszą się do wszystkich rodzajów
porad specjalistycznych. Nie rozróżniane są poszczególne jednostki
chorobowe, nie ma też znaczenia jakiej specjalności jest poradnia. Nie
bardzo wiem jak można będzie leczyć, gdy z 7zł. /cena 1pt. czyli
porady lekarskiej/ trzeba będzie opłacić badania, zdjęcia
rtg.,rehabilitację, że nie wspomnę o poborach lekarza i pielęgniarki,
czynszu i choćby mat. biurowych. Ustalony będzie takrze limit
przyjęć. Czyli ręce związane. Nie będzie można ilością porad zarobić
na tych, którzy drogie badania muszą mieć wykonane. Zeby było jeszcze
milej, ograniczono możliwość hospitalizacji w oddziałach
reumatologicznych do paru jednostek. RZS np. może być tylko powikłany
z zajęciem narządów wewn. inne choroby jak toczeń tylko z objawami
mózgowymi. Są jednostki, których wogóle nie przewidziano w katalogu
hospitalizacji. Horror i tyle.
Co do możliwości leczenia poza granicami kraju w przyszłości, nie
umiem wiele powiedzieć. Wiem, że przewidziane jest krótkotrwałe /do
3m-cy/ w nagłych wypadkach, na podstawie tzw. paszportu
ubezpieczeniowego. W kraju nie będzie obowiązywała rejonizacja tak
samo jak od momentu likwidacji kas chorych, jednak cena puntu będzie
różna w w różnych województwach. NFZ przewidział w przyszłym roku
leczenie 400-500 osób z RZS lekiem najnowszej generacji. Ż eby było
straszniej wycenili na 500pt co nawet nie pokryje ceny leku. Poza
głęboką wiarą, że przetrzymam to wraz ze swoimi pacjentami, nic innego
mi już nie pozostaje! Tylko skąd wziąć na to siły? Sama już nie wiem.
Serdecznie pozdrawiam Joanna Hensel


--
Ten list został wysłany przy użyciu Gołąbka http://www.amsoft.com.pl/golabek




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2003-10-23 18:30:01

Temat: Re: odp. dla dianazy
Od: "Adam Pietrasiewicz" <a...@l...pl> szukaj wiadomości tego autora



W czwartek, 23 października 2003 19:37:02 Joanna Hensel napisał/a

> Poza
> głęboką wiarą, że przetrzymam to wraz ze swoimi pacjentami, nic innego
> mi już nie pozostaje! Tylko skąd wziąć na to siły? Sama już nie wiem.

A ja na to odpowiem tylko, że bez żadnych wątpliwości jest to wynik
udawania, że możemy sobie pozwolić na "darmowe" lecznictwo i inne
"darmowe" rzeczy.

Powoduje to, że człowiek nawet nie ma jak się ubezpieczyć na własną
rekę. Nawet gdyby chciał i miał na to środki!

--
Pozdrawiam - Adam Pietrasiewicz
Redaktor Biuletynu Sceptycznego - http://www.biuletynsceptyczny.z.pl
Gołąbek przynosi listy z humorem!
+++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
Ze skarbca komentatorów sportowych - Wybił piłkę na tak zwana pałę
+++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++


---
Ten list został wysłany przy użyciu Gołąbka http://www.amsoft.com.pl/golabek




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2003-10-23 19:00:46

Temat: Re: odp. dla dianazy
Od: "Joanna Hensel" <j...@n...lauda.nospam.pl> szukaj wiadomości tego autora



W czwartek, 23 października 2003 19:37:02 Joanna Hensel napisał/a w
wiadmości L...@a...ynhqn.abfcn
z.cy


Witam Panią
Ustalony będzie takrze .....................
Przepraszam za ten błąd, pisałam list w takich emocjach, że tak jakoś
mi się wymsknęło głupio.

Serdecznie pozdrawiam raz jeszcze,
Joanna Hensel


--
Ten list został wysłany przy użyciu Gołąbka http://www.amsoft.com.pl/golabek




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Ebooczek do pobrania.
potrzebny sprzet
pytanie o prace w firmie Marc Ink
informacja dla Warszawy i okolic
News Test

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »