| « poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2004-04-16 22:27:59
Temat: Re: oferta
Użytkownik "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> napisał
> To niedobrze. Gdyby Ci opadalo, to preparaty te mialy by
> zbawienny wplyw na Twoje zdrowie :-)
:-)Nie przejawiam jeszcze skłonności, aby mi cokolwiek opadało:-)
(no może czasem ręce:-))
> A swoja droga, co dziala antyrakowo i jak to nie wiemy.
?Skąd to wnosisz?
Jak powinno działać "coś", co pozwoli zniszczyć określoną odmianę nowotworu,
to "wiemy" już od dawna.
Tyle, że brakuje tego "czegoś" i już od dawna "wiemy", że nie może być to
prosta substancja chem (a na pewno nie taka wytwarzana w obocznościach cyklu
Calvina)
> Moze antyrakowo dzialac np. sugestia,
Po niegdysiejszych rozmowach z Tobą zaineresowałem się dość szczegółowo z
założeniami i osiągnięciami tzw. neuroimmunologii.
Pokrótce: Sugestia - do pewnego momentu, do osiągnięcia stanu z którego i
Salomon nie naleje.
Ale to też temat na dłuuugą dyskusję.
ale moze niektore
> z tych preparatow jednak podnasza odpornosc organizmu?
Może odporność nieswoistą - ale odporności swoistej na pewno nie.
Pozdrawiam
p...@r...pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
32. Data: 2004-04-16 22:31:00
Temat: Re: oferta
Użytkownik "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> napisał
> > Co do norm przy produkcji - to w farmaceutykach masz w 100% pewność, że
> > zawierają to co powinny zawierać, + wszystkie atesty, +itp.
>
> Tylko nie masz pewnosci jak to naprawde podziala na Twoj organizm :-(
Jeśli _dobra_ _diagnoza_ - to dla czego nie?
Pozdrawiam
p...@r...pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2004-04-16 22:36:59
Temat: Re: oferta
Użytkownik "AnnaMaja Walczakiewicz" <a...@s...pl> napisał
> Boże co za czasy, męszczyzna a nie gotuje...:-)
> Kto Cię chłopie weźmie :-))))
:-)Ja już "wzięty" prawie dekadę temu:-)))
Ale jakoś nie przypominam sobie, aby podczas "brania" (kiedyś i teraz)
padały jakieś pytania czy potrafię gotować:-)
> Chyba zostanę anarchistą :-)
Eeee tam,
antyglobalizm ma się do anarchizmu jak kibice Jagiellonii Białystok do piłki
nożnej:-)
Zadyma dla zadymy/narzekanie dla narzekania - a ideologia - to dla mnie
różne rzeczy.
Ja na Janym P.Waluszko chowany:-), na "Człowieku zwanym Czwartkiem" i "Mati
Pariadka":-)
> (nie doktorek, nie firma farmaceutyczna, hym... musi być jakiś fabrykant
:-))
:-)że z Łodzi to musi być fabrykant?:-)
Pudło nr3!!!:-) i strata możliwości dalszego zgadywania:-)))
> > Tych, których produkty poleciłem - ja mam do nich zaufanie od lat. Nawet
od
> > dwóch pokoleń powiedziałbym:-)
>
> W cięzkich czasach musieli startować (dwa pokolenia...hym) albo to nie w
naszym
> kraju,
> albo właścicielami sa teraz dzieci. Nie dyskutuję, wszystko być może.
Chyba mnie nie zrozumiałaś:-) - nic to.
Ale apropos - ile lat to dla Ciebie pokolenie?
> > Co do norm przy produkcji - to w farmaceutykach masz w 100% pewność, że
> > zawierają to co powinny zawierać, + wszystkie atesty, +itp.
> Tylko w jakich ilościach? Pewnie minimalnych.
:-)))
W farmaceutykach nie obowiązuje dosis minima, tylko dosis terapeutica.
Dosis letalis też jest dokładnie określona w stosunku do każdej niemal
substancji:-) i nie chciałbym aby ktokolwiek do niej nieświadomie doszedł na
własnej skórze - w imię eksperymentów - po co wywalać otwarte drzwi?
> > Trochę inaczej jest z rejestracją - tu bywają przekręty, ale wprawne oko
to
> > wychwyci:-) ale to temat na inną dyskusję.
>
> To znaczy co?- mam aspirynę oglądać pod mikroskopem?
:-))))A co to da?:-) co tam chcesz zobaczyć?:-))))
Wystarczy skład przeczytać.
> Cale szczeście nasi dziadowie i pra... pili bez tych nowych informacji.
> Może dlatego umierali zdrowsi bo nic im smaku nie psuło:-)
Może i pradziadowie umierali zdrowsi (choć ja uważam to za nieprawdziwy
stereotyp) - ale na pewno umierali średnio ze 20 lat wcześniej niż my
umrzemy :-).
Jeśli nawet założyć, że umierali zdrowsi - to nie przez ichnie nalewki.
Może po prostu nie siedzieli przez 12h/dzień przy kompie, nie jeździli 2km
do pracy samochodem, nie stresowali się wiadomościami w mediach, nie
popalali w strachu w kiblu przed maturami, nie szpikowali się mięchem i
białym pieczywem na codzień itp. itd. - za to np. szli spać kiedy im się
zachciało, kiedy było zimno nie musieli z domu wychodzić, wdychać spalin,
łapać Czernobyli czy wirusów z drugiego końca świata - no i selekcja
naturalna przy porodzie była wtedy niesamowita:-)
Nie ma się co z pradziadami mierzyć, bo to nie te warunki.
> > Jeszcze gorzej jeśli podczas przechowywania w nieodpowiednich warunkach
> > uzyskujemy subst siejące spustoszenie w organiźmie.
> > Dlatego nie namawiam do samowolek.
>
> Rozumiem... tylko wielka, przemyslowa produkcja, z rozbudowanym systemem
> kontroli,
> ISO, HCCP, ITD :-))) A wszystko pod kontrolą państwa i słóżb specjalnych
:-)
> samowoli -NIE!!! :-)))
Nie o to chodzi.
Chodzi o to, żeby było lege artis, po prostu wg. dobrych, sprawdzonych reguł
sztuki, żeby sobie i komuś szkody nie przynieść.
np. łódzccy Ojcowie Bonifratrzy bardzo dobrze sobie dają radę - robią leki
na b.małą skalę (większość dla siebie), wg stareńkich przepisów
farmakopealnych i receptaryuszowych. (...gdyby jeszcze nie mieli 399%
marży...:-))
> Hym. Wiem - AND (Atawizmy Nowej Dekady) - w mikroprocesorach ?! :-0
> A te mikroprocesory -to czym je karmisz?
DNA oczywiście!!!
:-)))
> > Tzn.
> > a)Czy Vitex ma nasiona pieprzu (Piper nigrum)?
> > b)czy wogóle zawiązuje nasiona w naszych warunkach?
> >
> > Odp:
> > a) nie
> > b) zwykle przemarza u mnie do poziomu gruntu - jeszcze nie kwitł.
>
> Szkoda. Nie masz widać ręki do roślin, Piotrze :-)
:-)
Jeśli to do a) - to nie rozumiem:-)
Jeśli do b) - to może faktycznie:-), ale ja to bardziej na mój wiejski
klimat zganiam (u mnie jeszcze forsycje nie kwitną):-)
Ale Tobie życzę szczęścia z Vitexem i co tam sobie zaplanujesz z nim zrobić.
:-)))))))
Pozdrawiam
p...@r...pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2004-04-17 01:07:16
Temat: Re: oferta"Piotr Siciarski" <p...@r...pl> wrote in message
news:c5pne3$dk3$7@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Jak powinno działać "coś", co pozwoli zniszczyć określoną odmianę nowotworu,
> to "wiemy" już od dawna.
O funkcjonowaniu organizmu ludzkiego wiemy pare wybiorczych rzeczy.
Do ogarniecia calosci brakuje nam pare setek (tysiecy?) lat badan i
obawiam sie, ze zmiany podejscia do zagadnienia (nie wiem na jakie).
Sa rzeczy na niebie i ziemi, o ktorych nie snilo sie filozofom.
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
35. Data: 2004-04-17 01:11:15
Temat: Re: oferta"Piotr Siciarski" <p...@r...pl> wrote in message
news:c5pne6$dk3$8@atlantis.news.tpi.pl...
>
> > Tylko nie masz pewnosci jak to naprawde podziala na Twoj organizm :-(
>
> Jeśli _dobra_ _diagnoza_ - to dla czego nie?
Bo oprocz przewidzianego efektu wystapi mnostwo nieprzewidzianych.
Poza tym, glowna metoda badania skutecznosci lekow jest metoda
statystyczna. Lek poprawil stan zdrowia 40% procent badanych, nic nie
zrobil w 50% przypadkow, a pogorszyl w 10%. A wtedy skad wiesz w jakiej
grupie sie znajdziesz?
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
36. Data: 2004-04-17 04:42:28
Temat: Re: oferta
Użytkownik "Piotr Siciarski" <p...@r...pl> napisał w wiadomości
news:c5pndl$dk3$3@atlantis.news.tpi.pl...
| Może jeszcze zarodniki halucynogenów masz w sprzedaży?
| :-)
| Albo nasiona Ephedry distachya? ("naturalna" baza do amfetaminy)
| :-)))
Zaraz, zaraz, a Ty nie wysiewałeś przęśli przypadkiem tak ze 3 lata temu?
:-)
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
37. Data: 2004-04-17 05:20:51
Temat: Re: oferta>
> Użytkownik "Piotr Siciarski" <p...@r...pl> napisał w wiadomości
> news:c5pndl$dk3$3@atlantis.news.tpi.pl...
>
> | Może jeszcze zarodniki halucynogenów masz w sprzedaży?
> | :-)
> | Albo nasiona Ephedry distachya? ("naturalna" baza do amfetaminy)
> | :-)))
>
> Zaraz, zaraz, a Ty nie wysiewałeś przęśli przypadkiem tak ze 3 lata temu?
> :-)
>
> Pozdrawiam, Basia.
>
>
> Jakbym poszukal to bym znalazl z czego mozesz zrobic masc czarownic albo cos
na erotyczne sny.Tylko po przejsciu na emeryture sni sie otwarta lodowka.
A skad wiesz ze mam przesl czy jests jasnowidzem? Rosna dwa gatunki ,a jeden
mnoze.Moj ulubiony specyfik to datura ,stosuje go dosc czesto.I zyje .
A jak z przesli wyciskac eliksir? Mirzan.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
38. Data: 2004-04-17 12:57:38
Temat: Re: oferta
Użytkownik "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> napisał
> > Jak powinno działać "coś", co pozwoli zniszczyć określoną odmianę
nowotworu,
> > to "wiemy" już od dawna.
>
> O funkcjonowaniu organizmu ludzkiego wiemy pare wybiorczych rzeczy.
:-)Z czego to Michale wnosisz? (muszę drugi raz zadać to pytanie)
Nie jest tak źle...
> Do ogarniecia calosci brakuje nam pare setek (tysiecy?) lat badan i
> obawiam sie, ze zmiany podejscia do zagadnienia (nie wiem na jakie).
:-)Bez przesady. Skreśl tym tysiącom ze dwa zera:-)
> Sa rzeczy na niebie i ziemi, o ktorych nie snilo sie filozofom.
A "Balcerowicz musi odejść":-)
Demagogia, Michale, czysta demagogia... - trudno z tym dyskutować:-)
Pozdrawiam
p...@r...pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
39. Data: 2004-04-17 13:55:41
Temat: Re: oferta
Użytkownik "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> napisał
> > > Tylko nie masz pewnosci jak to naprawde podziala na Twoj organizm :-(
> >
> > Jeśli _dobra_ _diagnoza_ - to dla czego nie?
>
> Bo oprocz przewidzianego efektu wystapi mnostwo nieprzewidzianych.
Jesteś pewny, że wystąpią? i to że mnóstwo?:-)
Przy dobrej diagnozie i kompleksowych badaniach?
Jest to mało prawdopodobne,
chyba, że to jakieś supernowości w fazie eksperymentów.
Straszysz:-)
> Poza tym, glowna metoda badania skutecznosci lekow jest metoda
> statystyczna. Lek poprawil stan zdrowia 40% procent badanych, nic nie
> zrobil w 50% przypadkow, a pogorszyl w 10%. A wtedy skad wiesz w jakiej
> grupie sie znajdziesz?
:-)Taki lek nie jest dopuszczony do obrotu.
Uogólniając dość mocno: Z 0,5% niepewności kariera dopuszczającego
skończyłaby się prawdopodobnie w więzieniu, a firma produkująca
prawdopodobnie bankrutuje na odszkodowania.
Statystycznie bada się leki stosowane przeciw schorzeniom niewiele różniącym
się osobniczo, a i po tej "statystyce" są badania uzupełniające, z których
można wyciągać wnioski.
Pozdrawiam
p...@r...pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
40. Data: 2004-04-17 13:56:13
Temat: Re: oferta
Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@i...pl> napisał
> Zaraz, zaraz, a Ty nie wysiewałeś przęśli przypadkiem tak ze 3 lata temu?
> :-)
>
> Pozdrawiam, Basia.
:-)Do Ephedry też nie mam ręki:-)))
Wysyłałem Ci nasiona? Wyszło coś i się utrzymało?
Pozdrawiam
p...@r...pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |