| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-09-21 13:46:48
Temat: Re: ogórki do mizerii - parzyć, czy nie parzyć?
Użytkownik "bazyli4" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:cioark$7i0$1@news.onet.pl...
> Z doświadczenia własnej teściowej: przelać wrzątkiem (ale krótko!)...
> jak woreczek żółciowy kamieni jest pełen... nie boli potem...
Czyli żywa mizeria ma zdolności podrażniania dróg żółciowych? A co na to
pomaga potraktowanie wrzątkiem?
krecik
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-09-21 15:10:20
Temat: Re: ogórki do mizerii - parzyć, czy nie parzyć?
Użytkownik "krecik" <k...@v...pl> napisał w wiadomości
news:cipbif$5jl$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Czyli żywa mizeria ma zdolności podrażniania dróg żółciowych? A co na
to
> pomaga potraktowanie wrzątkiem?
A muszę przyznać że nigdy nie dochodziłem jakoś, dlaczego tak się
dzieje. Wiem tylko, że wypróbowawszy na teściowej mizerię bez przelania
wrzątkiem, bez jej wiedzy oczywiście, musiałem transportować potem do
szpitala... kurde... po przelaniu bez takich efektów. Może to i od
jednostki zależy, nie wiem co tam się wyrabia...
Pzdr
Paweł
PS No i mam teraz problem, bo by się trzeba było jakoś dowiedzieć, co
się dzieje...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-09-21 15:33:37
Temat: Re: ogórki do mizerii - parzyć, czy nie parzyć?
Użytkownik "bazyli4" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:cipg8s$500$1@news.onet.pl...
> A muszę przyznać że nigdy nie dochodziłem jakoś, dlaczego tak się
> dzieje. Wiem tylko, że wypróbowawszy na teściowej mizerię bez przelania
> wrzątkiem, bez jej wiedzy oczywiście, musiałem transportować potem do
> szpitala...
Podstępny sadysta z miną anioła!
Ale to "ciekawe" wydarzenie ;-P - potwierdzające, że coś jest na "rzeczy" z
tym przelewaniem.
No właśnie - tylko co?
duszek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-09-22 06:13:51
Temat: Re: ogórki do mizerii - parzyć, czy nie parzyć?> coś jest na "rzeczy" z tym przelewaniem.
> No właśnie - tylko co?
Przelewanie wrzątkiem niszczy enzymy. Między innymi askorbinazę, której
duża jest w surowych ogórkach. Askorbinaza z kolei niszczy witaminę C.
Być może są jeszcze inne enzymy, które niektórym szkodzą.
--
pozdrawiam :-))
Sławomir J Marusiński
Gdańsk, GG 5420750
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-09-22 10:21:43
Temat: Re: ogórki do mizerii - parzyć, czy nie parzyć?Użytkownik Kyllyan napisał:
>> coś jest na "rzeczy" z tym przelewaniem.
>>No właśnie - tylko co?
>
> Przelewanie wrzątkiem niszczy enzymy. Między innymi askorbinazę, której
> duża jest w surowych ogórkach. Askorbinaza z kolei niszczy witaminę C.
> Być może są jeszcze inne enzymy, które niektórym szkodzą.
reasumując: teściowej szkodzą witaminy, tak? :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |