| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-06-22 09:13:25
Temat: ogórki duszone-znalazłam dziwny przepis.Ale bardzo mi smakuje.
Otóż:
Ogórki
masło
cebula
mąka
bulion
sól
ogórki przekraja się wzdłuż albo dużą kostkę, soli się i tak muszą poleżeć
około pół godziny. Potem smaży się cebulę na maśle do niej dodaje się ogórki
i smaży, aż zmiękną. Potem należy dodać mąkę i zlać bulionem. Co dziwne tak
można robić też ogórki kiszone. Jadłam tylko ze świeżych, ale są super z
chlebkiem.
Pozdrawiam
Gosia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-06-22 09:36:04
Temat: Re: ogórki duszone-znalazłam dziwny przepis."gsk" <c...@w...pl> napisał(a):
> Ale bardzo mi smakuje.
> Otóż:
>
> Ogórki
> masło
> cebula
> mąka
> bulion
> sól
>
> ogórki przekraja się wzdłuż albo dużą kostkę, soli się i tak muszą
> poleżeć
> około pół godziny. Potem smaży się cebulę na maśle do niej dodaje się
> ogórki
> i smaży, aż zmiękną. Potem należy dodać mąkę i zlać bulionem. Co dziwne
> tak
> można robić też ogórki kiszone. Jadłam tylko ze świeżych, ale są super z
> chlebkiem.
Proszę, niech ktoś jeszcze potwierdzi doznania smakowe - bo aż wstrząsnął
mną ten przepis i chętnie bym to sam wykonał ale boję cię ryzyka...
--
Artur Nowacki
Dom GG: 9856 Praca GG 4624321
http://www.toya.net.pl/~artnow | http://artnow.blox.pl
http://plfoto.com/uzytkownik.php?authorname=artnow
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-06-22 09:39:16
Temat: Re: ogórki duszone-znalazłam dziwny przepis.Artur Nowacki napisał(a):
>
> Proszę, niech ktoś jeszcze potwierdzi doznania smakowe - bo aż wstrząsnął
> mną ten przepis i chętnie bym to sam wykonał ale boję cię ryzyka...
>
Ja mogę potwierdzić, bo mam podobny przepis, ale ze śmietaną, pozostałe
składniki bez zmian. Smaczne.
--
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-06-22 09:42:32
Temat: Re: ogórki duszone-znalazłam dziwny przepis.
>
>
> Proszę, niech ktoś jeszcze potwierdzi doznania smakowe - bo aż wstrząsnął
> mną ten przepis i chętnie bym to sam wykonał ale boję cię ryzyka...
mną też wstrząsnął, ale że koszt niewielki takiego eksperymentu, więc
spróbuję, jak wyjdzie niejadalne to tragedii nie będzie.
pozdrawiam
Basia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-06-22 09:42:47
Temat: Re: ogórki duszone-znalazłam dziwny przepis.Artur Nowacki wrote:
>"gsk" <c...@w...pl> napisał(a):
>
>
>>Ale bardzo mi smakuje.
>>Otóż:
>>
>>Ogórki
>>masło
>>cebula
>>mąka
>>bulion
>>sól
>>
>>ogórki przekraja się wzdłuż albo dużą kostkę, soli się i tak muszą
>>poleżeć
>>około pół godziny. Potem smaży się cebulę na maśle do niej dodaje się
>>ogórki
>>i smaży, aż zmiękną. Potem należy dodać mąkę i zlać bulionem. Co dziwne
>>tak
>>można robić też ogórki kiszone. Jadłam tylko ze świeżych, ale są super z
>>chlebkiem.
>>
>>
>
>
>
>Proszę, niech ktoś jeszcze potwierdzi doznania smakowe - bo aż wstrząsnął
>mną ten przepis i chętnie bym to sam wykonał ale boję cię ryzyka...
>
>
A co za ryzyko? Produkty nietoksyczne tu widze wylacznie, a koszt ogorka
i cebuli nie jest chyba az tak wysoki, zeby Cie powstrzymywac przed
eksperymentem, nie?
Kot
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-06-22 09:51:15
Temat: Re: ogórki duszone-znalazłam dziwny przepis.On Wed, 22 Jun 2005 11:36:04 +0200, "Artur Nowacki"
<a...@l...home.pl> wrote:
>"gsk" <c...@w...pl> napisał(a):
>> Ale bardzo mi smakuje.
>> Otóż:
>>
>> Ogórki
>> masło
>> cebula
>> mąka
>> bulion
>> sól
>>
>> ogórki przekraja się wzdłuż albo dużą kostkę, soli się i tak muszą
>> poleżeć
>> około pół godziny. Potem smaży się cebulę na maśle do niej dodaje się
>> ogórki
>> i smaży, aż zmiękną. Potem należy dodać mąkę i zlać bulionem. Co dziwne
>> tak
>> można robić też ogórki kiszone. Jadłam tylko ze świeżych, ale są super z
>> chlebkiem.
>
>
>
>Proszę, niech ktoś jeszcze potwierdzi doznania smakowe - bo aż wstrząsnął
>mną ten przepis i chętnie bym to sam wykonał ale boję cię ryzyka...
No przeciez kobieta przezyla i opowiada...jakby nia wstrzasalo
raz kolo razu to by nie dala rady napsiac wspomnien
gastronomicznych, co nie?
Pierz
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2005-06-22 10:18:07
Temat: Re: ogórki duszone-znalazłam dziwny przepis.
> No przeciez kobieta przezyla i opowiada...jakby nia wstrzasalo
> raz kolo razu to by nie dala rady napsiac wspomnien
> gastronomicznych, co nie?
Pierzu, ja Cię chyba wydrukuję, oprawię w ramki i na ścianie powieszę za te
Twoje litrówki, napsiać, przecież to jest norrrrmalnie poezja :)))
Kinga ostatnio nie gotująca, ino żerująca na gotowych pół- i całych
produktach
bo sesja i już. Oraz dużo roboty.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2005-06-22 10:40:25
Temat: Re: ogórki duszone-znalazłam dziwny prz epis.t...@g...pl (Kot) napisał(a):
> i cebuli nie jest chyba az tak wysoki, zeby Cie powstrzymywac przed
> eksperymentem, nie?
>
Nie chodziło mi o ryzyko w finansowe, ale o ryzyko smakowe.
--
Artur Nowacki
Dom GG: 9856 Praca GG 4624321
http://www.toya.net.pl/~artnow | http://artnow.blox.pl
http://plfoto.com/uzytkownik.php?authorname=artnow
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2005-06-22 11:04:54
Temat: Re: ogórki duszone-znalazłam dziwny przepis.On Wed, 22 Jun 2005 12:18:07 +0200, Kinga 'Słowotok' Macyszyn
<k...@b...gazeta.pl> wrote:
>
>> No przeciez kobieta przezyla i opowiada...jakby nia wstrzasalo
>> raz kolo razu to by nie dala rady napsiac wspomnien
>> gastronomicznych, co nie?
>
>Pierzu, ja Cię chyba wydrukuję, oprawię w ramki i na ścianie powieszę za te
>Twoje litrówki, napsiać, przecież to jest norrrrmalnie poezja :)))
>
>Kinga ostatnio nie gotująca, ino żerująca na gotowych pół- i całych
>produktach
>bo sesja i już. Oraz dużo roboty.
Napsianie to u mnie notoryczne ;PP
jedna taka wlaczy ze mna o tytul krolowej literowk - sekretarka
ona byla, pisala listy do studentow (doroslych, pracujacych),
czy zdali czy nie zdali...no i do jednego imieniem Brian napisala
ladnie - "Dear Brain, we are sorry to inform you that you have
failed in your assignment"..ironia! ach ta ironia!
Za to moim zupelnie popisowym numerem bylo napisanie do znajomego
o obyczajach w krajach afrykanskich (oraz arabskich
gdzieniegdzie), ze norma jest widzenie na ulicy facetow
trzymajacych sie za rece...ja napisalam, ze czesto sie tam w xyz
widzi facetow , jak lataja po ulicy trzymajac sie za lapki
(ronczki znaczy sie), tyle, ze mi sie "l" z "p" przestawilo.....
Pierz
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2005-06-22 11:07:17
Temat: Re: ogórki duszone-znalazłam dziwny przepis.W podobnym stylu:
Piersi kurczaka pokroic w kostke, posolic, popieprzyc, wymieszac z
bialkiem i lyzeczka maki ziemniaczanej. Na rogrzanym oleju usmazyc
mieso, dodac startego imbiru, pokrojona w piorka cebule, chwile
podsmazyc, dodac pokrojone w kostke swieze ogorki, na koncu rozgnieciony
czosnek i chwile podsmazyc. Czosnek dodaje na koncu bo wtedy calosc ma
zdecydowanie bardziej intensywny aromat.
th
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |