Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "sq4ty" <a...@W...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: opryszczka: zasuszyć czy nawilżać?
Date: Mon, 17 Mar 2008 15:41:26 -0000
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 22
Message-ID: <frm3eo$t2m$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: cpc2-norw7-0-0-cust734.pete.cable.ntl.com
X-Trace: inews.gazeta.pl 1205768472 29782 82.22.202.223 (17 Mar 2008 15:41:12 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 17 Mar 2008 15:41:12 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
X-Priority: 3
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
X-User: sq4ty
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:245153
Ukryj nagłówki
Mam opryszczkę. Okropną. Wszystko przez ten okropny, wiejący od ładnych
kilku dni na Wyspach wiatr. I co dziwne, nie wykluwała mi się kilka dni,
tylko w czwartek przed pracą mnie zabolało, potraktowałam ją jak zwykle
spirytusem (zawsze działało bez zarzutu), ale potem poszłam do pracy i przez
8h nie mogłam z nią nic zrobić. I w piątek mi wylazła ogromna, trzyma się do
teraz i nie dość, że nie wygląda, jakby miała zniknąć, to jeszcze
zaraziła mi dolną wargę...
Co ja mam począć, biedaczka? Mam maść z acyklowirem i się nią paciam, ale
zastanawiam się, co mogę jeszcze zrobić? Czy zasuszać, stosując pastę do
zebów, czy lepiej natłuszczać, powiedzmy, alantanem? Ta na dolnej wardze
jest sucha i prawie nie wygląda jak opryszczka (prawie nie różni się
kolorem, jest tylko bardziej wypukła), a na górnej jakoś się jakby paprze,
skóra jest miękka i nie chce się z tego zrobić porzadny strup. A jak już
zasycha, to boli i pęka, więc chyba natłuszczać czymś muszę...
Kiedy mi zejdzie to cholerstwo? Nie miałam opryszczki już jakieś
8 lat...
Maja
|