| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2006-07-06 07:44:51
Temat: Re: orzechówka> :)) Tradycję można tylko polubić. Nie mniej, pora najlepsza (nie tylko
> dla orzechów) zależy od roku, ilości słońca i pewnie jeszcze wielu
> innych czynników.
>
>
Się zgadzam w całej rozciągłości :-)))) Niestety moja przemiła Pani Maria
jest już w takim wieku że nawet nie będę próbował jej przekonać i pozostaje
mi z niecierpliwością poczekać na tego 22 lipca
pozdrawiam
Sławek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2006-07-06 10:08:13
Temat: Re: orzechówkaSławomir Lewandowski wrote:
> Się zgadzam w całej rozciągłości :-)))) Niestety moja przemiła Pani Maria
> jest już w takim wieku że nawet nie będę próbował jej przekonać i pozostaje
> mi z niecierpliwością poczekać na tego 22 lipca
Już niedługo :)
Krycha z dokonanym już obliczeniem, ile ma być spirytusu, a ile wódki
w celu osiągnięcia 45%
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2006-07-06 10:22:40
Temat: Re: orzechówka> Krycha z dokonanym już obliczeniem, ile ma być spirytusu, a ile wódki
> w celu osiągnięcia 45%
Krąży gdzieś po sieci taka kniga pt "Domowe nalewki....."
Przyznam się z wypiekami na twarzy że ściungłem se :-))))) Wsyd mi ale co
tam - błędy młodości :-)))
No i teraz mogę mieszać do woli bo fajne przeliczniki tam podają. O
przepisach i prawidłach nie wspomnę
pozdrawiam
Sławek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2006-07-06 11:02:59
Temat: Re: orzechówkaSławomir Lewandowski wrote:
> Krąży gdzieś po sieci taka kniga pt "Domowe nalewki....."
> Przyznam się z wypiekami na twarzy że ściungłem se :-))))) Wsyd mi ale co
> tam - błędy młodości :-)))
> No i teraz mogę mieszać do woli bo fajne przeliczniki tam podają. O
> przepisach i prawidłach nie wspomnę
Mam różne książki, ale mało z nich korzystam. Wiedzę nalewkową mam
po przodkach, w tym cudzych przodkach też :) Te książkowe, jak zresztą
przeważająca większość książkowych przetworów, są za słodkie.
Krycha antycukrowa
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |