| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-12-12 00:48:00
Temat: perfumyCzesc;)
Na razie niesmialo obserwuje, jako laiczka kompletna jezeli chodzi o pudry,
kremy i inne takie, ale chcialam zapytac;)
mam ochote na nowe perfumy... do tej pory lubilam:
Moments Priscilli Presley (daaawno temu)
Blueberry Weekend
Nina Ricci
Hmm co powinnam wachac? bo jak tak po kolei powacham 5 to nic juz nie wiem;)
MadziaK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-12-12 22:48:28
Temat: Re: perfumyMadziaK pisze:
> Hmm co powinnam wachac? bo jak tak po kolei powacham 5 to nic juz nie
> wiem;)
To nie wąchaj aż pięciu, tylko poprzestań na dwóch, trzech. Popryskaj sobie
nadgarstki i np. zgięcie w łokciu. Dodatkowo popryskaj tekturki (wcześniej
warto je opisać, jeśli ma się słabą pamięć ;-). Powąchaj to wszystko jeszcze
raz po kilku godzinach, na drugi dzień. Sprawdź czy nuta bazowa podoba Ci się
tak samo, jak nuta głowy i serca *. Sprawdź trwałość. A potem ruszaj na
kolejne poszukiwania. I tak do skutku :-) Warto poświęcić na to trochę czasu
i kilka dni, bo wtedy jest się pewnym, że trafiło się w dziesiątkę.
* Bardzo często bywa tak, że pierwsze wrażenie jest oszałamiające, a to, co
czujemy drugiego dnia przypomina koszmarek (tak zawiodłam się na "MaxMarze",
której nuta bazowa przypomina mi Currarę kupowaną masowo w tanich drogeriach
przez nastolatki późnych lat 80-tych ;-). Bywa też odwrotnie - nuta głowy
jest nieciekawa, za ostra, za ciężka, ale za to nuta bazowa ... mhmm ...
palce lizać :-) Taki jest imho "Angel" Thierry Muglera.
A od czego zacząć? Od pierwszego flakonu z brzegu :-) Uważam, że nie należy
się zbytnio sugerować tym, co napiszą inni, bo w ten sposób możesz przegapić
coś, co być może pokochałabyś od pierwszego "wąchnięcia".
--
PozdrawiaM
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-12-13 09:13:50
Temat: Re: perfumyWitam !!
A ja polecam perfumy Dolce&gabbana Light Blue, nie są tanie ale wart swoje
ceny :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-12-14 11:28:01
Temat: Re: perfumyWitam!
Polecam Lacoste pourFemme
Zapach świeży z domieszką przypraw korzennych, ale bez obawy nic
krzykliwego. Uniwersalny.
Angel Innocent (Thierry Mugler)
Dla mnie jest pachnidłem do biura i na weekend.
Zawiera nuty owocowo-smakowe.
> Hmm co powinnam wachac? bo jak tak po kolei powacham 5 to nic juz nie
> wiem;)
Ja robię to na spokojnie.
Nanoszę np 5 zapachów na karteczke, wcześniej je opisuję. Nie wącham ich. Po
chwili wkładam do malej książeczki, każdą oddzielnie i po ok. 30 min
przystępuję do testowania (nie czynię tego w zapacholni).Wybieram te, które
mi przypadaja i wtedy nanoszę zapach na skórę. I tym razem nie przykładam
nochala do niuchania. Dopiero po jakimś czasie oceniam, nawet opisuję, jak
się z nim czuję...
pozdrawiam
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |