jestescie gownem, gownem jestescie, potraficie sie tylko rozmnarzac
pierdolic pieprzyc cupciac i tak niz z tego nie wyjdzie i niczyminnym
sie nie pochwalicie na mnie tego nie zaznacie i ja bede waczym
ostannim pierdolonym pokuksancem a i do tego nie bedzie cie mnieni na
to aby sie z wami poperdolowywac i po tym zostaniecie obrzezani przez
wielkiego rabuna hama nad swiaen niewiescim i ni niczego wam nie
powiem po tym zostanie jak dowodna wiecznosci po skosie i nie
zaznaczie spokoju a potem zosraniecie sie najwarzniejszymi
pierdolonymi pierdolonami walenrodami pierdolonosci i tego juz nie
bedzie u mnie skoro tego nie widzialem i nie pomyslalem a teraz nie
zrobicie tego po tym co wam powiedzialem i nic wam nie powiem o czym
nie bylo mowy i teraz wam tez nic nie powiem nie ja nic wam nie powiem
chujiwamsie pierdoli wam sie po popierdolochnowatych glowach czego
innego nie widzxieliscie teraz nie bedzie przyszlosci ja wam nic nie
powiem bo tu nikogo mnie ma was tez niema wy nieistniejecie a teraz
bedziecie na jednym w tobie osranym kompozytorem na podlo nie mam
czasy tanie nastaly o czym to mialo niebyc to ja mam was w dupie