| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-01-03 19:56:55
Temat: Re: Odp: Odp: pif paf----- Original Message -----
From: "Krysia Thompson" <K...@h...fsnet.co.uk>
To: <p...@n...pl>
Sent: Thursday, January 03, 2002 5:17 PM
Subject: Re: Odp: Odp: pif paf
>
> >> a ja chyba OD 9-tej, hehehe
> >>
> >> Krysia
> >> K.T. - starannie opakowana
> >
> >Ale bysmy sie uzupelnialy:-))))) A prasowac lubisz?
> >Pozdrawiam Ramzes.
> >
> Boze zachowaj! Od ust sobie (i rodzinie) odjelam,, zeby kupic
> elektryczna suszarke, ktora eliminuje wiekszosc
> prasowania...rzeczy bardzo suche zdjete z rozbuzowanego
> kaloryfera sa tak sztywne, ze same stoja i nie dadza sie zalozyc.
> zatrzymuje sie przed posciela, scierkami, skarpetkami i gaciami.
> niech nosza sztywne.
> Za to dzis odkurzy;lam i wytarlam boazerie mokra scierka, ktora
> okazala sie podstarzalymi majtkami baweln.
>
> Krysia
>
> K.T. - starannie opakowana
>
To moze jakis tercecik stworzymy - ja uwielbiam prasowac i nawet posciele
WSZYSTKIE prasuje, mimo, ze duze cholernie i dlugo to trwa. Ale nienawidze
myc okien, wycierac naczyn i sprzatac :-(
Lady Grey (Herbatka)
galeria grupy kulinarnej: http://www.pl-rec-kuchnia.prv.pl/
jesli chcesz dodac do niej swoje zdjecie - przeslij je na adres:
b...@d...com.pl
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-01-03 20:43:02
Temat: Re: mielone mnie chyba otruly
Użytkownik "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:a128ae$olm$1@news.onet.pl...
>
> mechcia a ile currary dodałaś?
> --
> Joanna
> http://jduszczynska.republika.pl
>
oj tylko na czubeczku noza...
Mechcia
chlopina czuje sie dobrze wiec to moze jednak nie mielone???
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-03 21:08:57
Temat: Re: mielone mnie chyba otruly
Użytkownik "MechaGodzilla" <m...@n...pl.NOSPAM> napisał w wiadomości
news:a12fp5$7bv$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> napisał w
> wiadomości news:a128ae$olm$1@news.onet.pl...
> >
> > mechcia a ile currary dodałaś?
> > --
> > Joanna
> > http://jduszczynska.republika.pl
> >
> oj tylko na czubeczku noza...
>
> Mechcia
> chlopina czuje sie dobrze wiec to moze jednak nie mielone???
A w ciąży czasem nie jesteś?
Jedzenie Ci śmierdzi, ma inny smak, i coś Ci niedobrze?
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-03 21:10:21
Temat: Odp: Odp: Odp: pif paf
> > Krysia
> >
> > K.T. - starannie opakowana
> >
> To moze jakis tercecik stworzymy - ja uwielbiam prasowac i nawet posciele
> WSZYSTKIE prasuje, mimo, ze duze cholernie i dlugo to trwa. Ale nienawidze
> myc okien, wycierac naczyn i sprzatac :-(
> Lady Grey (Herbatka)
Mysle,ze dobry pomysl nie jest zly. Sprzatac lubie,mycie okien zostanie dla
Krysi a do naczyn zmywarka.
Pozdrawiam Ramzes.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-03 21:55:43
Temat: Re: Odp: Odp: Odp: pif paf
>
>
>Mysle,ze dobry pomysl nie jest zly. Sprzatac lubie,mycie okien zostanie dla
>Krysi a do naczyn zmywarka.
>Pozdrawiam Ramzes.
>
mnie okna fatalnie wychodza..malo praktyki, hhehe...moge scierac
prochy i czyscic boazerie, moge latac po sklepach i szyc...to co?
Zakladamy zaslupia komune? Zone juz mam...
Krysia
K.T. - starannie opakowana
____________________________________________________
__________________________
Posted Via Binaries.net = SPEED+RETENTION+COMPLETION = http://www.binaries.net
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-03 23:07:18
Temat: Re: mielone na pewno Cie NIE otruly - jeszcze kilka rad"MechaGodzilla" <m...@n...pl.NOSPAM> napisał(a):
>
> oj tylko na czubeczku noza...
>
> Mechcia
---
Mechciu, moim zdaniem masz jeszcze
wiele szans, i kiedyś ci te mielone wyjdą,
tylko nie dawaj za wygraną.
Myślę, że tym razem powodem kłopotów było
mięso; pamiętasz jak wyglądało ?
Czy było w torebce, próżniowo opakowane, biało-czerwone
(tłuszcz z mięsem pół na pół) ?
Jeśli tak, to do kitu, nigdy nie warto takiego
kupować, poza tym nie można powąchać czy świeże.
Trzeba znaleźć normalniejszy sklep mięsny, mały,
gdzie jest mięso mielone na wagę (mielone w sklepie)
i gdzie towar szybko schodzi (w centrum miasta)
i kilka razy zaobserwować, jak to mielone wygląda,
czy ma dużo tłuszczu, czy świeże i różowe,
czy lekko podeschnięte i szarawe, itp.
Jak już się upewnisz, to kup. Ja kupuję tylko takie
(wołowo-wieprzowe) i nigdy się nie zawiodłam.
Myślę, że w tym co kupiłaś było za dużo tłuszczu,
on się wytopi w smażeniu, i nie wytworzy odpowiednio
mocnej struktury.
Nie piszesz jednak, co było nie tak, więc nie wiem,
czy to co powyżej ma zastosowanie czy nie.
:))
PS Z ksiązki pt. Kucharskie SOS (ponad 1000 rad i sposobów), wyd. MUZA
SA:
Mięso mielone na frykadelki i pieczen mozna zageszczac jajkiem
surowym,
puree z torebki lub startym surowym ziemniakiem.
--
Zowisia < mailto:z...@p...onet.pl >
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-04 06:30:24
Temat: Re: mielone mnie chyba otruly
Użytkownik "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:a12h8s$85o$1@news.onet.pl...
> A w ciąży czasem nie jesteś?
> Jedzenie Ci śmierdzi, ma inny smak, i coś Ci niedobrze?
> --
> Joanna
> http://jduszczynska.republika.pl
>
nie
Mechcia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-04 06:32:44
Temat: Re: mielone na pewno Cie NIE otruly - jeszcze kilka rad
Użytkownik "Zowisia" <z...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a12o8s$i8p$1@news.onet.pl...
> "MechaGodzilla" <m...@n...pl.NOSPAM> napisał(a):
> Mechciu, moim zdaniem masz jeszcze
> wiele szans, i kiedyś ci te mielone wyjdą,
> tylko nie dawaj za wygraną.
> Myślę, że tym razem powodem kłopotów było
> mięso; pamiętasz jak wyglądało ?
normalnie
> Czy było w torebce, próżniowo opakowane, biało-czerwone
> (tłuszcz z mięsem pół na pół) ?
> Jeśli tak, to do kitu, nigdy nie warto takiego
> kupować, poza tym nie można powąchać czy świeże.
>
> Trzeba znaleźć normalniejszy sklep mięsny, mały,
> gdzie jest mięso mielone na wagę (mielone w sklepie)
> i gdzie towar szybko schodzi (w centrum miasta)
> i kilka razy zaobserwować, jak to mielone wygląda,
> czy ma dużo tłuszczu, czy świeże i różowe,
> czy lekko podeschnięte i szarawe, itp.
> Jak już się upewnisz, to kup. Ja kupuję tylko takie
> (wołowo-wieprzowe) i nigdy się nie zawiodłam.
ku[powane na wage, w centrum miasta w sprawdzonym wiele razy sklepie
ale mysle ze to mieso bylo fatalne, zaczelam podejrzewac ze moze oni je
zamrozili przed swietami a teraz rozmrozili
> Myślę, że w tym co kupiłaś było za dużo tłuszczu,
> on się wytopi w smażeniu, i nie wytworzy odpowiednio
> mocnej struktury.
tluste nie bylo az tak bardzo
> Nie piszesz jednak, co było nie tak, więc nie wiem,
> czy to co powyżej ma zastosowanie czy nie.
> :))
>
> PS Z ksiązki pt. Kucharskie SOS (ponad 1000 rad i sposobów), wyd. MUZA
> SA:
> Mięso mielone na frykadelki i pieczen mozna zageszczac jajkiem
> surowym,
> puree z torebki lub startym surowym ziemniakiem.
jajko dalam:)
> --
> Zowisia < mailto:z...@p...onet.pl >
pozdrawiam
Mechcia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-04 08:11:49
Temat: Re: pif pafFrom: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk>
> mnie okna fatalnie wychodza..malo praktyki, hhehe...moge scierac
> prochy i czyscic boazerie, moge latac po sklepach i szyc...to co?
> Zakladamy zaslupia komune? Zone juz mam...
Dobra, zglaszam sie do mycia okiem. Uprzedzam jednak, ze bede myla dopiero
jak bardzo brudne - lubie widziec roznice ;-)). Poza tym - moge mruczec
lezac komus na kolanach.
--
K. Kot
When God made man, she was only testing
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-04 08:27:45
Temat: Re: pif paf
>
>> mnie okna fatalnie wychodza..malo praktyki, hhehe...moge scierac
>> prochy i czyscic boazerie, moge latac po sklepach i szyc...to co?
>> Zakladamy zaslupia komune? Zone juz mam...
>
>Dobra, zglaszam sie do mycia okiem. Uprzedzam jednak, ze bede myla dopiero
>jak bardzo brudne - lubie widziec roznice ;-)). Poza tym - moge mruczec
>lezac komus na kolanach.
>
>--
>K. Kot
>When God made man, she was only testing
No, no, przeciez jestes MOIM kotem..tylko tego, z tym mruczeniem
na kolanach nie jestem pewna czy wypada ;))
mamy dokladnie takie samo podejscie do mycia okien, najmecow, co
mi myja z zewntarz przegonilam z co 2tyg roboty i zamienilam na
raz na miesiac, bo jak dla mnie to myli czyste okna...
ja moge czyscic buty, robiue to z zapalem , ale tez solidnie
brudne...z tej samej przyczyny...pomysle, do czego jeszcze sie
nadam...
Krysia
K.T. - starannie opakowana
____________________________________________________
__________________________
Posted Via Binaries.net = SPEED+RETENTION+COMPLETION = http://www.binaries.net
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |