| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-03-29 12:36:30
Temat: pilnePoradzcie,
czy moge zrobic lazanie, tzn. do konca ze wszystkim + szpinak i zapiec, i
podac ją dopiero nastepnego dnia?
Tzn, czy taka odgrzewana bedzie dobra? Nie rozpaprze sie? Nie uschnie?
Przygotowanie wymaga czasu, a ja chce podac ją gosciom i mam jeszcze duzo
innych rzeczy do zrobienia.
No wiec jak, moge zrobic dzien wczesniej i wstawic do lodówki?
Joanna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-03-29 12:50:55
Temat: Odp: pilneW sumie mozesz ... tylko odgrzewaj ja na malym ogniu i najlepiej przykryta
(jesli nie masz pokrywki do naczynia to owin folia alu i zrob ze dwie male
(grubosc zapalki) dziurki w folii)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-03-29 12:58:17
Temat: Re: pilneUżytkownik "Joanna Wysocka" <m...@p...promail.pl> napisał w wiadomości
news:99vaa0$79f$1@zeus.man.szczecin.pl...
> Poradzcie,
> czy moge zrobic lazanie, tzn. do konca ze wszystkim + szpinak i zapiec, i
> podac ją dopiero nastepnego dnia?
> Tzn, czy taka odgrzewana bedzie dobra? Nie rozpaprze sie? Nie uschnie?
> Przygotowanie wymaga czasu, a ja chce podac ją gosciom i mam jeszcze duzo
> innych rzeczy do zrobienia.
> No wiec jak, moge zrobic dzien wczesniej i wstawic do lodówki?
> Joanna
>
Zdarzało mi się jeść lazanię na drugi dzień, co prawda mięsną a nie
szpinakową.
Na smaku nic nie traciła (a może nawet zyskała), tylko może ciut na
wyglądzie ...
W każdym razie dobrze ją zapakuj do przechowania.
Pozdrawiam
AniaK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-03-29 13:05:56
Temat: Re: pilneOn Thu, 29 Mar 2001 14:36:30 +0200, "Joanna Wysocka"
<m...@p...promail.pl> wrote:
>Poradzcie,
>czy moge zrobic lazanie, tzn. do konca ze wszystkim + szpinak i zapiec, i
>podac ją dopiero nastepnego dnia?
>Tzn, czy taka odgrzewana bedzie dobra? Nie rozpaprze sie? Nie uschnie?
>Przygotowanie wymaga czasu, a ja chce podac ją gosciom i mam jeszcze duzo
>innych rzeczy do zrobienia.
>No wiec jak, moge zrobic dzien wczesniej i wstawic do lodówki?
>Joanna
>
wyschnac to to bedzie chcialo, i przy odgrzewaniu tez i jeszcze
bardziej. Poniewaz od czasu do czasu zdaza mi sie zrobic az tyle,
ze zostaje, mam pod reka sok pomidorowy albo paste pom plus woda,
alko pociachane pomidory w zalewie. Jak juz jest do wstawienia na
nowo do pieca (na ten drugi dzien), podlej podgrzanym dodatkowym
sosem, przykryj folia, zapiecz, odkryj na ostatnie pare minut.
Wszystko na oko.
Krysia
P.S. Odrzewane jest bardzo dobre. Moje mniejsze dziecko (ktore,
nota bene, jest o glowe wyzsze ode mnie...) potrafi to wpychac w
siebie na sniadanie i mowi, ze lepsze odgrzewane...
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-03-29 18:39:09
Temat: Re: pilneUżytkownik Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> w wiadomooci
do grup dyskusyjnych napisał:0...@4...com..
.
> wyschnac to to bedzie chcialo, i przy odgrzewaniu tez i jeszcze
> bardziej. Poniewaz od czasu do czasu zdaza mi sie zrobic az tyle,
> ze zostaje, mam pod reka sok pomidorowy albo paste pom plus woda,
> alko pociachane pomidory w zalewie. Jak juz jest do wstawienia na
> nowo do pieca (na ten drugi dzien), podlej podgrzanym dodatkowym
> sosem, przykryj folia, zapiecz, odkryj na ostatnie pare minut.
> Wszystko na oko.
Niby masz racje ale ja nie lubie odgrzewanego i to od dziecka. To wina
mojej mamy, gotowala zawsze na jeden raz, czasami niezle zupy na dwa dni.
A takiej potrawy jak lazanie na drugi dzien raczej bym nie zjadl. Z
róznych wzgledów.
> P.S. Odrzewane jest bardzo dobre. Moje mniejsze dziecko (ktore,
> nota bene, jest o glowe wyzsze ode mnie...) potrafi to wpychac w
> siebie na sniadanie i mowi, ze lepsze odgrzewane...
Krysiu, wybacz drobna "niestety" zlosliwosc. A jak ona [mlodsza] jest
"opakowana".
Mój "mlodszy"=jedyny juz dostrzega wasy pod nosem!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-03-29 19:07:41
Temat: Re: pilne Moje mniejsze dziecko (ktore,
>> nota bene, jest o glowe wyzsze ode mnie...) potrafi to wpychac w
>> siebie na sniadanie i mowi, ze lepsze odgrzewane...
>Krysiu, wybacz drobna "niestety" zlosliwosc. A jak ona [mlodsza] jest
>"opakowana".
>Mój "mlodszy"=jedyny juz dostrzega wasy pod nosem!
>
Opakowana dobrze..
Krysia
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-04-01 09:29:37
Temat: Re: pilne
> Poradzcie,
> czy moge zrobic lazanie, tzn. do konca ze wszystkim + szpinak i zapiec, i
> podac ją dopiero nastepnego dnia?
> Tzn, czy taka odgrzewana bedzie dobra? Nie rozpaprze sie? Nie uschnie?
> Przygotowanie wymaga czasu, a ja chce podac ją gosciom i mam jeszcze duzo
> innych rzeczy do zrobienia.
> No wiec jak, moge zrobic dzien wczesniej i wstawic do lodówki?
> Joanna
zgadzam się z tobą
Jola
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-04-01 11:16:21
Temat: Re: pilneUżytkownik Joanna Wysocka <m...@p...promail.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:99vaa0$79f$...@z...man.szczecin.pl...
> Poradzcie,
> czy moge zrobic lazanie, tzn. do konca ze wszystkim + szpinak i zapiec, i
> podac ją dopiero nastepnego dnia?
> Tzn, czy taka odgrzewana bedzie dobra? Nie rozpaprze sie? Nie uschnie?
> Przygotowanie wymaga czasu, a ja chce podac ją gosciom i mam jeszcze duzo
> innych rzeczy do zrobienia.
> No wiec jak, moge zrobic dzien wczesniej i wstawic do lodówki?
> Joanna
>
a nie lepiej przygotowac lasanie wczesniej np. i wstawi cdo lodowy a zapic
dopiro next day?
nie wiem czy takmozna.....
--
pozdry Monika
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |