« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-03-07 10:10:25
Temat: plecak po węgiersku/cygańsku1. czym się różni placek po węgiersku od takiegoż po cy... przepraszam -
romsku :)
w knajpach zazwyczaj stosowane są obie nazwy zamiennie a smak i wygląd -
zbliżone.
2. czy mógłby ktoś podrzucić szybciutki przepis na powyższe
tzn głównie farsz - czy może być taki zwykły gulasz z cebulką i papryką.
czy może trzeba dodać coś jeszcze ?
Ino na Boga bez udziwnień plz :)
sadyl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2000-03-07 11:24:56
Temat: Re: plecak po węgiersku/cygańskuNie wiem czym one sie roznia, ani nie znam przepisu, ale chcialabym wyrazic
swoje zainteresowanie ta potrawa. Nigdy nie umialam jej zrobic sama.
Eksperymentowalam na plackach ziemniaczanych i gulaszach, ale nigdy nie
wyszedl mi tak dobry jaki jadlam pewnego razu w Zakopanem.
Tez czekam na przepis.
Pozdrawiam.
sadyl napisał(a) w wiadomości: <3...@p...onet.pl>...
>1. czym się różni placek po węgiersku od takiegoż po cy... przepraszam -
>romsku :)
>w knajpach zazwyczaj stosowane są obie nazwy zamiennie a smak i wygląd -
>zbliżone.
>2. czy mógłby ktoś podrzucić szybciutki przepis na powyższe
>tzn głównie farsz - czy może być taki zwykły gulasz z cebulką i papryką.
>czy może trzeba dodać coś jeszcze ?
>Ino na Boga bez udziwnień plz :)
>sadyl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-03-08 06:39:42
Temat: Re: plecak po węgiersku/cygań sku
----------
In article <8a2oth$se4$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl>, "Ewa" <e...@p...pl>
wrote:
>>1. czym siź ró?ni placek po wźgiersku od takiego? po cy... przepraszam -
>>romsku :)
Niczym, Oba to wznalazki polskiej gastronomii barowej. Nie ma wzorcowego
przepisu. Trzeba robic tak. zeby smakowalo,
Wladyslaw
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-03-08 11:28:36
Temat: Re: plecak po węgiersku/cygańsku
Grzegorz Pajak napisał(a) w wiadomości:
>Acha, i jeszcze jedno.
>Wiecie, ze Wegrzy nie znaja tej potrawy? Podejrzewam, ze wzielo sie to z
>pikatnego gulaszu, ktory sie leje na placki. A gulasz (tym bardziej ostry)
>kojarzy sie wiekszosci z kuchnia wegierska.
Ciekawe skąd się wzięła fasolka po bretońsku.
Camille (zaciekawiona)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-03-08 19:26:01
Temat: fasolka po bretonsku
Użytkowniczka Camille wrote:
>
> Ciekawe skąd się wzięła fasolka po bretońsku.
Wlasnie! A to, co u nas znamy pod powyzsza nazwa
z pewnoscia wielce zadziwiloby rdzennych
mieszkancow Bretonii ;-DDDDD.
Wladyslawie, co Ty na to?
Ula
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-03-09 10:46:38
Temat: Re: plecak po węgiersku/cygańsku
Wladyslaw Los wrote:
> Oba to wznalazki polskiej gastronomii barowej. Nie ma wzorcowego
> przepisu. Trzeba robic tak. zeby smakowalo,
>
no to pierwszą próbę mam za sobą - porażka
smakował jak placek ziemniaczany z gulaszem :))
nie przypominał placków jadanych w knajpach
Może placek musi być jakiś specyficzny??
sadyl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-03-10 08:15:03
Temat: Re: plecak po węgiersku/cygańskuTo wlasnie jest moj problem. Zawsze wychodzi zwykly placek ziemniaczany z
gulaszem, tylko gulasz inaczej za kazdym razem smakuje.
sadyl napisał(a) w wiadomości: <3...@p...onet.pl>...
>
>
>Wladyslaw Los wrote:
>> Oba to wznalazki polskiej gastronomii barowej. Nie ma wzorcowego
>> przepisu. Trzeba robic tak. zeby smakowalo,
>>
>
>no to pierwszą próbę mam za sobą - porażka
>smakował jak placek ziemniaczany z gulaszem :))
>nie przypominał placków jadanych w knajpach
>Może placek musi być jakiś specyficzny??
>
>sadyl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-03-22 05:36:08
Temat: Re: fasolka po bretonsku
----------
In article <dPxx4.2171$Sf1.68878@news.tpnet.pl>, "Zalewscy"
<u...@o...pl> wrote:
>
> U?ytkowniczka Camille wrote:
>>
>> Ciekawe sk?d siź wziź?a fasolka po breto?sku.
>
> Wlasnie! A to, co u nas znamy pod powyzsza nazwa
> z pewnoscia wielce zadziwiloby rdzennych
> mieszkancow Bretonii ;-DDDDD.
> Wladyslawie, co Ty na to?
> Ula
>
>
>
Juz dwa razy podawalem wam przepis na "haricots blanc a la bretone", w
delikatnym maslano-pomidorowym sosiku. Kuchnia francuska zna zreszta tez
potrawy podobne do naszej fasolki po bretonsku. A co do nazwy, mysle ze
pochodzi stad, ze zwykle "a la bretonne" odnosi sie do potraw zawierajacych
duza biala fasole.
Wladyslaw
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-03-22 09:17:03
Temat: Re: fasolka po bretonskuWladyslaw Los a écrit :
> A co do nazwy, mysle ze
> pochodzi stad, ze zwykle "a la bretonne" odnosi sie do potraw zawierajacych
> duza biala fasole.
>
> Wladyslaw
albo tone masla....... kocham Bretanie, jej skarpy, ryby owoce morza i
nalesniki,
ale kazda tam wizyta to murowane kilka kilo wiecej spowodowane maslem (solonym
oczywiscie- nie ma nic lepszego do doprawienia sosu) i smietana.
A czy znasz "le far breton" to niesamowite ciasto owocowe o konsystencji
chinskiego muru, ktore rybacy brali ze soba na statek jako calodzienne
wyzywienie.
Poszukam przepisu, przyda sie Mamom, bo nie dosc ze dzieci nasyci, to i im na
pewien czas buzie zaklei na amen...
--
Amicalement Paul Urstein
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |