« poprzedni wątek | następny wątek » |
33. Data: 2005-06-27 06:05:23
Temat: Re: plyta ceramiczna czy kucnia gazowa?O->Dnia 24-06-2005 17:31:16 niejaki zayzayer napisał:
> Tomasz Nowicki <t...@s...com> napisał(a):
>
>> Prometeusz nie jest zwykła kuchnią gazową, działa na innej zasadzie
>
> Czyli na jakiej? Kurde, ze jeszczenie nie sprzedają ją w Mango.
> Przecież to najzwyklejsza kuchenka gazowa, w której palniki (takie same jak
> w normalnych) od garnków są oddzielone płytą ceramiczna.
zayzayer - do dziś byłeś moim guru agd-owym - ale po powyższym zdaniu twoja
pozycja mocno opadła - czy ty w ogóle widziałeś prometeusza na oczy?? - tam
nie ma _takich samych_ palników jak w normalnej kuchence tylko wkłady
ceramiczne, w których spalanie jest bezpłomieniowe - tak jak w piecykach
zibro... eech...:( myślałem że się od ciebie więcej dowiem...
zrobię fotę to pokażę
--
P0zdrawiam
p0li p0li(at)poczta.onet.pl
gg # 175936; icq# 16655815 skype: p0li_ten_jedyny
opera(RU), miranda, dialog(RU)...- dziwny jestem...
prawdziwy facet nie da odebrać sobie szarlotki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
31. Data: 2005-06-27 06:05:23
Temat: Re: plyta ceramiczna czy kucnia gazowa?O->Dnia 24-06-2005 17:16:11 niejaki Tomasz Nowicki napisał:
> "p0li" <p...@p...onet.pl> wrote in message
> news:19crfy1b478ft$.dlg@p0li.z.dialoga...
>
>> ło matko - następny mitoman - może jeszcze powiesz że golfy to najlepsze
>> samochody??
>
> Jak to się dzieje, że oneciarze zwykle na dzień dobry rzucają inwektywami?
a co ma piernik do wiatraka?? - na onecie mam jedno z wielu kont i na tą
grupę piszę akurat z niego
> Posłuchaj, amigo, Prometeusz nie jest zwykła kuchnią gazową, działa na innej
> zasadzie i jest drogi - już wolałbym płytę indukcyjną. Poza tym nie kupiłbym
rozważałem i indukcyjną - niestety poza moim zasięgiem cenowym (od 4000 w
górę) + koszty wywalenia gazu z mieszkania + koszty doprowadzenia "siły"
> czegoś nie do końca sprawdzonego przez rynek. Może okaże się, że jest to
> świetna rzecz, a może - nie. Niech sprawdzają to inni. Zresztą - ja nie mam
nie mogłem czekać - z różnych względów
> gazu w domu i raczej mieć nie będę.
no to masz uproszczony wybór
>
>> wiem co mówię bo mam taką - i nie jestem z amici
>
> Amiki, wodzu, Amiki - skoro innych pouczasz, sam się poucz także
ok - amiki, a z indianami nie mam nic wspólnego
--
P0zdrawiam
p0li p0li(at)poczta.onet.pl
gg # 175936; icq# 16655815 skype: p0li_ten_jedyny
opera(RU), miranda, dialog(RU)...- dziwny jestem...
prawdziwy facet nie da odebrać sobie szarlotki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
32. Data: 2005-06-27 06:05:23
Temat: Re: plyta ceramiczna czy kucnia gazowa?O->Dnia 24-06-2005 16:32:30 niejaki zayzayer napisał:
> p0li <p...@p...onet.pl> napisał(a):
>
>> rację masz - dokładnie co w środku siedzi nie wiem i się nie dowiem (na
>> pewno dobrze to opatentowali) wiem jednak że na wyjściu nie mam żadnych
>> brudów tak jak miałem ze zwykłej kuchenki z otwartym płomieniem
>> o takich drobiazgach jak właśnie brak otwartego płomienia i wszystkich jego
>> wadach, zabezpieczeniu przed dziećmi itp to nie pisze
>> może zayzayer wypowie się coś dokładniej o tych prometeuszach
>
> Jakbyś miał normalną kuchenkę, ale nową - z nowoczesnymi palnikami, to efekt
> byłby jeszcze lepszy, bo miałaby jeszcze lepsze spalanie od Prometeusza, a
> wygoda 100 razy większa. Dałeś się ogłupić.
ja tak nie uważam - był to świadomy wybór poprzedzony przeglądaniem różnych
katalogów oraz pism branżowych - nie chciałem mieć otwartego płomienia o
ile była taka możliwość - alternatywą była płyta siemensa z flame controlem
--
P0zdrawiam
p0li p0li(at)poczta.onet.pl
gg # 175936; icq# 16655815 skype: p0li_ten_jedyny
opera(RU), miranda, dialog(RU)...- dziwny jestem...
prawdziwy facet nie da odebrać sobie szarlotki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2005-06-27 14:41:57
Temat: Re: plyta ceramiczna czy kucnia gazowa?p0li <p...@p...onet.pl> napisał(a):
> zayzayer - do dziś byłeś moim guru agd-owym - ale po powyższym zdaniu
twoja
> pozycja mocno opadła - czy ty w ogóle widziałeś prometeusza na oczy?? -
tam
> nie ma _takich samych_ palników jak w normalnej kuchence tylko wkłady
> ceramiczne, w których spalanie jest bezpłomieniowe - tak jak w piecykach
> zibro... eech...:( myślałem że się od ciebie więcej dowiem...
>
> zrobię fotę to pokażę
No kurde, nieźle
day. Przyznaję się do tego bez bicia. Ja tak naprawde jeszcze nie grzeebałem
w środku tego Prometeusza. Kiedyś naprawiałem podobną płytę, która miała
klasyczne
łytę niemiecką i tam były palniki klasyczne.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
35. Data: 2005-06-27 15:12:02
Temat: Re: plyta ceramiczna czy kucnia gazowa? zayzayer <z...@N...gazeta.pl> napisał(a):
> No kurde, nieźle
> day. Przyznaję się do tego bez bicia. Ja tak naprawde jeszcze nie
grzeebałem
> w środku tego Prometeusza. Kiedyś naprawiałem podobną płytę, która miała
> klasyczne
> łytę niemiecką i tam były palniki klasyczne.
Teraz to dopiero zasrałem sprawę:) Nacisnąłem nieodpowiedni klawisz:)
Jeszcze raz biję się w piersi i przyznaję się do błędu. Nie rozbierałem
jeszcze Prometeusza i wydawało mi się , że konstrukcają jest podobna do tych
starych. Pomyłiłem się, za co bardzo przepraszam.
Ale to nie znaczy, że Prometeusza polecam.I proszę zauważyć , że Amika
wycofała ten "patent" z produkcji.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
36. Data: 2005-06-28 11:05:58
Temat: Re: plyta ceramiczna czy kucnia gazowa?Fri, 24 Jun 2005 10:29:59 +0200, na pl.rec.dom, Lukasz napisał(a):
> Dokładnie... mnie przeraza wizja znalezienia miejsca dla butli (ktora wcale
> nie jest mała
> i musi byc w miare latwo dostepna) a takze powiedzmy comiesiecznej jej
> wymiany i pamietania ze jak wyjezdzam trzeba zakrecic
> butle bo jak sie w czasie nieobecnosci waz rozszczelni to moge juz wrocic
> tylko do fundamentow.
Ale w wiekszosci miast sa gazociagi... a nawet jesli nie ma, ludzi mimo to
uzytkuja gaz z butli, widac jest to duzo tansze rozwiazanie /butla to cena
okolo 30 zl - wystarczy na ponad miesiac intensywnego gotowania - mam
rodzine w Slupcy, a tam nei ma gazociagow, nie widzialem aby ludzie sie tam
specjalnie na elektryke przestawiali)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
37. Data: 2005-06-28 11:09:17
Temat: Re: plyta ceramiczna czy kucnia gazowa?Fri, 24 Jun 2005 12:57:26 +0200, na pl.rec.dom, Marcin Sławicz napisał(a):
> Ja również ucieszyłem się, że w moim nowym miejscu zamieszkania nie będzie
> instalacji gazowej. Gdyby była - miałbym problem.
Mialbys taniej.... poza tym np. u mnie nei wyobrazam sobie nie miec gazu,
mam ogrzewanie gazowe, mam c.w. z piecyka gazowego, mam wiec kuchenke
gazowa, gdyby tego nie bylo musialbym inwestowac w kosztowna energie
elektryczna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
38. Data: 2005-06-28 11:18:45
Temat: Re: plyta ceramiczna czy kucnia gazowa?Thu, 23 Jun 2005 13:06:48 +0200, na pl.rec.dom, Tomasz Nowicki napisał(a):
> Trudno mi porównywać, bo musiałbym mieć jedno i drugie,
To na gaz wychodzi taniej, nie ma sie co spierac
> Oraz za malowanie ścian i sufitów.
A co ma piernik do wiatraka?
> Wydłuża się też eksploatacja okapu i
> garnków oraz patelni. Ponadto pozostają one czyste i nie trzeba świecić
> oczyma przed gośćmi, kiedy ujrzą osmalone gary ;).
A co to palenisko jest jakies na drewno z lasu? Chyba nie wiesz co piszesz!
Od lat mam kuchnie gazowa... obecnie 2-letnia, w miare topowa i mam super
czyste garnki...
> Nie trzeba wydawać na
> zapałki ;).
wciskam pokretlo i mi sie samo zapala! Niezle nie?
> Ciekawe, że nikt nie wspomniał o zagrożeniach - spalanie gazu
> naraża całą rodzinę na rakotwórcze produkty spalania, zawsze też istnieje
> ryzyko zatrucia czy wybuchu (małe bo małe, ale jednak),
ble ble ble ble... i reszta do kosza... pierdoly, brednie, bzdury i reszta
Po co masz wentylacje w kuchni? chyba ze jej nie masz... poza tym wiecej
oparow wydobedzie sie z patelni na ktorej smazysz farfocla na oleju
rzepakowym niz z tego metanu...
Czas reakcji plyty ceramicznej jest koszmarem, wlaczam i czekam, czekam,
czekam... a jak wylacze, to stygnie, stygnie...... nie mowie juz o
zmieniejszeniu natychmiastowym temper. grzania,
jak na razie dla mnie wygrywa kuchnia gazowa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
39. Data: 2005-06-28 22:02:46
Temat: Re: plyta ceramiczna czy kucnia gazowa?> Ale w wiekszosci miast sa gazociagi... a nawet jesli nie ma, ludzi mimo to
> uzytkuja gaz z butli, widac jest to duzo tansze rozwiazanie /butla to cena
> okolo 30 zl - wystarczy na ponad miesiac intensywnego gotowania - mam
> rodzine w Slupcy, a tam nei ma gazociagow, nie widzialem aby ludzie sie
tam
> specjalnie na elektryke przestawiali)
Jakos ta cena gazu nie przekonuje mnie do tachania butli... i martwienia sie
o szczelnosc
polaczenia oraz wydania 3999(SRP na stronie Amica) na prometeusza..
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
40. Data: 2005-06-29 05:35:12
Temat: Re: plyta ceramiczna czy kucnia gazowa?Ormianin <o...@c...epf.pl> napisał(a):
> Ale w wiekszosci miast sa gazociagi... a nawet jesli nie ma, ludzi mimo to
> uzytkuja gaz z butli, widac jest to duzo tansze rozwiazanie /butla to cena
> okolo 30 zl - wystarczy na ponad miesiac intensywnego gotowania - mam
> rodzine w Slupcy, a tam nei ma gazociagow, nie widzialem aby ludzie sie tam
> specjalnie na elektryke przestawiali)
Bo kuchenka gazowa i butla są tańsze na etapie inwestycji, pozatym siła
przyzwyczajenia. Płyta ceramiczna stała się w miarę dostępna cenowo w ciągu
kilku ostatnich lat, a wielu mając na myśli kuchnię elektryczną mówi o wolno
nagrzewających się płytkach. Akurat na kuchenkę z butlą nie zdecydowałbym
się. Koszt eksploatacji jest za duży. Porównywalny jeżeli nie większy od
prądu. A bezpieczeństwo też wątpliwe.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |