| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2007-11-16 20:00:19
Temat: płytki w kuchni Help!! (jutro przychodzi majster kończyć, co zaczął)Mamw kuchni ścianę z cegły 6 cm, postawiona bardzo nierówno. W tej ściane
drzwi, nowa, standardowa ościeznica przy podłodze i górnej krawędzi
zlicowana z powierzchnią ściany, gdzie indziej róznica jak na zdjęciach
poniżej.
Majster zaczął ukladac płytki, na razie położył 3 rzędy po 13. Czyzby zła
wróżba?
Zdjęcia:
http://www.voila.pl/t3oq3/index.php?get=1&f=1
http://www.voila.pl/r141i/index.php?get=1&f=1
http://www.voila.pl/9hpk3/index.php?get=1&f=1
Jak to wykńczyć, ewentualne co tu zmienić????
Majster porponuje widoczny uskok zaklajstrowac klejem, wyrównać, a potem
zamalowac na kolor ościeznicy (biały, na zdjeciach ościeznica oklejona
żółta taśmą malarską) lub dokleić/dokręcić ćwierćwałek.
Te drzwi są w centralnym miejscu kuchni!! :(. Zakup szerszej ościeznicy
odpada, majster ma terminy innych prac i nie m,oże czekać 3 tygodni :(.
Zreszta to byłoby połowiczne rozwiązane, bo co zrobić z wystającą z kolei w
niektórych miejscach (tych, w których teraz jest ze ścianą zlicowana)
oscieznicą?
Prosze, podpowiedzcie mi coś, bo osiwieję przy tym remoncie. Mile
widziałbym zdjęcia...
Pytałem, czy tego winkielka nie zrobic po porstu z pasków płytek, ale
majstert mówi, ze nie da sie takich pasków dociąc.
PS. Czy płytki docinane do 45 stopni i klejone bez listew wykończeniowych
są bardzo ostre na tej krawędzi ? Mam chora matkę, i nie chciałbym, zeby
dla ładnijszej kuchnu narażac jej zdrowie w razie upadku/uderzenia o kant
płytek...
--
Marek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2007-11-16 20:47:44
Temat: Re: płytki w kuchni Help!! (jutro przychodzi majster kończyć, co zaczął)Marek <m...@N...gazeta.pl> wrote:
> Majster porponuje widoczny uskok zaklajstrowac klejem,
> wyrównać, a
> potem zamalowac na kolor ościeznicy (biały, na zdjeciach
> ościeznica
> oklejona żółta taśmą malarską) lub dokleić/dokręcić
> ćwierćwałek.
Najprościej i jeśli się to zrobi dobrze (szpachlując klej!!!)
może zupełnie dobrze wyglądać.
> Pytałem, czy tego winkielka nie zrobic po porstu z pasków
> płytek, ale
> majstert mówi, ze nie da sie takich pasków dociąc.
Oczywiście, że się da, jeszcze z małych 10cm płytek? Nie chce mu
się, bo nie wierzę, żeby nie potrafił wyciąć paska 2cm z płytki,
to by dupa nie majster musiał być, takie paski nawet ręczną
maszynką się bez problemu robi, a jeśli ma elektryczną piłę do
glazury, to mógłby je zukosować i zrobić tam porządny winkielek.
Bez piły też by się dało, ale by musiął każdą płytkę fazować "z
ręki" szlifierką kątową, a to już kawał roboty.
No, chyba, że te płytki to gres - ale nawet wtedy się da, tyle że
trudniej jest.
> PS. Czy płytki docinane do 45 stopni i klejone bez listew
> wykończeniowych są bardzo ostre na tej krawędzi ? Mam chora
> matkę, i
> nie chciałbym, zeby dla ładnijszej kuchnu narażac jej zdrowie w
> razie
> upadku/uderzenia o kant płytek...
Bardzo nie, może wcale nie być ostry, jeśli płytki (jak widze na
zdjęciu) mają zaokrąglone krawędzie i zukosowanie zrobi się tak,
żeby z tymi zaokrągleniami i fugą pomiędzy wyszło łagodnie. Ale
nawet gdyby go na ostro zrobił to i tak nie będzie to bardziej
kanciaste niż krawędź szafki.
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2007-11-16 21:00:14
Temat: Re: płytki w kuchni Help!! (jutro przychodzi majster kończyć, co zaczął)Marek pisze:
> Zdjęcia:
> http://www.voila.pl/t3oq3/index.php?get=1&f=1
> http://www.voila.pl/r141i/index.php?get=1&f=1
> http://www.voila.pl/9hpk3/index.php?get=1&f=1
Moim zdaniem: z paskami płytek będzie do d... wyglądało.
Dobrze wykończyć, gipsik, ostry kancik od pow płytek jakieś 3-5 mm i
będzie zdecydowanie lepiej... Listwa???
Niech majster zrobi.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2007-11-16 21:27:27
Temat: Re: płytki w kuchni Help!! (jutro przychodzi majster kończyć, co zaczął)Marek pisze:
> Mamw kuchni ścianę z cegły 6 cm, postawiona bardzo nierówno. W tej ściane
> drzwi, nowa, standardowa ościeznica przy podłodze i górnej krawędzi
> zlicowana z powierzchnią ściany, gdzie indziej róznica jak na zdjęciach
> poniżej.
>
> Majster zaczął ukladac płytki, na razie położył 3 rzędy po 13. Czyzby zła
> wróżba?
>
> Zdjęcia:
> http://www.voila.pl/t3oq3/index.php?get=1&f=1
> http://www.voila.pl/r141i/index.php?get=1&f=1
> http://www.voila.pl/9hpk3/index.php?get=1&f=1
>
> Jak to wykńczyć, ewentualne co tu zmienić????
> Majster porponuje widoczny uskok zaklajstrowac klejem, wyrównać, a potem
> zamalowac na kolor ościeznicy (biały, na zdjeciach ościeznica oklejona
> żółta taśmą malarską) lub dokleić/dokręcić ćwierćwałek.
>
> Te drzwi są w centralnym miejscu kuchni!! :(. Zakup szerszej ościeznicy
> odpada, majster ma terminy innych prac i nie m,oże czekać 3 tygodni :(.
> Zreszta to byłoby połowiczne rozwiązane, bo co zrobić z wystającą z kolei w
> niektórych miejscach (tych, w których teraz jest ze ścianą zlicowana)
> oscieznicą?
>
> Prosze, podpowiedzcie mi coś, bo osiwieję przy tym remoncie. Mile
> widziałbym zdjęcia...
>
> Pytałem, czy tego winkielka nie zrobic po porstu z pasków płytek, ale
> majstert mówi, ze nie da sie takich pasków dociąc.
>
> PS. Czy płytki docinane do 45 stopni i klejone bez listew wykończeniowych
> są bardzo ostre na tej krawędzi ? Mam chora matkę, i nie chciałbym, zeby
> dla ładnijszej kuchnu narażac jej zdrowie w razie upadku/uderzenia o kant
> płytek...
Płytki można było przyciąć wcześniej i dokleić pod wiekszym katem np. 120*.
Teraz tych przyklejonych juz nie podetniesz. Można dać ozdobne
ćwierćwałki lub całość nakryć drewnianą listwą.
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2007-11-16 21:40:26
Temat: Re: płytki w kuchni Help!! (jutro przychodzi majster kończyć, co zaczął)
> Płytki można było przyciąć wcześniej i dokleić pod wiekszym katem np. 120*.
> Teraz tych przyklejonych juz nie podetniesz. Można dać ozdobne
> ćwierćwałki
lub całość nakryć drewnianą listwą.
możesz to rozwinąć ? Myśłisz o listwie tak szerokiej, jak ośćeżnica i
licującej się z płytkami ?
Te 39 płytek mozna odkleić. To początek pracy. Tylko jak to zrobić, by
ładnie wyglądąło i znajomi nie porównywali kosztów remntu do wynikuze
skazaniem na dysproporję na korzyśc kosztów :(. Jeden szczegół może zniszcz
wiele dobrze zrobionych spraw.
Zastanawiałem się nad tym ćwierćwałkiem, ael czy nie będzi ewyglądał
głupio, jak zajmie poowę szerokości ościeżnicy ? Nie byłoby lepiej dać
jakąś listwę, ale tak, by nie "zabierała" szeroości ościeznicy, reszta
listwy na podkutej ściane, i dopiero za listwą płytki ? Albo ćwierćwałek,
ael nie na połowie ościeznicy, ale prawie przy krawędzi + ściana. Dalej
płytki.
I czy ten ćwierćwałek nie powinien być zamontowany _przed_ układaniem
płytek ?
PS. Te powyższe propozycje są w dużej mierze wyrazem frustracji mojej
połowy ;). Ja nie mam żadnego plastycznego talentu. Wiem tylko, że inny
majster odstrzelił mi ekstra łazienkę: ale on był artystą.... Dziesiec razy
pomyśłał, zanim coś zrobił :) Teraz już nie mieszak w Polsce :)
--
Marek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2008-01-19 09:56:27
Temat: Re: płytki w kuchni Help!! (jutro przychodzi majster kończyć, co zaczął)
>> PS. Czy płytki docinane do 45 stopni i klejone bez listew
>> wykończeniowych są bardzo ostre na tej krawędzi ? Mam chora
>> matkę, i
>> nie chciałbym, zeby dla ładnijszej kuchnu narażac jej zdrowie w
>> razie
>> upadku/uderzenia o kant płytek...
>
> Bardzo nie, może wcale nie być ostry, jeśli płytki (jak widze na
> zdjęciu) mają zaokrąglone krawędzie i zukosowanie zrobi się tak,
> żeby z tymi zaokrągleniami i fugą pomiędzy wyszło łagodnie. Ale
> nawet gdyby go na ostro zrobił to i tak nie będzie to bardziej
> kanciaste niż krawędź szafki.
A możesz mi podesłac fotkę jak to może wyglądać w werssji z zaokrąglonym
naroznikiem ? Majstrowi muszę troche łopatologicznie pokazać....
Marek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2008-01-22 08:56:30
Temat: Re: płytki w kuchni Help!! (jutro przychodzi majster kończyć, co zaczął)Marek <m...@N...gazeta.pl> wrote:
> A możesz mi podesłac fotkę jak to może wyglądać w werssji z
> zaokrąglonym naroznikiem ?
Niestety nie pomogę tutaj, u mnie płytki są zrobione z listwami,
ale to popularne rozwiązanie, poszukaj, na pewno takie zdjęcie w
necie znajdziesz.
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2008-01-22 10:16:06
Temat: Re: płytki w kuchni Help!! (jutro przychodzi majster kończyć, co zaczął)Z pamiętnika internauty.
Własność: 'Marek'
Wpis z dnia 19-01-2008:
> A możesz mi podesłac fotkę jak to może wyglądać w werssji z zaokrąglonym
> naroznikiem ? Majstrowi muszę troche łopatologicznie pokazać....
>
> Marek
Naroznik można zrobić na 4 sposoby - przynajmniej ja tyle znam :)
Najprościej z listwą plastikową, ale to nie jest trendy :)
Pozostałe wersje masz na tym rysunku
http://i22.photobucket.com/albums/b325/oly5050/naroz
nik.gif
Osobiście w narożnikach narażonych na gwałtowny kontakt z ludzkim ciałem
(ból) lub np. z twardym garnkiem (uszkodzenie płytek) stosowałem
rozwiązanie z listwą metalową, taką jaką się stosuje zwykle przy progach
(czyli wersja 3 na rysunku).
Tam gdzie rysyko uszkodzenia naroznika bądź użytkowanika jest minimalne,
stosowałem wersję 2 - czyli w kant, ale z fugą łagodzącą ostrą krawędź.
--
TomaSz.
http://www.kociezycie.net
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |