« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-04-18 05:53:01
Temat: pod leszczynywitam! co można ładnego kwitnącego posadzić pod leszczyny? obawiam się, że
obfitośc liści i orzechów zniszczy wszystko oprócz trawy i w związku z tym
teren ten mam narazie niewykorzystany pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-04-18 08:50:52
Temat: Re: pod leszczyny
Użytkownik "ilona" <i...@o...pl> napisał w wiadomości
news:d3vi8o$fc$1@nemesis.news.tpi.pl...
> witam! co można ładnego kwitnącego posadzić pod leszczyny? obawiam się,
że
> obfitośc liści i orzechów zniszczy wszystko oprócz trawy i w związku z
tym
> teren ten mam narazie niewykorzystany pozdrawiam
Witaj Ilono,
fachowcem nie jestem i sama eksperymentuję, ale dobrze mają się u mnie pod
leszczyną rozchodniki i konwalie.
Pozdrowienia
Gosia
--
I am using the free version of SPAMfighter for private users.
It has removed 820 spam emails to date.
Paying users do not have this message in their emails.
Try www.SPAMfighter.com for free now!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-04-18 09:29:12
Temat: Re: pod leszczynyUżytkownik "Małgorzata Klecka" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:d3vsdb$1hg6$1@news2.ipartners.pl...
(...)
> fachowcem nie jestem i sama eksperymentuję, ale dobrze mają się u mnie pod
> leszczyną rozchodniki i konwalie.
> Pozdrowienia
> Gosia
A pod moją leszczyna, prowadzoną na jednym pniu, rosną szafirki.
Właśnie kwitną.
pozdrawiam Krycha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-04-18 13:42:44
Temat: Re: pod leszczynyDnia Mon, 18 Apr 2005 11:29:12 +0200, krycha napisał(a):
> A pod moją leszczyna, prowadzoną na jednym pniu, rosną szafirki.
> Właśnie kwitną.
>
Geranium macrorrhizum - bodziszek korzniasty - odporny i szybko zadarnia,
do tego zimozielony.
Ewentualnie bluszcz, barwinek albo kopytnik.
Pozdrawiam
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-04-18 20:55:45
Temat: Re: pod leszczyny
Użytkownik "krycha" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:5iuv3d.ssr.ln@dns.zkz.com.pl...
> Użytkownik "Małgorzata Klecka" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:d3vsdb$1hg6$1@news2.ipartners.pl...
> A pod moją leszczyna, prowadzoną na jednym pniu...
to mnie bardzo ciekawi :-) jak nie dopuścić żeby leszczyna nie była
krzewem, cały czas obcinać pędy?
za wszelkie wskazówki bedę bardzo wdzięczna.
pozdrawiam, Bogda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-04-18 21:01:29
Temat: Re: pod leszczyny> > A pod moją leszczyna, prowadzoną na jednym pniu...
>
>
> to mnie bardzo ciekawi :-) jak nie dopuścić żeby leszczyna nie była
> krzewem, cały czas obcinać pędy?
> za wszelkie wskazówki bedę bardzo wdzięczna.
> pozdrawiam, Bogda
Wycinaj odrosty korzeniowe.
Pozdrawia i spoko boletus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2005-04-19 07:54:57
Temat: Re: pod leszczyny
Użytkownik "boletus" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
news:d417g8$9ea$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > > A pod moją leszczyna, prowadzoną na jednym pniu...
> >
> >
> > to mnie bardzo ciekawi :-) jak nie dopuścić żeby leszczyna nie była
> > krzewem, cały czas obcinać pędy?
> > za wszelkie wskazówki bedę bardzo wdzięczna.
> > pozdrawiam, Bogda
>
> Wycinaj odrosty korzeniowe.
>
> Pozdrawia i spoko boletus
Może zaryzykuję :-) obawiam sie jednak czy to nie obniży "plonów"?
Czy oprócz wycinania odrostów trzeba jakoś zadbać o przycinanie części
górnej?
Dostałam odpowiedź na 1 pytanie - teraz mam 2!! mam nadzieję, ze więcej nie
będzie :-)
pozdrawiam, Bogda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2005-04-19 10:11:48
Temat: Re: pod leszczynyUżytkownik "Bogda" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:d416ri$73u$1@wejherowo.who.vectranet.pl...
>
(...)
> to mnie bardzo ciekawi :-) jak nie dopuścić żeby leszczyna nie była
> krzewem, cały czas obcinać pędy?
> za wszelkie wskazówki bedę bardzo wdzięczna.
> pozdrawiam, Bogda
Od początku, gdy kupiłam leszczynę, w postaci pojedynczego patyczka,
pilnowałam, aby nie dopuścić do wyrastania nowych pędów z ziemi.
Wycinałam odrosty jak najgłębiej sięgnęłam pod ziemią.
Obcięłam też gałązki wyrastające w dolnej części konara.
Po latach wygląda to tak jak w mojej galerii.
Ostatnie zdjęcie po wejściu do galerii
http://fotogalerie.pl/galeria/galeria_krycha
Jeśli chodzi o plany to nie mam porównania jak by owocował w postaci krzewu.
pozdrawiam Krycha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2005-04-19 16:51:32
Temat: Re: pod leszczynykrycha napisał(a):
> Od początku, gdy kupiłam leszczynę, w postaci pojedynczego patyczka,
> pilnowałam, aby nie dopuścić do wyrastania nowych pędów z ziemi.
> Wycinałam odrosty jak najgłębiej sięgnęłam pod ziemią.
> Obcięłam też gałązki wyrastające w dolnej części konara.
> Po latach wygląda to tak jak w mojej galerii.
> Ostatnie zdjęcie po wejściu do galerii
> http://fotogalerie.pl/galeria/galeria_krycha
> Jeśli chodzi o plany to nie mam porównania jak by owocował w postaci krzewu.
>
> pozdrawiam Krycha
No to ja też tak będę robić, zważywszy na to, że leszczyn mam 4. Za
każdym razem nie moglam trafić na tę odmianę com chciała. W efekcie 4 i
pewnie jedna pójdzie pod nóż (piłę, siekierę). Teraz niech się starają,
która lepsza...
michalina
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2005-04-19 19:21:20
Temat: Re: pod leszczyny
Użytkownik "krycha" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:udl24d.jrc.ln@dns.zkz.com.pl...
> Użytkownik "Bogda" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:d416ri$73u$1@wejherowo.who.vectranet.pl...
> Od początku, gdy kupiłam leszczynę, w postaci pojedynczego patyczka,
> pilnowałam, aby nie dopuścić do wyrastania nowych pędów z ziemi.
> Wycinałam odrosty jak najgłębiej sięgnęłam pod ziemią.
> Obcięłam też gałązki wyrastające w dolnej części konara.
> Po latach wygląda to tak jak w mojej galerii.
> Ostatnie zdjęcie po wejściu do galerii
> http://fotogalerie.pl/galeria/galeria_krycha
>
Dzięki za objaśnienie myślę, ze ten sposób można też spokojnie zastosować w
innych przypadkach kiedy z krzewu chciałoby sie mieć drzewko :-)
przymierzam się żeby tak zrobić z forsycją.
Zdjęcia obejrzałam, bardzo ładne.
pozdrawiam, Bogda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |