pomysly na ogorki

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 14

1. Data: 2006-04-04 14:53:04

Temat: pomysly na ogorki
Od: "viktig" <v...@w...niespamuj.pl> szukaj wiadomości tego autora

mam prosbe o pomysly na ogorki, nie nadajace sie do kiszeni ai do zamrazania
takie dlugie surowe
sporo tego... a szkoda zeby sie zmarnowaly

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2006-04-04 17:20:34

Temat: Re: pomysly na ogorki
Od: "komorowa" <k...@i...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

> mam prosbe o pomysly na ogorki, nie nadajace sie do kiszeni ai do
> zamrazania
> takie dlugie surowe
> sporo tego... a szkoda zeby sie zmarnowaly
>
do sloikow!!. z cebulka albo papryka. PYCHA. moja mama robila a ja niestety
przepisu nie pamietam, wiec pozostaje lliczyc na innych grupowiczow:)))

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2006-04-04 19:20:28

Temat: Re: pomysly na ogorki
Od: "gsk" <c...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "viktig" <v...@w...niespamuj.pl> napisał w wiadomości
news:e0u18f$eas$1@inews.gazeta.pl...
> mam prosbe o pomysly na ogorki, nie nadajace sie do kiszeni ai do
> zamrazania
> takie dlugie surowe
> sporo tego... a szkoda zeby sie zmarnowaly
>
>

Dziwne, ale ja to bardzo lubię. Pasuje mi na ciepłą kolację.
Składniki:
Ogórki
masło
cebula
mąka
bulion
sól
ogórki przekraja się wzdłuż albo dużą kostkę, soli się i tak muszą poleżeć
około pół godziny. Potem smaży się cebulę na maśle do niej dodaje się ogórki
i smaży, aż zmiękną. Potem należy dodać mąkę i zalać bulionem. Co dziwne tak
można robić też ogórki kiszone. Jadłam tylko ze świeżych, ale są super z
chlebkiem.
Pozdrawiam
Gosia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2006-04-04 19:55:29

Temat: Re: pomysly na ogorki
Od: "Anet" <a...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2006-04-04 22:53:31

Temat: Re: pomysly na ogorki
Od: "Agata Mryczko" <a...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "viktig" <v...@w...niespamuj.pl> napisał w wiadomości
news:e0u18f$eas$1@inews.gazeta.pl...
> mam prosbe o pomysly na ogorki, nie nadajace sie do kiszeni ai do
zamrazania
> takie dlugie surowe
> sporo tego... a szkoda zeby sie zmarnowaly

razowy chleb, maslo serek feta i ogorek i swierzy koperek na to mniam:)

Agata "agatonek"Mryczko

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2006-04-05 05:55:21

Temat: Re: pomysly na ogorki
Od: BasiaBjk <b...@Q...pl> szukaj wiadomości tego autora

Agata Mryczko napisał(a):
> swierzy koperek na to mniam:)

"Świerzy koperek na to mniam"?

To jest między innymi atrakcjami początku szarego dnia to, co z rana
powoduje, że żyć sie chce. Rzyć?

Świeże ogórki można przekroić wzdłuż i faszerować.
--
pa, BBjk

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2006-04-05 06:29:10

Temat: Re: pomysly na ogorki
Od: "Basia" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Anet" <a...@a...pl> napisał w wiadomości
news:e0uj0c$nsi$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "viktig" <v...@w...niespamuj.pl> napisał w wiadomości
> news:e0u18f$eas$1@inews.gazeta.pl...
> > mam prosbe o pomysly na ogorki, nie nadajace sie do kiszeni ai do
> > zamrazania
> > takie dlugie surowe
> > sporo tego... a szkoda zeby sie zmarnowaly
> >
> >
> Zrób zupę ogórkową

Jak ze świeżych ogórków, to zupę - krem, bardzo smaczna.

pozdrawiam
Basia
>
>
> Anet
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2006-04-05 19:41:28

Temat: Re: pomysly na ogorki
Od: "Akulka" <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Basia" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
news:e0vo6u$b9k$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Jak ze świeżych ogórków, to zupę - krem, bardzo smaczna.

Abstrahując od przepisów - to ja się pytam: gdzie teraz znaleźć świeże
ogórki? Jeśli mówimy ciągle o tej atrapie w sklepie sprzedawanej teraz pod
zwodniczą nazwą ogórek, to ja wolę póki co oszczędzić zarówno pieniądze jak
i zdrowie, i poczekać na oryginał. Szał nowalijek się rozpoczął - nawet
ziemniaki nowe w sklepie się pojawiły. Nie ważne, że smaku nie mają i
nafaszerowane Bóg wie czym, sprzedadzą się i tak, tylko czy cena za nie to
jedyny koszt jaki ponosi konsument?

Podstawą zdrowego żywienia jest jedzenie tego, co miało szanse w danym
czasie wyrosnąć na terenie w którym zamieszkujemy, nie wiem jak wy, ale ja
się tego trzymam. Oczywiście kupuję czasami cytrusy i inne zagraniczne
owoce, ale dbam również o to, by ich zakup też był w czasie, w którym one
dojrzewają w obcym kraju. To ma też uzasadnienie smakowe - owoce i warzywa,
które są sztucznie hodowane najczęściej są mdłe, bez smaku lub po prostu
niedobre.

Zdrowia życzę i rozsądku w zakupach. Fakt, mnie też cieszy widok już
świeżych ziemniaczków, rzodkiewki itp. ale wnet włącza się u mnie zdrowy
rozsądek.

Pozdrawiam,
Akulka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2006-04-05 20:04:38

Temat: Re: pomysly na ogorki
Od: Tatiana <yennefer12*antyspam*@go2.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 5 Apr 2006 21:41:28 +0200, Waćpanna lub waćpan Akulka, w
wiadomości <news:e116it$en6$1@inews.gazeta.pl> zawarł, co następuje:

> Zdrowia życzę i rozsądku w zakupach. Fakt, mnie też cieszy widok już
> świeżych ziemniaczków, rzodkiewki itp. ale wnet włącza się u mnie zdrowy
> rozsądek.

A ja bardzzo dziekuje naturze za to, że gdzieś jest cieplej niż u nas i z
radością kupuje troskawki z Hiszpanii, winogrona z Argentyny i młode pyry z
Maroka ;)
Co kto lubi.
--
Pozdrawiam, Ti`Ana
"The girl loaded gun, went outside. No one has ever seen her again..."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2006-04-06 17:31:03

Temat: Re: pomysly na ogorki
Od: "gsk" <c...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Akulka" <s...@g...pl> napisał w wiadomości
news:e116it$en6$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "Basia" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:e0vo6u$b9k$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Podstawą zdrowego żywienia jest jedzenie tego, co miało szanse w danym
> czasie wyrosnąć na terenie w którym zamieszkujemy, nie wiem jak wy, ale ja
> się tego trzymam.

w takim razie powiedz co jesz? szczególnie chodzi mi o śniadania i kolację.
G.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry