| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-10-27 11:37:37
Temat: Re: popros a powiem ci kim jestesPaweł Niezbecki:
> Nie wrzucaj mnie do tego worka
Akurat az do "tego" nie wrzucam.
> Czy to na pewno bezmyślność, a nie drobne oszustwa pod publiczkę?
> (Zawsze się w publice znajdzie ktoś, kto formę prośby uzna za
> faktyczną prośbę).
Akurat publiczka mnie wali.
Natomiast co innego pretensje o brak reakcji na ~uprzejma 'prosbe'.
Zwykle w ogole nie reaguje na ~uprzejme 'prosby'.
Skad ~oburzenie i pretensja z przekonaniem o tym, ze brak
jakiejkolwiek reakcji na 'prosbe' jest godna napietnowania?
- oto jest pytanie.
Wyglada na bezmyslnosc, czyli brak kontroli nad tym co sie chce
zrobic wobec tego co chcialoby sie ew. zrobic, ale sie nie robi
i nie zrobi, bo po co(?), _przeciez_ na jedno wychodzi.
Na jedno?
A moze chodzi o jakies zahamowanie emocjonalne (ojej! przeciez
wystarczy ze on/ona sie domysli ze chcialbym/-abym poprosic)
w polaczeniu z nieadekwatna ocena wlasnych dzialan/zachowan
(ja poeta! ja poeta! nie wymagajcie ode mnie abym prosil, skoro
przeciez prosze! bo to boli! Auuuuuuu!)? ;))
--
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-10-27 11:41:56
Temat: Re: popros a powiem ci kim jestescbnet<c...@n...pl>
news:clo1a2$bcd$1@news.onet.pl:
[...]
>> Czy to na pewno bezmyślność, a nie drobne oszustwa pod publiczkę?
>> (Zawsze się w publice znajdzie ktoś, kto formę prośby uzna za
>> faktyczną prośbę).
>
> Akurat publiczka mnie wali.
Ciebie - tak, ale mówiłeś o tych, którzy udają, że proszą. I to ich
zachowanie staram się zrozumieć.
> Natomiast co innego pretensje o brak reakcji na ~uprzejma 'prosbe'.
> Zwykle w ogole nie reaguje na ~uprzejme 'prosby'.
> Skad ~oburzenie i pretensja z przekonaniem o tym, ze brak
> jakiejkolwiek reakcji na 'prosbe' jest godna napietnowania?
> - oto jest pytanie.
I prośba, i oburzenie są udawaniem (pod publiczkę), która Ciebie nie
obchodzi, ale obchodzi ich?
P.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-10-27 11:46:48
Temat: Re: popros a powiem ci kim jestesPaweł Niezbecki<s...@p...acn.wawa>
news:clo1je$dbt$1@mamut.aster.pl:
[...]
> I prośba, i oburzenie są udawaniem (pod publiczkę), która Ciebie nie
> obchodzi, ale obchodzi ich?
A właściwie i 'prośba', i 'oburzenie' [...]
P.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-10-27 11:52:38
Temat: Re: popros a powiem ci kim jestesPaweł Niezbecki:
> I prośba, i oburzenie są udawaniem (pod publiczkę), która Ciebie nie
> obchodzi, ale obchodzi ich?
Nie o to chodzi.
Tamte sytuacje byly co prawda idiotyczne, ale dopiero dzisiaj na ulicy
zachowanie (komentarz) jakiegos petaka jak minalem go bez slowa
naprawde mnie wkurzyl - do tego stopnia ze wygarnalem mu, aby
najpierw nauczyl sie prosic, a pozniej ew. pogadamy o tym co jest
OK, a co nie-OK.
Cala scena - praktycznie "w 4-ry oczy" (zero publiczki).
10-15 sekund.
I nawet wiem dlaczego mnie to wkurzylo: gosc wygladal na dosc
~normalnego, ale chyba nauczyl sie jakichs idiotycznych metod
komunikowania sie, lecz (o zgrozo!) pretensje w wypadku porazki
usiluje zwalac na otoczenie.
[Mam nadzieje ze wezmie sobie do serca moj komentarz, bo w innym
razie zostanie jakims kolejnym Redartem, a szkoda by bylo - takie
odnioslem wrazenie.]
--
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-10-27 11:54:17
Temat: Re: popros a powiem ci kim jestesPaweł Niezbecki:
> A właściwie i 'prośba', i 'oburzenie' [...]
Tak bylo owszem na newsach (tzn ple-ple-ple + gowniarskie 'oburzenie').
Ale dzis oburzenie bylo autentyczne (przejmujace). ;)
--
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-10-27 11:58:04
Temat: Re: popros a powiem ci kim jesteselgar_mail:
> i to jest clue programu :)
>
> gratuluję
Fajnie, tylko rozwin, bo nie za bardzo kumam.
--
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-10-27 12:02:14
Temat: Re: popros a powiem ci kim jestesOn Wed, 27 Oct 2004 13:52:38 +0200, cbnet wrote:
> pretensje w wypadku porazki
> usiluje zwalac na otoczenie.
i to jest clue programu :)
gratuluję
elgar
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-10-27 12:03:14
Temat: Re: popros a powiem ci kim jestes> Fajnie, tylko rozwin, bo nie za bardzo kumam.
Czy Ty cos insynujesz legarze?
Czy mi sie tylko ~zdaje? :]
--
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-10-27 12:03:57
Temat: Re: popros a powiem ci kim jestes> Fajnie, tylko rozwin, bo nie za bardzo kumam.
Czy Ty cos insynujesz elgarze?
Czy mi sie tylko ~zdaje? :]
--
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-10-27 12:13:42
Temat: Re: popros a powiem ci kim jestesOn Wed, 27 Oct 2004 13:58:04 +0200, cbnet wrote:
> elgar_mail:
>> i to jest clue programu :)
>>
>> gratuluję
>
> Fajnie, tylko rozwin, bo nie za bardzo kumam.
Pytałeś, zdaje się (czytałam szybko i pobieżnie), dlaczego niektórzy
reagują oburzeniem na odmowę spełnienia "prośby". Czyli na swoje publiczne
niepowodzenie (publiczne, bo w obecności - no i z udziałem - proszonego).
Głupie jest zakładanie, że prośba spotka się z odpowiedzią i głupie, że
ktoś się przeciwko temu buntuje.
po drodze było też:
"Dlaczego ludzie udaja ze prosza uznajac to za rownoznaczne z proszeniem?"
Jeśli myślimy o tym samym, to oni nie proszą, a starają się zmusić
proszonego do czegoś stosując konwencję społeczną. Niekiedy proszony może
się domyślać tego "przymusu" w tle - bluzgi, groźby, atak w razie odmowy,
zapowiedziane np. wcześniejszym tonem bez cienia prośby (i pokory).
elgar
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |