porada- boł w okolicy mostka
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 8
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-07-28 17:29:16
Temat: porada- boł w okolicy mostkaOd: OLA_K <o...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora
Witam,
mojego męża najpierw pobolewał brzuch - mówił, że czuje się tak jakby
coś zjadł niedobrego - jakby miał niestrawność
dziwne jemy o samo jednak mi nic nie dolega ;-|
pił sporo mięty - jednak nic nie pomogło
a dziś skarży się na ból w okolicy mostka
Z jakim narządem mogą to być problemy?
Niestety nie dostał się do lekarza dzisiaj, nie wiemy czy czasami nie
jechać na ostry dyżur ...
na pewno jak będzie sie ból nasilał to się udamy
ale może miał ktoś kiedyś coś podobnego ?
Pozdrawiam,
OLA_K
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2006-07-28 17:41:04
Temat: Re: porada- boł w okolicy mostkaOd: Piotr <e...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora
Myślę, że powinniście pojechać do szpitala, na ostry dyżur
internistyczny (natychmiast). Opisane objawy nakazują wykluczyć zawał
serca. Jeśli się mylę, to super, jeśli nie - szybka reakcja oznacza
mniejsze uszkodzenie serca.
Pozdrawiam
Piotr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-07-28 18:21:51
Temat: Re: porada- boł w okolicy mostkaOd: "regen" <r...@-...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Piotr" <e...@t...pl> napisał w wiadomości
news:eadi8f$o5b$1@inews.gazeta.pl...
> Myślę, że powinniście pojechać do szpitala, na ostry dyżur internistyczny
> (natychmiast). Opisane objawy nakazują wykluczyć zawał serca. Jeśli się
> mylę, to super, jeśli nie - szybka reakcja oznacza mniejsze uszkodzenie
> serca.
Jeśli się nie mylisz to Twoja rada jest co najmniej niebezpieczna. Zalecasz
choremu z podejrzeniem świeżego zawału ,żeby wykonywał olbrzymi wysiłek ??
Lege artis chory ma natychmiast wezwać zespół Pogotowia Ratunkowego ,
powinien do czasu przyjazdu leżeć i się nie ruszać , nawet nie siadać.
Pozdrawiam
regen
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-07-28 18:33:43
Temat: Re: porada- boł w okolicy mostkaOd: DT <D...@d...comm.pl> szukaj wiadomości tego autora
regen napisał(a):
> Użytkownik "Piotr" <e...@t...pl> napisał w wiadomości
> news:eadi8f$o5b$1@inews.gazeta.pl...
>> Myślę, że powinniście pojechać do szpitala, na ostry dyżur internistyczny
>> (natychmiast). Opisane objawy nakazują wykluczyć zawał serca. Jeśli się
>> mylę, to super, jeśli nie - szybka reakcja oznacza mniejsze uszkodzenie
>> serca.
>
> Jeśli się nie mylisz to Twoja rada jest co najmniej niebezpieczna. Zalecasz
> choremu z podejrzeniem świeżego zawału ,żeby wykonywał olbrzymi wysiłek ??
> Lege artis chory ma natychmiast wezwać zespół Pogotowia Ratunkowego ,
> powinien do czasu przyjazdu leżeć i się nie ruszać , nawet nie siadać.
Tak, oczywiscie....
Nikt nie zadaje sobie trudu zapytania ile chory ma lat, czy na cos sie
leczy, czy moze spozywal alkohol, jaki to jest rodzaj bolu w klatce, w
jakich okolicznosciach sie nasila...
To moze byc wszystko - zawal tez, ale prosze nie straszyc ludzi.
DT
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-07-28 19:01:54
Temat: Re: porada- boł w okolicy mostkaOd: "regen" <r...@-...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "DT" <D...@d...comm.pl> napisał w wiadomości
news:eadlcb$5kf$1@nemesis.news.tpi.pl...
> regen napisał(a):
>> Użytkownik "Piotr" <e...@t...pl> napisał w wiadomości
>> news:eadi8f$o5b$1@inews.gazeta.pl...
>>> Myślę, że powinniście pojechać do szpitala, na ostry dyżur
>>> internistyczny (natychmiast). Opisane objawy nakazują wykluczyć zawał
>>> serca. Jeśli się mylę, to super, jeśli nie - szybka reakcja oznacza
>>> mniejsze uszkodzenie serca.
>>
>> Jeśli się nie mylisz to Twoja rada jest co najmniej niebezpieczna.
>> Zalecasz choremu z podejrzeniem świeżego zawału ,żeby wykonywał olbrzymi
>> wysiłek ??
>> Lege artis chory ma natychmiast wezwać zespół Pogotowia Ratunkowego ,
>> powinien do czasu przyjazdu leżeć i się nie ruszać , nawet nie
>> siadać.
>
>
> Tak, oczywiscie....
> Nikt nie zadaje sobie trudu zapytania ile chory ma lat, czy na cos sie
> leczy, czy moze spozywal alkohol, jaki to jest rodzaj bolu w klatce, w
> jakich okolicznosciach sie nasila...
>
> To moze byc wszystko - zawal tez, ale prosze nie straszyc ludzi.
A ja proponuję , żeby czytać posty ze zrozumieniem . Odpowiadałem Piotrowi i
zwróciłem uwagę na błędy w zalecanym przez niego postępowaniu.
Nie odnosiłem się do chorego i nie odpowiadałem na post Oli.
Wracając do konkretnego przypadku - oczekujesz ,że po kilku zadanych
pytaniach ktoś powie ,że choremu nic nie jest ?? To jest możliwe jedynie po
zbadaniu przez lekarza i dokładnym wywiadzie. A jeśli chodzi o straszenie
ludzi to proponuję więcej rozwagi w tym co piszesz - będziesz miał krótszą
alejkę na cmentarzu - jeśli jesteś lekarzem oczywiście.
Pozdrawiam
regen
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2006-07-28 20:00:42
Temat: Re: porada- boł w okolicy mostkaOd: Piotr <e...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora
Założyłem z góry, że żona zawiezie męża samochodem na miejsce.
Oczywiście masz rację.
Chociaż praktyka pokazuje, że do jednego ze szpitali w Poznaniu
codziennie na dyżurze przyjeżdża karetką ze 3-4 chorych z podejrzeniem
zawału, a przychodzi na własną rękę ze 3 razy więcej.
Pozdrawiam
Piotr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2006-07-28 21:15:30
Temat: Re: porada- boł w okolicy mostkaOd: Osadnik <o...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Piotr napisał(a):
> Założyłem z góry, że żona zawiezie męża samochodem na miejsce.
> Oczywiście masz rację.
>
> Chociaż praktyka pokazuje, że do jednego ze szpitali w Poznaniu
> codziennie na dyżurze przyjeżdża karetką ze 3-4 chorych z podejrzeniem
> zawału, a przychodzi na własną rękę ze 3 razy więcej.
>
Ciekaw jestem, czy u 19l chłopaka tez moze byc zawal bo miałem cos
podobnego -ale to akurat nie był zawał jednak ciśnienie ledwo mieściło
sie na dolnych widełkach (a ma nadciśnienie) no i jak siedziałem lub
stałem to schodziłem - dostałem vitaminki i ketonal - ręką odjął.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2006-08-10 21:40:57
Temat: Re: porada- boł w okolicy mostkaOd: "Paweł W." <a...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
regen napisał(a):
> Lege artis chory ma natychmiast wezwać zespół Pogotowia Ratunkowego ,
> powinien do czasu przyjazdu leżeć i się nie ruszać , nawet nie siadać.
Lege artis, to zmuszanie osoby z niewydolnością krążenia do przyjęcia
pozycji leżącej jest równoznaczne z przyłożeniem jej poduszki do twarzy.
Co do wezwania Pogotowia: ostre stany zagrożenia, zaostrzenie
zagrażające życiu. Jeśli zacznie się nagle w szybkim tempie pogarszać,
są jak najbardziej wskazania do wezwania PR. Jeśli natomiast stan jest
stabilny (ból się wyraźnie nie nasila, nie ma objawów niewydolności), to
można się pofatygować na tę Izbę.
--
SCIO ME NIHIL SCIRE
pawelek79NIE-SPAMOWAĆ<MAŁPA>o2.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |