postępowanie przy ostrej duszności napadowej

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 16

11. Data: 2005-01-21 20:45:49

Temat: Re: postępowanie przy ostrej duszności napadowej
Od: "C.Jola" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Esculape" <e...@o...pl> napisał w wiadomości
news:csrl40$se5$1@nemesis.news.tpi.pl...

> Widać trafiłem pod zły adres, bo na forum medycznym
> spotkałem się z ironią i banalnymi poradami... Szukam więc gdzie indziej.
>

Ej... no nie gniewaj się :)
Ci bardziej uszczypliwi się jeszcze nie odezwali ;)) - a propos.... Marku...
gdzieś zginął...... przepał..... hmmmm

Dam Ci kilka wskazówek:
- bierzesz pod uwagę okoliczność zdarzenia.... restauracja, bar - większe
prawdopodobieństwo zadławienia;
kwitnąca łąka - napad astmy.......
- zadławienie się...szczególnie z całkowitą niedrożnością dróg oddechowych
...jest zazwyczaj bardzo dramatycznie przebiegającym zdarzeniem, chory łapie
się za gardło - nie będzie tego (łapania znaczy) w ciężkim napadzie astmy
(chory będzie przybierał wygodną dla siebie pozycję - ortopnoe)
- chory zadławiony, z całkowitą niedrożnością szybko straci przytomność...
chory astmatyczny przytomności długo nie straci.
- przy częściowej niedrożności dróg oddechowych u zadławionego
charakterystyczny jest stridor na wdechu
a u astmatyka większość zjawisk osłuchowych (słyszalnych i bez słuchawki!!)
będzie na wydechu
- chory astmatyczny będzie "ratował" się swoimi własnymi betamimetykami -

To na razie tyle, co mi się od razu nasunęło :)
Pokombinuj sobie dalej sam!!
Pozdrawiam.... i nie trać zapału!
--
Jola
A. Einstein: "Dwie rzeczy są nieskończone...
wszechświat i ludzka głupota"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2005-01-21 20:58:24

Temat: Re: postępowanie przy ostrej duszności napadowej
Od: "Esculape" <e...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Pani Jolu, dziękuję! :) Bardzo ciekawe podpowiedzi!

Pozdrawiam,

Esculape

> Ej... no nie gniewaj się :)
> Ci bardziej uszczypliwi się jeszcze nie odezwali ;)) - a propos....
> Marku...
> gdzieś zginął...... przepał..... hmmmm
>
> Dam Ci kilka wskazówek:
> - bierzesz pod uwagę okoliczność zdarzenia.... restauracja, bar - większe
> prawdopodobieństwo zadławienia;
> kwitnąca łąka - napad astmy.......
> - zadławienie się...szczególnie z całkowitą niedrożnością dróg oddechowych
> ...jest zazwyczaj bardzo dramatycznie przebiegającym zdarzeniem, chory
> łapie
> się za gardło - nie będzie tego (łapania znaczy) w ciężkim napadzie astmy
> (chory będzie przybierał wygodną dla siebie pozycję - ortopnoe)
> - chory zadławiony, z całkowitą niedrożnością szybko straci przytomność...
> chory astmatyczny przytomności długo nie straci.
> - przy częściowej niedrożności dróg oddechowych u zadławionego
> charakterystyczny jest stridor na wdechu
> a u astmatyka większość zjawisk osłuchowych (słyszalnych i bez
> słuchawki!!)
> będzie na wydechu
> - chory astmatyczny będzie "ratował" się swoimi własnymi betamimetykami -
>
> To na razie tyle, co mi się od razu nasunęło :)
> Pokombinuj sobie dalej sam!!
> Pozdrawiam.... i nie trać zapału!
> --
> Jola
> A. Einstein: "Dwie rzeczy są nieskończone...
> wszechświat i ludzka głupota"
>
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2005-01-22 01:03:41

Temat: Re: postępowanie przy ostrej duszności napadowej
Od: "Mru" <z...@b...op.pl> szukaj wiadomości tego autora

Esculape wrote:
Przy napadzie astmy:
- bardzo utrudniony wydech
- bardzo wysokie tętno ok 160
- pochylenie do przodu przynosi ulgę, bo w pionie to już w ogóle
nie da się oddychać (absolutnie nie kłaść takiej osoby na wznak)
- niemożność chodzenia - wzmaga duszność.
Pozdrawiam
Mru

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2005-01-23 15:53:06

Temat: Re: postępowanie przy ostrej duszności napadowej
Od: "Esculape" <e...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dziękuję za rady.

Zastanawia mnie jeszcze jeden problem - postępowanie BLS przy ostrym ataku
astmy.
Prawdopobne, że chory ma ze sobą leki, przyjmuje też pozycję orthopnoe by
ułatwić oddychanie, ale czy dodatkowo w czymś pomoc? (pomijam wezwanie
pogotowia, bo to oczywiste).

Z fijologii uczyłem się o działaniu hamującym na skurcz oskrzeli wpływie
glikokortykosteroidów, atropiny. Czy mając pod ręką steryd można więc
spróbować go podać? Z tym, że czy w ogóle jest sens dawać duszącemu coś do
połknięcia? Wątpię..

I z patofizjologii... Nerw błędny prowadzi m.in. włókna autonomiczne
nieadrenergiczne i niecholinergiczne (NANC), odgrywające rolę w regulacji
napięcia mięśni gładkich oskrzeli. Istnieje komponenta hamująca i
pobudzająca. Ta pierwsza (włókna NANC i ) powoduje rozszerzenie oskrzeli za
pośrednictwem nitrergicznych zakończeń uwalniających tlenek azotu NO (pod
wpływem syntazy NOS-1).

Ten fakt zastanowił mnie czy podanie nitratów (np. nitrogliceryny pod
język - a to chyba astmatyk by był w stanie zrobić, a ja np. noszę ten lek w
portfelu) spowodowałoby złagodzenie ataku. Co o tym myślicie?

P.S: NO w drogach oddechowych w sytuacjach patologicznych pełni podwójną
rolę. Pierwszą opisałem, druga polega na działaniu prozapalnym i
cytotoksycznym poza nerwowego tlenku azotu, kiedy komórki immunoreaktywne i
miocyty indukują syntazę NO typu 2 (NOS-2).

Pozdrawiam,

Esculape

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2005-01-23 20:22:33

Temat: Re: postępowanie przy ostrej duszności napadowej
Od: "C.Jola" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Esculape" <e...@o...pl> napisał w wiadomości
news:ct0hji$35l$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Dziękuję za rady.
>
> Zastanawia mnie jeszcze jeden problem - postępowanie BLS przy ostrym ataku
> astmy.
> Prawdopobne, że chory ma ze sobą leki, przyjmuje też pozycję orthopnoe by
> ułatwić oddychanie, ale czy dodatkowo w czymś pomoc? (pomijam wezwanie
> pogotowia, bo to oczywiste).

Zapewnić choremu maksymlny spokój, dostęp powietrza, o ile to możliwe
obnizyć stęzenie alergemu (np. wyprosić z pokoju zwierzaka i wywietrzyć
pomieszczenie). Pomóc choremu zażyć betamimetyk.

> Z fijologii uczyłem się o działaniu hamującym na skurcz oskrzeli wpływie
> glikokortykosteroidów, atropiny. Czy mając pod ręką steryd można więc
> spróbować go podać? Z tym, że czy w ogóle jest sens dawać duszącemu coś do
> połknięcia? Wątpię..

Atropina zmniejsza wydzielanie oskrzelowe.....co do działania
rozkurczowego...hmmm nie bardzo.
W ramach pogotowia, w naprawdę poważnej sytuacji podejmy adrenalinę (0,3 -
0,5 mg).
Co do sterydów... czemu u licha nikt nie pamięta, ze ich działanie
rozpoczyna się po ok 3-4 godzinach od podania? W sytuacjach nagłych podaje
się je w celu zapobiezeniu wtórnemu skórczowi oskrzeli.
W chwili obecnej wg. standardów, drogą z wyboru jest droga dostna. Ale jakoś
tak cały czas dajemy dożylnie ;)
No i jeszcze aminophilina.....
--
Jola
A. Einstein: "Dwie rzeczy są nieskończone...
wszechświat i ludzka głupota"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2005-01-23 21:15:23

Temat: Re: postępowanie przy ostrej duszności napadowej
Od: "Esculape" <e...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dzięki.
Czyli z tą nitrogliceryną źle wymyśliłem? :-)
Natomiast co do kortykosteroidówsterydów, uczono nas, że to hormony stresu.
Zresztą hydrokortyzon (czy wielokrotnie silniejszy dexametazon) to jedne z
najważniejszych i najszybszych leków antyalergicznych, p/zapalnych -
podstawa apteczki lekarza :)
Czy może chodziło o 3-4h akurat w konkretnym przypadku astmy?

Pozdrawiam,

esculape

Użytkownik "C.Jola" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ct111t$n1u$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Esculape" <e...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:ct0hji$35l$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> Dziękuję za rady.
>>
>> Zastanawia mnie jeszcze jeden problem - postępowanie BLS przy ostrym
>> ataku
>> astmy.
>> Prawdopobne, że chory ma ze sobą leki, przyjmuje też pozycję orthopnoe by
>> ułatwić oddychanie, ale czy dodatkowo w czymś pomoc? (pomijam wezwanie
>> pogotowia, bo to oczywiste).
>
> Zapewnić choremu maksymlny spokój, dostęp powietrza, o ile to możliwe
> obnizyć stęzenie alergemu (np. wyprosić z pokoju zwierzaka i wywietrzyć
> pomieszczenie). Pomóc choremu zażyć betamimetyk.
>
>> Z fijologii uczyłem się o działaniu hamującym na skurcz oskrzeli wpływie
>> glikokortykosteroidów, atropiny. Czy mając pod ręką steryd można więc
>> spróbować go podać? Z tym, że czy w ogóle jest sens dawać duszącemu coś
>> do
>> połknięcia? Wątpię..
>
> Atropina zmniejsza wydzielanie oskrzelowe.....co do działania
> rozkurczowego...hmmm nie bardzo.
> W ramach pogotowia, w naprawdę poważnej sytuacji podejmy adrenalinę (0,3 -
> 0,5 mg).
> Co do sterydów... czemu u licha nikt nie pamięta, ze ich działanie
> rozpoczyna się po ok 3-4 godzinach od podania? W sytuacjach nagłych podaje
> się je w celu zapobiezeniu wtórnemu skórczowi oskrzeli.
> W chwili obecnej wg. standardów, drogą z wyboru jest droga dostna. Ale
> jakoś
> tak cały czas dajemy dożylnie ;)
> No i jeszcze aminophilina.....
> --
> Jola
> A. Einstein: "Dwie rzeczy są nieskończone...
> wszechświat i ludzka głupota"
>
>