potrawy z kielbasa

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2004-11-28 14:20:40

Temat: Re: potrawy z kielbasa
Od: "Bozena" <b...@s...pw.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

>> Np. kielbase/parowki z jablkami w piwie.
>> Kroisz kielbase/parowki na nieduze kilkucentymentrowe kawalki, duuzo
>> cebuli
>> na polplasterki, kwasne jablka (np. antonowki) na osemki (wycinac tylko
>> srodek, skorka zostaje). Kielbase/parowki obsmazasz na rumiano, sypiesz
>> cebule i zrumieniasz lekko, obkladasz jablkami, podlewasz piwem,
>> posypujesz
>> majerankiem, przykrywasz i dusisz na malym ogniu. zadnej soli, pieprzu,
>> nic... tylko majeranek.
>> Jablka rozapadaja sie na papke, cebula prawie tez, mieso przechodzi
>> smakami,
>> cudnie pachnie majerankiem i jest boskie :-))) Do popijania oczywiscie
>> piwo
>> ;)
>> Bozenka z Wilna :-)
>> sloneczna miodzio dziewczyna
>
> wielkie dzieki, tylko jablka beda inne, nie antonowki,
> lepsze zielone czy czerwone jablka?
> nigdy nie robilam nic podobnego, z piwem
>
> a propos potraw z kielbasa
> wczoraj zrobilam leczo,
> wyszlo b dobre
> mniam
>
> natalia

Maja byc kwasne, a czy czerwone, czy zielone, czy zolte, co to za roznica...
;)

Bozenka z Wilna :-)
sloneczna miodzio dziewczyna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2004-11-28 15:08:12

Temat: Re: potrawy z kielbasa
Od: "Natalia" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> >> Np. kielbase/parowki z jablkami w piwie.
> >> Kroisz kielbase/parowki na nieduze kilkucentymentrowe kawalki, duuzo
> >> cebuli
> >> na polplasterki, kwasne jablka (np. antonowki) na osemki (wycinac tylko
> >> srodek, skorka zostaje). Kielbase/parowki obsmazasz na rumiano, sypiesz
> >> cebule i zrumieniasz lekko, obkladasz jablkami, podlewasz piwem,
> >> posypujesz
> >> majerankiem, przykrywasz i dusisz na malym ogniu. zadnej soli, pieprzu,
> >> nic... tylko majeranek.
> >> Jablka rozapadaja sie na papke, cebula prawie tez, mieso przechodzi
> >> smakami,
> >> cudnie pachnie majerankiem i jest boskie :-))) Do popijania oczywiscie
> >> piwo
> >> ;)
> >> Bozenka z Wilna :-)
> >> sloneczna miodzio dziewczyna
> >
> > wielkie dzieki, tylko jablka beda inne, nie antonowki,
> > lepsze zielone czy czerwone jablka?
> > nigdy nie robilam nic podobnego, z piwem
> >
> > a propos potraw z kielbasa
> > wczoraj zrobilam leczo,
> > wyszlo b dobre
> > mniam
> >
> > natalia
>
> Maja byc kwasne, a czy czerwone, czy zielone, czy zolte, co to za roznica...
> ;)

bylam wczoraj na targu
(jestem w anglii)
mieli 2 rodzaje jablek,
czerwone i zielone
wlasnie je jem, i szczerze mowiac, zadne nie sa kwasne ;)
czyli bez kwasnych jablek nie ma co probowac tej potrawy z piwem?

acha, moze znasz jakies ciekawe przepiasy na potrawy z gruszkami?

natalia

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-11-28 16:02:44

Temat: Re: potrawy z kielbasa
Od: "Bozena" <b...@s...pw.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

>> Maja byc kwasne, a czy czerwone, czy zielone, czy zolte, co to za
>> roznica...
>> ;)
>
> bylam wczoraj na targu
> (jestem w anglii)
> mieli 2 rodzaje jablek,
> czerwone i zielone
> wlasnie je jem, i szczerze mowiac, zadne nie sa kwasne ;)
> czyli bez kwasnych jablek nie ma co probowac tej potrawy z piwem?
>
>
> acha, moze znasz jakies ciekawe przepiasy na potrawy z gruszkami?
> natalia

Na gruszkach sie nie znam.. co jablek to kidys zrobilam ze slodkimi i
stwierdzam, ze bylo dobre, ale dopiero przy kwasnych rozwija sie caly smak
:) Mozesz sprobowac zrobic z tymi, ktore masz...

Bozenka z Wilna :-)
sloneczna miodzio dziewczyna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-11-28 17:06:24

Temat: Re: potrawy z kielbasa
Od: m...@p...onet.pl (Kot) szukaj wiadomości tego autora

Natalia wrote:

> acha, moze znasz jakies ciekawe przepiasy na potrawy z gruszkami?

Ja znam, bardzo lubie gruszki i mam caly mix przepisow, niestety nie
wszystkie wyprobowane, ale co tam:

Składniki:
1 kg dojrzałych, twardych gruszek
0,5 litra czerwonego wytrawnego wina
1 cytryna
5 szklanek czerwonego octu winnego
1 szklanka cukru
25 dag miodu
ziarna czarnego pieprzu
goździki
ziele angielskie
cynamon
liście laurowe

Gruszki obrać, włożyć do zimnej wody zmieszanej z sokiem z cytryny. Do
naczynia wlać ocet i wino, włożyć cukier, miód i przyprawy, zagotować,
odszumować i gotować 5 min. Włożyć gruszki na ok. 30 min. Już miękkie
owoce wyjąć i ułożyć w słoikach. Syrop zagotować, aż połowa wyparuje i
zgęstnieje. Zalać nim owoce, by były całkowicie przykryte, szczelnie
zamknąć słoiki. Odstawić w chłodne miejsce.

Rada: Gruszki znakomicie smakują z pieczonym ciemnym mięsem, zwłaszcza z
dziczyzną. Są najsmaczniejsze, kiedy postoją kilka tygodni w piwnicy.
Pozdrawiam,
From: "Jola Backiel" <j...@i...pb.bialystok.pl>

Gruszki w czerwonym winie
Czas przygotowania: 35 minut
4 gruszki, 100 g cukru, 400 ml czerwonego wina, 1 cytryna, 1 pomarańcza,
kawałek cynamonu, 4 goździki

Cytrynę i pomarańczę dokładnie umyć i sparzyć. Pokroić na plastry. Wino
zagotować z cukrem, goździkami, plastrami
cytryny i pomarańczy. Po 10 minutach wyjąć owoce i przyprawy. Gruszki
obrać, usunąć gniazda nasienne, pozostawiając ogonki.
Włożyć do wina i gotować na małym ogniu 12 minut, gruszki wyjąć, a wino
odparować do połowy objętości. Po ostudzeniu
zalać nim gruszki i odstawić w chłodne miejsce na 12 godzin. Podawać w
kompotnierkach.

Gruszki w spirytusie

1 kg gruszek, 500 g cukru, sok z cytryny, 200 ml wody, 500 ml spirytusu
95%, 250 ml czerwonego wina

Dojrzałe gruszki umyć, obrać, usunąć gniazda nasienne. Kłaść je do
zimnej wody zakwaszonej sokiem z cytryny, aby nie ciemniały. Z cukru i
wody ugotować syrop, usuwając tworzące się szumy. Włożyć do niego
przygotowane gruszki i gotować na małym ogniu, aż staną się szkliste.
Gruszki wyjąc, ostudzić, a syrop gotować na małym ogniu, aż zgęstenieje.
Ostudzić go, wymieszać ze spirytusem i czerwonym winem. Ostudzone
gruszki rozłożyć do słoików i zalać syropem z alkoholem. Odstawić na 6
tygodni.

Gruszki zapiekane z migdałami

Czas przygotowania: 40 minut
8 gruszek, 50 g migdałów, sok z cytryny, 3 łyżki cukru, 2 łyżki masła,
100 ml białego wina, 50 ml koniaku

Gruszki umyć, obrać, przekroić, usunąć gniazda nasienne, skropić sokiem
z cytryny. Naczynie do zapiekania wysmarować
połową masła, ułożyć gruszki, polać winem wymieszanym z koniakiem i
cukrem, ułożyć kawałki masłai posypać obranymi, posiekanymi migdałami.
Piec 25 minut w temperaturze 200 oC.

Gruszki po francusku

4 półówki gruszek,
1/2 opakowania miękkiego sera,
ser topiony,
2 łyżki posiekanej zieleniny,
sól, pieprz

Ser rozetrzeć w misce na jednolitą masę, dodać zieleninę, pieprz i sól.
Gruszki ułożyć zagłębieniami do góry, ułożyć na nich masę. Zapiec w
grillu lub na patelni pod przykryciem, aż ser zacznie się topić. Podawać
natychmiast.

Gruszki po burgundzku 1

1 kg gruszek,
250 g cukru,
3 szklanki czerwonego wina,
2-3 goździki,
łyżeczka startej skórki cytrynowej,
łyżeczka startej skórki pomarańczowej,
szklanka bitej śmietany,
łyżka octu

Do 3/4 l wody dodać ocet. Do zalewy włożyć gruszki obrane, ale w
całości. Cukier, goździki oraz skórki zagotować z wodą (350 ml). Na
wrzący syrop włożyć gruszki i gotować ok. 15 min. pod przykryciem, na
niewielkim ogniu. Dodać wino i gotować jeszcze 20 min. - już bez
pokrywki. Gdy gruszki są miękkie, wyjąć i ułożyć w kompotierce. Sok
wygotować do gęstości lekkiego syropu i polać gruszki. Odstawić do
ostudzenia. Podawać bardzo zimne z bitą śmietaną.

Gruszki po burgundzku 2

Składniki:
12 gruszek
250 dkg cukru
150 g czerwonego wina
sok z połowy cytryny
goździki
szklanka ubitej śmietany kremówki

Gruszki obrać ze skóry, zostawiając ogonki. Włożyć do miski i zalać wodą
zmieszaną z sokiem z cytryny, aby nie zczerniały.
W rondlu zagotować cukier z wodą. Włożyć gruszki. Dolać wino i gotować
do miękkości.
Gruszki wyjąć. Włożyć do głębokiego naczynia.
Płyn odparować, aby powstał gęsty syrop.
Polać nim gruszki i mocno oziębić w lodówce.
Przed podaniem udekorować bitą śmietaną.

Gruszki w sosie szodonowym

Czas przygotowania: 50 minut
4 gruszki, 300 g cukru, 1 cytryna, 8 żółtek, 500 ml białego wytrawnego wina

Ugotować syrop z 600 ml wody i 100 g cukru. Gruszki umyć, obrać, usunać
gniazda nasienne, pozostawiając ogonki. Skropic sokiem z cytryny, włożyć
do syropu i gotować 5-10 minut, zależnie od stopnia dojrzałości gruszek.
Wyjąć gruszki, ostudzić. Żółtka ubić z pozostałym cukrem na parze; nie
przerywając ubijania wlać wino. Ubijać, ąz powstanie pienista masa.
Zdjąć z ognia i ubijać, aż ostygnie. Gruszki rozłożyć do kompotnierek i
zalać sosem.

Jeszcze mozna tarte z gruszkami i z masa migdalowa, mrrr...

--
Kot
m...@p...onet.pl
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-11-28 18:04:48

Temat: Re: potrawy z kielbasa
Od: "@nn" <a...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "A.L." <a...@n...wp.pl> napisał w wiadomości
news:coa54m$n7$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Natalia wrote:
>
>> a jak dokladnie robi sie fasolke po bretonsku?
>
> Wklejam z archiwum przepis Magdy (slonko). Ja robie podobnie, tylko
> nie
> zageszczam maka, bo fasola rozgotowujac sie nadaje odpowiednia
> gestosc.
>
> Fasolka po bretońsku
>
> 40 dag fasoli "Jasiek"
> 1-2 cebule
> 5 dag boczku
> 10 dag kiełbasy
> 2 łyżki koncentratu pomidorowego
> 1 łyżka mąki
> słodka papryka, sól, pieprz, cukier
>
>
> Fasolkę wypłukać w zimnej wodzie, namoczyć na noc. Następnego dnia
> ugotować
> w tej samej wodzie, w której sie moczyła. Na patelni podsmażyć
> boczek,
> kiełbasę, cebulę (wszystko pokrojone w kostkę) i dodać do gotującej
> się
> fasolki. Dodać koncentrat pomidorowy. Doprawić do smaku papryką,
> solą,
> pieprzem i cukrem (potrawa ma mieć słodko - winny smak). Na koniec
> zagęścić
> potrawę zasmażką z łyżki mąki.
>
> --
> Pozdrawiam,
> Ania
> Moje aukcje: http://tinyurl.com/4t9sc

To już drugi przepis, który mamy taki sam - pierwszy to Karpatka....
Pozdrawiam
Ania

--
Pisz tu: http://www.cerbermail.com/?Y8Pg93XYwQ
****************************************************
*********************
"Małżeństwo to bardzo sprawiedliwe urządzenie: żona musi codziennie
gotować, mąż musi codziennie jeść"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-11-28 18:06:43

Temat: Re: potrawy z kielbasa
Od: "@nn" <a...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Atunia " <a...@g...pl> napisał w wiadomości
news:coa59o$oq2$1@inews.gazeta.pl...
> A nie chodziło tu o kotlety z mortadeli? Zdaje się, że w dziale
> kiełbas
> zazwyczaj to leżało (istnieje nadal?). I owszem, robiło się jak
> schabowe,
> dało się zjadać, ale nigdy za tym nie przepadałam.

To chyba o te chodziło, ....obrzydlistwo - straszę tym czasem moje
dzieci jak nie chcą jeść obiadu.

Ania

--
Pisz tu: http://www.cerbermail.com/?Y8Pg93XYwQ
****************************************************
*********************
"Małżeństwo to bardzo sprawiedliwe urządzenie: żona musi codziennie
gotować, mąż musi codziennie jeść"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-11-28 20:43:59

Temat: Re: potrawy z kielbasa
Od: "natalia" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Natalia wrote:
>
> > acha, moze znasz jakies ciekawe przepiasy na potrawy z gruszkami?
>
> Ja znam, bardzo lubie gruszki i mam caly mix przepisow, niestety nie
> wszystkie wyprobowane, ale co tam:
>

wow
i tak od kielbasy do gruszek...
jestem pod wrazeniem
tych przepisow z gruszkami
jednak wydaja sie dosc trudne :))

n.
ps. co byscie poradzili do jedzenia dla kogos
kogo boli brzuch i nie chce nic jesc
ale musi

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-11-28 20:48:58

Temat: Re: potrawy z kielbasa
Od: m...@p...onet.pl (Kot) szukaj wiadomości tego autora

natalia wrote:

> ps. co byscie poradzili do jedzenia dla kogos
> kogo boli brzuch i nie chce nic jesc
> ale musi

Zalezy od czego boli brzuch ;) Ale na klopoty zoladkowe to podobno ryz
najlepszy. Ja zazwyczaj w takich wypadkach posypuje go lekko cukrem i
polewam kwasna smietana, pewnie nieortodoksyjnie na bole zoladkowe, ale
przynajmniej nie tak bardzo bez smaku...

--
Kot
m...@p...onet.pl
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-11-28 22:33:29

Temat: Re: potrawy z kielbasa
Od: Tatiana <yennefer12*antyspam*@go2.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 28 Nov 2004 19:06:43 +0100, Waćpanna lub Waćpan *@nn*, w
wiadomości news:<news:cod4bp$9u0$1@nemesis.news.tpi.pl> zawarł, co
następuje:

>> A nie chodziło tu o kotlety z mortadeli?
> To chyba o te chodziło, ....obrzydlistwo - straszę tym czasem moje
> dzieci jak nie chcą jeść obiadu.

DGCC !!! ;>>>>
Pozdrawiam, kochająca kotlety z mortadelopodobnej wędliny jaką tanio dostaje
się w sklepach :>
--
Pozdrawiam, Ti`Ana
"Wbrew obiegowej opinii langusta żywi się wyłącznie owocami morza,
choć gdyby mogła - jadłaby dżem."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-11-28 23:38:06

Temat: Re: potrawy z kielbasa
Od: Sabinka <s...@t...tuniema.pf.pl> szukaj wiadomości tego autora

On 28 Nov 2004 21:48:58 +0100, m...@p...onet.pl (Kot) wrote:

>Zalezy od czego boli brzuch ;) Ale na klopoty zoladkowe to podobno ryz
>najlepszy. Ja zazwyczaj w takich wypadkach posypuje go lekko cukrem i
>polewam kwasna smietana, pewnie nieortodoksyjnie na bole zoladkowe, ale
>przynajmniej nie tak bardzo bez smaku...

Jak sie poleje oliwa extravergine i lekko posoli to tez nie jest bez
smaku a chyba mniej strawne :) Jeszcze troche oregano na wierzch i
nawet dobre sie robi :)

--
Pozdrawiam, Sabina
(z adresu usun co trzeba)
www.pajacyk.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry