potrzebuje totalnej mascary z truskawy

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 19

1. Data: 2007-09-28 09:04:38

Temat: potrzebuje totalnej mascary z truskawy
Od: "Boska" <t...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

dziewczyny jest tak. potrzebuje mascare na scene. musi byc jescze bardziej
dramatyczna niz diora costam show i burzuasowy volume (swietej pamieci). niech
sobie bedzie ciezki i w ogole ale ma robic duzo zakreconych i dlugich rzes. i
nie zasychac. i ma byc dostepny na truskawie, bo sobie zeby naostrzylam na
shiseidowski podklad... chyba zebym kupila revlona color stay bo to na scene
tez wiec musi byc pancerny a ponoc revlon jest... ale jedyna oferta jaka
znalazlam online (z irlandii bym zamawiala wiec polskie allegro odpada) to to:
http://cgi.ebay.ie/Revlon-Colourstay-Foundation-ass-
colours-only-4-99-each_W0QQitemZ320135969992QQihZ011
QQcategoryZ11867QQrdZ1QQssPageNameZWD1VQQcmdZViewIte
m
i jakos normalnie nie moge sie przekonac, ze wierze, ze nie sa wypackane, w
polowie puste i w ogole nieoryginalne.

to ze truskawy to to:
http://us.strawberrynet.com/productDetail.aspx?brand
id=&lCart=1&error=-1&ProdId=37877&CatgId=2

wiec prosze mi dobrac mascare teraz jeszcze ewentualnie popukac sie w glowe w
kwesti shiseido i kazac kupic cos innego (najchetniej tez z truskawy)

Boska

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2007-09-28 09:29:54

Temat: Re: potrzebuje totalnej mascary z truskawy
Od: "Boska" <t...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Boska <t...@g...pl> napisał(a):

> dziewczyny jest tak. potrzebuje mascare na scene. musi byc jescze bardziej
> dramatyczna niz diora costam show i burzuasowy volume (swietej pamieci). niech
> sobie bedzie ciezki i w ogole ale ma robic duzo zakreconych i dlugich rzes. i
> nie zasychac. i ma byc dostepny na truskawie, bo sobie zeby naostrzylam na
> shiseidowski podklad... chyba zebym kupila revlona color stay bo to na scene
> tez wiec musi byc pancerny a ponoc revlon jest... ale jedyna oferta jaka
> znalazlam online (z irlandii bym zamawiala wiec polskie allegro odpada) to to:
> http://cgi.ebay.ie/Revlon-Colourstay-Foundation-ass-
colours-only-4-99-each_W0QQ
> itemZ320135969992QQihZ011QQcategoryZ11867QQrdZ1QQssP
ageNameZWD1VQQcmdZViewItem
> i jakos normalnie nie moge sie przekonac, ze wierze, ze nie sa wypackane, w
> polowie puste i w ogole nieoryginalne.
>
> to ze truskawy to to:
> http://us.strawberrynet.com/productDetail.aspx?brand
id=&lCart=1&error=-1&ProdId
> =37877&CatgId=2
>
> wiec prosze mi dobrac mascare teraz jeszcze ewentualnie popukac sie w glowe w
> kwesti shiseido i kazac kupic cos innego (najchetniej tez z truskawy)
>
> Boska
>

takie znalazlam, moze ktoras z tych? ktos uzywal/wie?

http://us.strawberrynet.com/productDetail.aspx?ProdI
d=45025

http://us.strawberrynet.com/productDetail.aspx?ProdI
d=69821

http://us.strawberrynet.com/productDetail.aspx?ProdI
d=42481 ?

a moze siseido zby pasowalo do podkladu? (cienie tez ich mam, sa przefajne :))

ratunku :)

Boska

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2007-09-28 09:32:01

Temat: Re: potrzebuje totalnej mascary z truskawy
Od: Kruszyzna <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Boska napisał(a):

> dziewczyny jest tak. potrzebuje mascare na scene. musi byc jescze
> bardziej
> dramatyczna niz diora costam show i burzuasowy volume (swietej
> pamieci)
(ciach)
> wiec prosze mi dobrac mascare teraz jeszcze ewentualnie popukac sie w glowe w
> kwesti shiseido i kazac kupic cos innego (najchetniej tez z truskawy)

Nie wiem, jak to jest z podkladami, bo pancernych nie stosuje, ale
mialam kiedys burzujowski volume i nie wspominam go jako jakos
szczegolnie spektakularnego. Fajne fiku-miku robil z rzesami, pogrubial,
wydluzal, ale efekt Lizy Minelli to nie byl na pewno. Moze lepiej
sztuczne rzesy? Jesli chodzi o tusze, to moge tylko ktorys odradzic. Np.
2000 kalorii. Spektakularny to on jest tylko z nazwy.

Podklad, rozumiem, ma byc jak czolg, ale maski nie robic? Jesli tak, to
nie pomoge. Raz probowalam jeden podklad, po ktorym byl efekt jak po
uzyciu gladzi szpachlowej. Takiego betonu na twarzy nigdy nie mialam. To
byl podklad z Avonu, zapomnialam nazwy. Z tych takich supertrwalych mial
byc. Perfect cos tam. Cos potwornego, chyba tylko dla klownow sie nadawal.

Krusz.
--
Kruszyna
"Primum non stresere..."
gg 2807125

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2007-09-28 09:36:13

Temat: Re: potrzebuje totalnej mascary z truskawy
Od: "Boska" <t...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Kruszyzna <k...@g...pl> napisał(a):

> Nie wiem, jak to jest z podkladami, bo pancernych nie stosuje, ale
> mialam kiedys burzujowski volume i nie wspominam go jako jakos
> szczegolnie spektakularnego. Fajne fiku-miku robil z rzesami, pogrubial,
> wydluzal, ale efekt Lizy Minelli to nie byl na pewno. Moze lepiej
> sztuczne rzesy? Jesli chodzi o tusze, to moge tylko ktorys odradzic. Np.
> 2000 kalorii. Spektakularny to on jest tylko z nazwy.

a nie to ja raczej jednak o innej polce mysle. bo ma dzialac, psia kosc. a
czemu nie sztuczne? mam mam, nawet woze ze soba. ale sproboj to kurenstwo
nalozyc na siebie kiedy massz niecale pol godziny do wyjscia na scene...
obmalowac i w ogole sie nie denerwowac, ze w czasie koncertu zejdzie ci z oka
taka wlochata gasienica... nie nie dziekuje :) ale taka Lisa Minelli to by mi
sie podobala naoczna.

> Podklad, rozumiem, ma byc jak czolg, ale maski nie robic? Jesli tak, to
> nie pomoge. Raz probowalam jeden podklad, po ktorym byl efekt jak po
> uzyciu gladzi szpachlowej. Takiego betonu na twarzy nigdy nie mialam. To
> byl podklad z Avonu, zapomnialam nazwy. Z tych takich supertrwalych mial
> byc. Perfect cos tam. Cos potwornego, chyba tylko dla klownow sie nadawal.

a moze se byc szpachla, byleby wchlanial pot i maskowal kolorem. podalam w
innym emailu na co lypie, moze to cos pomoze. bo inaczej pojde i kurna kupie
rimmela podklad, ktory jest w plynie przed i po nalozeniu. o.

a ty zlaz juz z tego drzewa i epatuj brzucholem bezrozstepowym.

Boska

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2007-09-28 09:39:32

Temat: Re: potrzebuje totalnej mascary z truskawy
Od: "Boska" <t...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Boska <t...@g...pl> napisał(a):

> to ze truskawy to to:
> http://us.strawberrynet.com/productDetail.aspx?brand
id=&lCart=1&error=-1&ProdId
> =37877&CatgId=2
>
> wiec prosze mi dobrac mascare teraz jeszcze ewentualnie popukac sie w glowe w
> kwesti shiseido i kazac kupic cos innego (najchetniej tez z truskawy)
>
> Boska
>

cholerka wiecej se wkleilam takich... ale ze ja z przegladarki pykam to nie
tegez. ale patrzylam na Anne Sui, Estee Lauder i klkla innych. jakby kts mial
czas zrobic Product Search i wklepac mascara to mu wyskoczy lista :)

Boska

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2007-09-28 09:51:35

Temat: Re: potrzebuje totalnej mascary z truskawy
Od: "AsiaBe" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Boska" <t...@g...pl> napisał w wiadomości
news:fdig36$e4j$1@inews.gazeta.pl...
> dziewczyny jest tak. potrzebuje mascare na scene. musi byc jescze bardziej
> dramatyczna niz diora costam show i burzuasowy volume (swietej pamieci). niech
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Polecam Loreala http://tinylink.com/?al5aYSU2wT - dobrze kryje, trzyma sie
zajefajnie, matuje i w ogole kocham go. No i cena nie zabija.
Co do Dior Show to troche mnie rozczarowal. IMHO efekt jest porownywalny do
Telescopic. Za to kolezanka kupila sobie Este Lauder Projectionist
http://tinylink.com/?4Xwt2t027n . Superowy. Duuuzo lepszy niz Dior. Efekt
rzeczywiscie spektakularny, a cena na truskawie do przezycia.
Pozdrawiam!
AsiaBe

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2007-09-28 11:31:51

Temat: Re: potrzebuje totalnej mascary z truskawy
Od: Kruszyzna <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Boska napisał(a):

> a nie to ja raczej jednak o innej polce mysle. bo ma dzialac, psia kosc. a
> czemu nie sztuczne? mam mam, nawet woze ze soba. ale sproboj to kurenstwo
> nalozyc na siebie kiedy massz niecale pol godziny do wyjscia na scene...
> obmalowac i w ogole sie nie denerwowac, ze w czasie koncertu zejdzie ci z oka
> taka wlochata gasienica... nie nie dziekuje :) ale taka Lisa Minelli to by mi
> sie podobala naoczna.

Rozumiem. Kiedys probowalam zastosowac sztuczne rzesy na sylwestra i po
dwoch godzinach rzucania ...rwami dalam sobie spokoj. No, ale ja mialam
badziewne rzesy i badziewny klej. Fakt, pol godziny to malawo, myslalam,
ze moze masz wiecej czasu. A tak, no to coz, ja wysiadam :)

> a moze se byc szpachla, byleby wchlanial pot i maskowal kolorem. podalam w
> innym emailu na co lypie, moze to cos pomoze. bo inaczej pojde i kurna kupie
> rimmela podklad, ktory jest w plynie przed i po nalozeniu. o.

Ten Avonu maskowal jak durny, w ogole nie widac bylo, ze sie usmiecham
:) Przesadzam oczywiscie, ale tapeta byla nieludzka. Zero wlasnego pigmentu.
>
> a ty zlaz juz z tego drzewa i epatuj brzucholem bezrozstepowym.

No chyba oficjalnie moge juz zejsc. Cycki tez bezrozstepowe hy hy.
Chwilo trwaj - jak mowil Faust :)

Krusz.
i ciastko z kremem, jami-jami
--
Kruszyna
"Primum non stresere..."
gg 2807125

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2007-09-28 11:48:14

Temat: Re: potrzebuje totalnej mascary z truskawy
Od: Theli <g...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Kruszyzna pisze:

> Podklad, rozumiem, ma byc jak czolg, ale maski nie robic? Jesli tak, to
> nie pomoge. Raz probowalam jeden podklad, po ktorym byl efekt jak po
> uzyciu gladzi szpachlowej. Takiego betonu na twarzy nigdy nie mialam. To
> byl podklad z Avonu, zapomnialam nazwy. Z tych takich supertrwalych mial
> byc. Perfect cos tam. Cos potwornego, chyba tylko dla klownow sie nadawal.

Zgadza sie, Pefect Wear, jako podklad byl okropny, nawet przy minimalnym
przedawkowaniu wygladal jak tynk, a zetrzec nijak sie go nei dalo, ale
za to nadawal sie jako korektor punktowy.

th

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2007-09-28 18:38:41

Temat: Re: potrzebuje totalnej mascary z truskawy
Od: "Hania" <v...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Boska" <t...@g...pl> napisał w wiadomości
news:fdig36$e4j$1@inews.gazeta.pl...
> dziewczyny jest tak. potrzebuje mascare na scene.

YSL efekt sztucznych rzes mialam. To chyba żart, ta nazwa. Tzn zageszcza ale nie
wydluza. Teraz mam Collistar i jestem zadowolona, bo to tusz wszystkomajacy i u
mnie sie sprawdza znakomicie.
Ale zeby toto bylo spektakularne, znaczy: przesadzone, to nie powiem. Gdybym
fikala na scenie (czy spiewala, czy deklamowala) i by mi zalezalo na wyraznej
facjacie, to bym zainwestowala w sztuczne rzesy.
pozdr./H

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2007-09-28 19:13:44

Temat: Re: potrzebuje totalnej mascary z truskawy
Od: "Księżniczka Telimena $gsk$." <c...@W...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Hania" <v...@g...pl> napisał w wiadomości
news:fdjhnn$55q$1@inews.gazeta.pl...
>Gdybym fikala na scenie (czy spiewala, czy deklamowala) i by mi zalezalo na
>wyraznej facjacie, to bym zainwestowala w sztuczne rzesy.
> pozdr./H

No właśnie, bo ja już przestałam wierzyć w cudotwórcze działanie tuszu. Tak
naprawdę każdy działa podobnie i nic wielkiego nie da się zdziałać.
Pamiętam, ze kiedyś dawno dawno temu :) moja siostra miała tusz " z
przedłuzaczem" nie pamiętam juz jakiej firmy, ale rzeczywiście przedłużał
rześy - miał takie maleńkie niteczki, które przyczepiały się do rzęs, miał
stosunkową rzadką konsystencję i rzęsy naprawdę były długie. Kiedy wysechł
to kolejna warstwa przedłużała rzęsy jeszcze bardziej i i efekt był super.
Teraz mam kilkanaście tuszów, wyczytałam już tutaj kilkakrotnie pochwały dla
różnych produktów tego typu i żaden nie jest dobry. Ostatnio swoją kolekcję
wzbogaciłam o YSL efekt sztucznych rzęs :) i HR lash queen - zwyklizna.
Najlepszy póki co miałam z firmy Lumene.
Pozdrawiam
Teli - tuszowo niezaspokojona :)