Strona główna Grupy pl.sci.psychologia pożyczony little pet shop

Grupy

Szukaj w grupach

 

pożyczony little pet shop

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 94


« poprzedni wątek następny wątek »

41. Data: 2008-11-29 01:34:03

Temat: Re: pożyczony little pet shop
Od: "michal" <6...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Gawron" napisał w wiadomości:
...

>> Co chciałeś dać mi do zrozumienia
>> tym tekstem?


> Nie pouczaj innych, gdy sama nie jesteś w porządku w analogicznej
> sprawie.

Ta dyrektywa jest pouczaniem innych. Nie wiemy, czy w analogicznych
sprawach jesteś w porządku. :)

--
pozdrawiam
michał


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


42. Data: 2008-11-29 08:43:48

Temat: Re: pożyczony little pet shop
Od: "Gawron" <s...@l...po> szukaj wiadomości tego autora

Veronika<v...@o...pl>
news:ggpt0g$k61$1@achot.icm.edu.pl

> Użytkownik "Gawron" <s...@l...po> napisał w wiadomości
> news:ggpolj$a4n$1@news.onet.pl...
> > medea<e...@p...fm>
>
> > Nie pouczaj innych, gdy sama nie jesteś w porządku w analogicznej
> > sprawie.
>
> Piszecie publicznie, więc się wtrącę. A co.
> Gawronie, dlaczego uważasz, że medea powinna w y c h o w y w a ć swojego
> sąsiada?

Uważam, że powinna wziąć się na odwagę i [przynajmniej spróbować] wymóc na
sąsiedzie, żeby przestał ordynarnie drzeć mordę, zakłócając ich spokój -
chroniąc (próbując chronić) w ten sposób przed objawami chamstwa swoją córkę
i dając jej ponadto przykład zwalczenia w sobie bezradności oraz niezgody na
zachowania aspołeczne.

Jak chcesz, nazywaj to sobie "wychowywaniem sąsiada". Mnie to nie
przeszkadza.

Gawron


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


43. Data: 2008-11-29 08:44:54

Temat: Re: pożyczony little pet shop
Od: "Gawron" <s...@l...po> szukaj wiadomości tego autora

michal<6...@g...pl>
news:ggq668$h5k$1@inews.gazeta.pl

> Użytkownik "Gawron" napisał w wiadomości:
> ...
>
> > > Co chciałeś dać mi do zrozumienia
> > > tym tekstem?
>
>
> > Nie pouczaj innych, gdy sama nie jesteś w porządku w analogicznej
> > sprawie.
>
> Ta dyrektywa jest pouczaniem innych. Nie wiemy, czy w analogicznych
> sprawach jesteś w porządku. :)

W analogicznych jestem, dlatego pouczam.

Gawron

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


44. Data: 2008-11-29 09:58:53

Temat: Re: pożyczony little pet shop
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Gawron pisze:

> spokój - chroniąc (próbując chronić) w ten sposób przed objawami
> chamstwa swoją córkę

Na moja córkę krzyki owe nie działały. Dla niej usłyszeć "chuj, kurwa,
spierdalaj" jest równoznaczne mniej więcej z "krowa, szafa, uważaj",
zwłaszcza, że nie widzi towarzyszących krzykom emocji. A nawet jeszcze
lepiej, bo znaczenia tych słów w ogóle nie zna, nie wie, że to bluzgi.
Gdyby sąsiad krzyczał "dupa, kupa", to bardziej by ją to bulwersowało ;)
Kiedy jej czytałam, a dochodziły do nas te wrzaski, była tak zasłuchana
w to, co czytałam, że w ogóle zdawała się nic innego nie słyszeć.
Uważasz, że miałam na nią przelewać swoje własne emocje?

> i dając jej ponadto przykład zwalczenia w sobie
> bezradności oraz niezgody na zachowania aspołeczne.

Nie bój się o to.
Nie miałam może jeszcze takiej sytuacji, jak trener, ale zdarzyło mi się
już "walczyć" o wiaderko, czy foremki w piaskownicy.
Natomiast kiedy zgubiła jakąś zabawkę w przedszkolu i nie mogła jej
znaleźć mimo pomocy pani, a nie było "winowajcy", to mówiłam "trudno,
nie zabieraj więcej do przedszkola żadnych zabawek, na których ci
zależy". Nie wszczynałam śledztwa z powodu zabawki za 5 czy 10zł.

Sytuacja trenera jest inna - tu była jakaś umowa między dziewczynkami,
której powinny się trzymać, więc dobrze by było, jakby córka trena
widziała, że "prawo" jest po jej stronie. No ale to jest zdanie tej,
która nic nie wie o zaradności (bo nie poszła zrobić awantury
sąsiadowi), i której w dodatku nie lubisz, więc możesz sobie spokojnie
przejść nad tym do porządku dziennego. Miłego dnia.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


45. Data: 2008-11-29 10:51:46

Temat: Re: pożyczony little pet shop
Od: "Veronika" <v...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Gawron" <s...@l...po> napisał w wiadomości
news:ggqvbu$org$1@news.onet.pl...

> Uważam, że powinna wziąć się na odwagę i [przynajmniej spróbować] wymóc na
> sąsiedzie, żeby przestał ordynarnie drzeć mordę, zakłócając ich spokój -
> chroniąc (próbując chronić) w ten sposób przed objawami chamstwa swoją
> córkę i dając jej ponadto przykład zwalczenia w sobie bezradności oraz
> niezgody na zachowania aspołeczne.

E tam. Trochę przesadzasz. Naprawdę uważasz, że jest sens zadzierać z jakimś
niewychowanym gburem? To jak on się zachowuje świadczy tylko o nim. Nie
chciałabym się zniżać do jego poziomu, a pójście do niego jest równoznaczne
z wszczęciem konfliktu.
A co jeśli medea tam pójdzie a on da jej na przykład w pysk? Że się tak
nieładnie wyrażę.
Moi rodzice od jakichś czterdziestu lat mają sąsiadów. Prymitywów.
Ci ludzie nie umieją ze sobą normalnie rozmawiać, rozmowa polega na
wydzieraniu się.
I ciągle się kłócą, wyzywają, przeklinają.
Mimo, że towarzyszyło mi to od dzieciństwa jakoś bardzo na mnie negatywnie
nie wpłynęło.
Mam nadzieję. :)
Moi rodzice nigdy nie zwrócili uwagi sąsiadom na niestosowność ich
zachowania. Sąsiedzi należą do ludzi, którzy z każdej strony widzą
zagrożenie i ze wszystkimi ludźmi, których w swoim życiu spotkali kiedyś
mieli konflikt.
A po tych czterdziestu latach okazuje się, że najbardziej szanują właśnie
moich rodziców w całej wsi. :)

V-V

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


46. Data: 2008-11-29 11:04:23

Temat: Re: pożyczony little pet shop
Od: "Gawron" <s...@l...po> szukaj wiadomości tego autora

Veronika<v...@o...pl>
news:ggr6t2$pa$1@achot.icm.edu.pl

[...]
> E tam. Trochę przesadzasz. Naprawdę uważasz, że jest sens zadzierać z
> jakimś niewychowanym gburem? To jak on się zachowuje świadczy tylko o
> nim. Nie chciałabym się zniżać do jego poziomu, a pójście do niego
> jest równoznaczne z wszczęciem konfliktu.
> A co jeśli medea tam pójdzie a on da jej na przykład w pysk? Że się
> tak nieładnie wyrażę.

Czytałaś cały wątek dotyczący tej sprawy?
To podobno gość niewyglądający na prymitywa.
Jego zachowanie z jednej strony świadczy tylko o nim, ale z drugiej obniża
poziom życia medei, jej męża i córki.
Dlatego warto próbować. Nie musi się przy tym wcale zniżać do jego poziomu.

Do gościa wyglądającego na dresiarza lub żula oczywiście nie ma specjalnie
po co chodzić.

> Moi rodzice od jakichś czterdziestu lat mają sąsiadów. Prymitywów.
> Ci ludzie nie umieją ze sobą normalnie rozmawiać, rozmowa polega na
> wydzieraniu się.
> I ciągle się kłócą, wyzywają, przeklinają.
> Mimo, że towarzyszyło mi to od dzieciństwa jakoś bardzo na mnie
> negatywnie nie wpłynęło.

Ależ wpłynęło. Wyrobiłaś w sobie tolerancję a może nawet przyzwolenie na
takie zachowania oraz ich wdzieranie się przez uszy do Twojego domu.
[...]

Gawron

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


47. Data: 2008-11-29 11:06:59

Temat: Re: pożyczony little pet shop
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 29 Nov 2008 11:51:46 +0100, Veronika napisał(a):


> A co jeśli medea tam pójdzie a on da jej na przykład w pysk? Że się tak
> nieładnie wyrażę.

Medea tam nie pójdzie: od tego ma męża. Ale sądzę, ze i on tam nie pójdzie.
Ponieważ nie ma sensu. Człowiek cywilizowany w walce z chamstwem z gruntu
przegrywa - poniewaz trzyma się prawa, a chamstwo nie. Chyba, że zastosuje
chamskie metody - ale wtedy sam staje się chamem.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


48. Data: 2008-11-29 11:39:07

Temat: Re: pożyczony little pet shop
Od: "Veronika" <v...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Gawron" <s...@l...po> napisał w wiadomości
news:ggr7ji$ihn$1@news.onet.pl...
> Veronika<v...@o...pl>
> news:ggr6t2$pa$1@achot.icm.edu.pl

> Czytałaś cały wątek dotyczący tej sprawy?
> To podobno gość niewyglądający na prymitywa.

Pamiętam.
To, że nie wygląda nie znaczy, że nie jest. Sąsiedzi moich rodziców też nie
wyglądają. A są :)
Jak już byłam starsza trochę to buntowałam się, że moi rodzice nic z tym nie
zrobili. Teraz wiem, że mieli rację. Trudno, zwłaszcza w małej miejscowości,
robić sobie śmiertelnych wrogów za ścianą. A zwrócenie im uwagi nic by nie
dało. Oni tacy już są.

> Ależ wpłynęło. Wyrobiłaś w sobie tolerancję a może nawet przyzwolenie na
> takie zachowania oraz ich wdzieranie się przez uszy do Twojego domu.

Pudło. :) Powlokłam się kiedyś do sąsiada, który mi nad głową odkurzał po
północy, a później jeszcze kilka razy, gdy robił codziennie głośne balangi.
Albo do innego, który o 2 w nocy puszczał muzykę na cały regulator. Zdarzyło
mi się również zadzwonić do Straży Miejskiej. :)

V-V

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


49. Data: 2008-11-29 14:18:17

Temat: Re: pożyczony little pet shop
Od: "michal" <6...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Gawron" napisał w wiadomości :
>> ...

>> > > Co chciałeś dać mi do zrozumienia
>> > > tym tekstem?
>> > Nie pouczaj innych, gdy sama nie jesteś w porządku w analogicznej
>> > sprawie.

>> Ta dyrektywa jest pouczaniem innych. Nie wiemy, czy w analogicznych
>> sprawach jesteś w porządku. :)

> W analogicznych jestem, dlatego pouczam.

Jak zechcę, to Ci uwierzę. ;)

--
pozdrawiam
michał

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


50. Data: 2008-11-29 15:07:16

Temat: Re: pożyczony little pet shop
Od: tren R <t...@n...sieciowy> szukaj wiadomości tego autora

medea pisze:
> Gawron pisze:
>
>> A co z Twoją zaradnością i niezgodą na zakłócanie spokoju?
>
> A czy gdzieś napisałam, że zostałam zaradności nauczona i taka jestem?
> Chcesz o tym porozmawiać?
> O mój spokój nie musisz się martwić.

donek lubi mieć satysfakcyjkę

--
http://www.lastfm.pl/label/trener

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 ... 10


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

ZŁO pod sutanną
pozdro z wrocka gawronie
MATKA
chęć zemsty...
Ikselko droga... line too long to w nowym wątku piszę...

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »