| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-06-25 19:42:35
Temat: pracajestem sobie ja
i jest taki ktoś - on ;)
on - miły i poważany profesor
ja - realizująca u niego pracę badawczą (można powiedzieć w "wolnym czasie")
on - osoba, która ma co najmniej "niezłe układy"
ja - osoba, która takowych nie posiada
on - posiada coś bardzo interesującego (mnie) - kontakty w branży, w której
chciałabym pracować (notabene branża "nie do przebicia" dla osób z zewnątrz,
pomijam w tym momencie sytuację na rynku pracy :(
mały problem, a raczej zapytanie
W jaki sposób zapytać go (poprosić ) czy byłby tak miły i mógłby mi pomóc
...
Hmm ... kiedyś ktoś poprosił mnie, abym poprzez niego "załatwiła" pewna
sprawę - wtedy to on pomógł mi bez żadnego ale, a ja mogłam pomóc osobie X
a teraz ... z jednej strony nie chciałabym stawiać jego czy nawet siebie w
kłopotliwej sytuacji
macie jakieś pomysły?
pomyślałam sobie dzisiaj, że mogłabym (po prostu) zapytać go czy nie mógłby
mnie komuś polecić ... tym bardziej, że prawdopodobnie odbiera mnie jako
osobę, która reprezentuje sobą co nieco
B.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-06-25 20:41:41
Temat: Re: praca
Użytkownik Brunette26 <b...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:9h84fc$od5$...@n...tpi.pl...
>.................... W jaki sposób zapytać go (poprosić ) czy byłby tak
miły i mógłby mi pomóc......................
witaj! ...kurcze! chyba po prostu - wprost...nie wygladasz na milosniczke
labiryntow...pozdrawiam.pepe.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-06-26 06:10:26
Temat: Re: praca B. wrote:
> jestem sobie ja
> i jest taki ktoś - on ;)
(ciach)
Jak myslisz, jakby zareagowal, gdyby mogl przeczytac Twoj post?
Jezeli jest na poziomie, to przeczytaniu IMO pomoglby Ci.
Proponuje wiec podziel sie z nim swoimi watpliwosciami nt. czy mozna go o cos
osobistego prosic czy nie.
W zaleznosci od jego reakcji z wyczuciem przedstaw mu swoja prosbe.
A w ostatecznosci popros go o pisemne referencje - tego to juz nie powinien
odmowic.
Powodzenia :)
--
Zelig9
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-06-26 08:57:43
Temat: Re: pracaBrunette26! Moze mi glupoty w glowie,
ale mi to wyglada na poczatek romansu
profesor-studentka, czy szef-sekretarka.
Z wzajemnymi zyskami. ;-)
Jesli zle rozpoznalem to wybacz i zwal na moje
"glupoty w glowie"! :-)
Zd-ka.Duch
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-06-26 10:38:39
Temat: Re: praca
Użytkownik Duch <a...@p...com> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9h9iln$9q0$...@n...tpi.pl...
> Jesli zle rozpoznalem to wybacz i zwal na moje
> "glupoty w glowie"! :-)
> Zd-ka.Duch
cóż ... nie będę oszukiwać, że Twoje rozpoznanie jest nietrafione
B.
P.S. Gdyby to były układy ja - on to czy nie sądzisz, że sprawa nie miałaby
miejsca ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-06-27 20:34:56
Temat: Re: pracaUżytkownik "Brunette26" <b...@p...onet.pl>
> on - miły i poważany profesor
> ja - realizująca u niego pracę badawczą (można powiedzieć w "wolnym
czasie")
>
> on - osoba, która ma co najmniej "niezłe układy"
> ja - osoba, która takowych nie posiada
>
> on - posiada coś bardzo interesującego (mnie) - kontakty w branży, w
której
> chciałabym pracować (notabene branża "nie do przebicia" dla osób z
zewnątrz,
> pomijam w tym momencie sytuację na rynku pracy :(
>
> mały problem, a raczej zapytanie
>
> W jaki sposób zapytać go (poprosić ) czy byłby tak miły i mógłby mi pomóc
Nie jestem pewien czy o to chodzi, ale czy coś jest nie tak z tymi badaniami
:-) ?
W przeciwnym wypadku jeśli nie chce abyś z nim pracowała ( albo za bardzo
boi się Żony ... )
to powinna być dla niego czysta przyjemność aby ci załatwić jakąś fajną
robotę.
pozdrowienia
Darek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-06-28 18:57:43
Temat: Re: praca
Użytkownik Darek <d...@p...com> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:3...@n...vogel.pl...
> Użytkownik "Brunette26" <b...@p...onet.pl>
hmmm ... chyba nadałam temu zbyt barwna otoczkę
istota sprawy miało być, jak kulturalnie podejść profesora
B.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-06-30 19:39:44
Temat: Re: pracaUżytkownik "Brunette26" <b...@p...onet.pl> napisał
> hmmm ... chyba nadałam temu zbyt barwna otoczkę
> istota sprawy miało być, jak kulturalnie podejść profesora
OK jeszcze raz.
Jeśli widać koniec badań to najlepiej po prostu poprosić.
Jeśli nie, to wtedy zalezy od humouru profesora.
Darek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |