Strona główna Grupy pl.sci.psychologia problem?

Grupy

Szukaj w grupach

 

problem?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2000-03-20 10:11:02

Temat: Odp: Odp: problem?
Od: "Regulus" <r...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Zawsze uważałem, że związek rozpada się tylko i wyłącznie od środka.
>
Chyba zbytnio uogólniłeś. Wyłącznie od środka mógłby się rozpaść związek
istniejący na bezludnej wyspie.

Pozdrowienia
Reg


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2000-03-20 12:16:36

Temat: Re: problem?
Od: "adamt" <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "gia" <g...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:IaUA4.9940$Ob.311515@news.tpnet.pl...
[ciach]

jest tu duzo racji w tym co piszesz, takie proby moga sprawdzic zwiazek czy
uczucie tych dwojga
jezeli sie kochaja to nie ma problemu, facet wyzuca telefon i juz
mam jednak watpliwosi
1)czy akurat To powinno testowac sile milosci
2) sa chwile -w kazdym zwiazku -pewnego kryzysu i wowczas takie dzialanie
tzreciej osoby czesto nie potrzebnie miesza w ogolnie dobrym zwiazku
3) niestety trzeba przyznac ze faceci widzac zainterysowanie swoja osoba u
innych kobiet czesto glupieja a pozniej zaluja swoich decyzji

sam osobiscie nie popieram tego typu dzialania odbijania, itp. ale to jest
moja opinia
pozdr
adam
--

<><><><><><><><><><><><><><><>
######### adamT o:)) o:)) o:))
######### a...@g...pl o:)) o:)) o:))
######### UIN 64666844 o:)) o:)) o:))
<><><><><><><><><><><><><><><>
> Anka
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-03-20 12:27:02

Temat: Re: problem?
Od: "adamt" <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Darius" <b...@b...gnet.pl> napisał w wiadomości
news:c0VA4.10022$Ob.314283@news.tpnet.pl...
>
> Użytkownik adamt <a...@g...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:RBRA4.9638$O...@n...tpnet.pl...
> >
> > Hmm... gia nie pisala ze zna jego dziewczyne tylko jego. Ale do rzeczy.
>
racja zle przeczytalem ....sorry


> ad. 1) Badam gdzie nie dopisuje i staram sie poprawic, jak nie wyjdzie to
> trudno, przykro mi ze stracilem dziewczyne, ale ciesze sie ze bedzie miala
> lepszego faceta.

zastanawial bym sie rowniez ale z tym cieszeniem to troche wyidealizowales,
:)

.
> Jesli dziewczyna mnie KOCHA to facet moze slac jej tysiace roz, liscikow,
> samochodow czegokolwiek, a ona i tak odrzuci jego starania. Nie poswieci
> tego co nas laczy dla kilku kwiatkow czy samochodu. Oczywiscie mowie o
> kobiecie ktora szanuje zarowno siebie jak i swojego partnera (z
> wzajemnoscia).

zgadzam sie :)

>wrazenia
> oprocz takiego: "No prosze, moja ukochana ma kolejnego wielbiciela. Milo
> wiedziec ze ta perelke doceniaja takze inni.:)

nie chce mi sie wierzyc ze nie pojawila by sie w twojej glowie nutka
zazdrosci,
z racji swojej pracy znam wiele osob i z wieloma rozmawiam na podobne
tematy i nie zdarzylo sie by jakis facet nie byl choc troche zazdrosny -
chyba ze mu niezalezalo na partnerce

generalnie zgadzam sie z toba choc jak widzisz nie do konca:)
pozdr
adam
--

<><><><><><><><><><><><><><><>
######### adamT o:)) o:)) o:))
######### a...@g...pl o:)) o:)) o:))
######### UIN 64666844 o:)) o:)) o:))
<><><><><><><><><><><><><><><>

>
>
>
>
>
>
>
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-03-20 15:33:24

Temat: Odp: Odp: problem?
Od: "gia" <g...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


> > Zawsze uważałem, że związek rozpada się tylko i wyłącznie od środka.
> >
> Chyba zbytnio uogólniłeś. Wyłącznie od środka mógłby się rozpaść związek
> istniejący na bezludnej wyspie.
>
> Pozdrowienia
> Reg
>
>

Nie prawda... :))) Jezeli cos miedzy dwojgiem jest nie do konca tak jak
powinno to predzej czy pozniej wyjdzie to na jaw - w takim przypadku czynnik
zewnetrzny - m.in osoba trzecia -jedynie przyspiesza ten proces dzieki czemu
obie strony maja szanse na odnalezienie sie w innym zwizaku :)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-03-20 15:33:47

Temat: Odp: Odp: problem?
Od: "gia" <g...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


> > Zawsze uważałem, że związek rozpada się tylko i wyłącznie od środka.
> >
> Chyba zbytnio uogólniłeś. Wyłącznie od środka mógłby się rozpaść związek
> istniejący na bezludnej wyspie.
>
> Pozdrowienia
> Reg
>
>

Nie prawda... :))) Jezeli cos miedzy dwojgiem jest nie do konca tak jak
powinno to predzej czy pozniej wyjdzie to na jaw - w takim przypadku czynnik
zewnetrzny - m.in osoba trzecia -jedynie przyspiesza ten proces dzieki czemu
obie strony maja szanse na odnalezienie sie w innym związku :)




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-03-20 15:47:38

Temat: Odp: problem?
Od: "gia" <g...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


>
> jest tu duzo racji w tym co piszesz, takie proby moga sprawdzic zwiazek
czy
> uczucie tych dwojga
> jezeli sie kochaja to nie ma problemu, facet wyzuca telefon i juz
> mam jednak watpliwosi
> 1)czy akurat To powinno testowac sile milosci
> 2) sa chwile -w kazdym zwiazku -pewnego kryzysu i wowczas takie dzialanie
> tzreciej osoby czesto nie potrzebnie miesza w ogolnie dobrym zwiazku
> 3) niestety trzeba przyznac ze faceci widzac zainterysowanie swoja osoba u
> innych kobiet czesto glupieja a pozniej zaluja swoich decyzji
>
> sam osobiscie nie popieram tego typu dzialania odbijania, itp. ale to jest
> moja opinia
> pozdr
> adam


Wiesz problem w tym ze nie mialam zamiaru nikogo odbijac... Przykro mi bylo
ze ona z gory to tak ocenila - przeciez nic sie nie stalo... Jeszcze...
Dlatego staralam sie ja zrozumiec i doszlam do wniosku ze robic facetowi
awanture z powodu nr telefonu innej dziewczyny to absurd... Moze i ja
zglupieje jezeli znajde sie kiedys na jej miejscu ale poki co mysle
logicznie (przynajmniej sie staram)... Co innego gdybym knula jakies spiski
za jej plecami itp. To byla by proba odbicia... Ale gdy chce sie kogos
swiadomie i z premedytacja odbic to raczej dziala sie w taki sposob zeby
osoba odbijana nie zdawala sobie sprawy co sie dzieje... Wiec taki numer z
telefonem bylby powaznym bledem ;)


Anka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-03-21 05:01:34

Temat: Re: problem?
Od: n...@p...ninka.net szukaj wiadomości tego autora

"gia" <g...@p...onet.pl> writes:

> Spotkalam znajomego... Dalam mu numer telefonu... Zadzwonila do mnie
> jego dziewczyna z tekstem ze mam sie od niego odczepic itp... W dodatku
> powiedziala ze to "i tak on wybierze pomiedzy mna a nia"... No wlasnie jakie
> wybierze??? Skoro on ma cos wybierac to po co kaze mi sie od niego
> odczepic??? Podobno dziewczynie jest trudno zrozumiec faceta... Ja dochodze
> do wniosku ze czasem dziewczynie jest trudno zrozumiec druga dziewczyne...

Zdaje sie ze ta jego dziewczyna jest chora z zazdrosci i cos sie
miedzy nimi nie za bardzo uklada.

ja na miejscu twojego znajomego bym czegos takiego nie tolerowala - no
bo co, nie wolno mu miec znajomych plci przeciwnej?

--
Nina (Mazur) Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/
http://supersonic.plukwa.net/~ninka/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-03-21 05:08:01

Temat: Re: Odp: Odp: problem?
Od: n...@p...ninka.net szukaj wiadomości tego autora

"gia" <g...@p...onet.pl> writes:


> Nie prawda... :))) Jezeli cos miedzy dwojgiem jest nie do konca tak jak
> powinno to predzej czy pozniej wyjdzie to na jaw - w takim przypadku czynnik
> zewnetrzny - m.in osoba trzecia -jedynie przyspiesza ten proces dzieki czemu
> obie strony maja szanse na odnalezienie sie w innym związku :)

Zgadzam sie. osoby trzecie moga dzialac jak katalizatory, podobnie jak
okreslone sytuacje.

jesli jednak jest sie zdecydowanym, ze sie z kims chce byc, to po
pierwsze ufa sie tej osobie, a po drugie nie zaklada na nia klatki.
No i nie szuka sie kogos innego, jesli ten ktos z kim sie jest w pelni
nam odpowiada...
--
Nina (Mazur) Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/
http://supersonic.plukwa.net/~ninka/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-03-21 05:12:31

Temat: Odp: Odp: problem?
Od: "Regulus" <r...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik gia <g...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:8xrB4.13882$O...@n...tpnet.pl...
>
> Nie prawda... :))) Jezeli cos miedzy dwojgiem jest nie do konca tak jak
> powinno to predzej czy pozniej wyjdzie to na jaw - w takim przypadku
czynnik
> zewnetrzny - m.in osoba trzecia -jedynie przyspiesza ten proces dzieki
czemu
> obie strony maja szanse na odnalezienie sie w innym zwizaku :)
>
Trochę chyba idealizujesz związki osobowe. Rzadko zdarza się, że między
ludźmi jest idealnie. Rzadko między partnerami jest tak, że zaspokajają
nawzajem wszelkie swoje potrzeby (te związane z potrzebą kontaktu
międzyludzkiego, czy w szczególności damsko-męskiego). Bycie ze sobą polega
również na wybaczaniu tego, z czym się nie godzimy u tej drugiej osoby (w
zachowaniu, poglądach itp.).

Wybór więc zawsze zależy od atrakcyjności tego co jest "wewnątrz" (między
dwojgiem), a na "zewnątrz"

W większości jest tak, że właśnie impuls zewnętrzny burzy.
Są oczywiście również przypadki, że rzeczywiście nie potrzeba impulsu, żeby
związek się rozpadł.

Pozdrowienia :)
Reg


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-03-21 08:38:54

Temat: Re: problem?
Od: b...@k...kalisz.pl (Bartek Nagorny) szukaj wiadomości tego autora

Pewnego dnia, "Regulus" <r...@p...onet.pl> na pl.sci.psychologia
napisał(a):

>międzyludzkiego, czy w szczególności damsko-męskiego). Bycie ze sobą polega
>również na wybaczaniu tego, z czym się nie godzimy u tej drugiej osoby (w
>zachowaniu, poglądach itp.).

Czy aby na pewno wybaczac? Wybacza sie krzywde, przewinienia etc. -
Tutaj po prostu mozemy to akceptowac czy starac sie akceptowac..

Pzdr.

--
Bartek
b...@k...kalisz.pl , PGP 5.x key id:0xDB53615D

... Prawda cierpi od zbyt wielu analiz..

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Dzieci a telewizja
Co się dzieje.
Re: Co się dzieje.
nawilzacz
Michal Czuma, papiez, jezuici, a chrzescijanskie bicie dzieci z milosci...

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »