| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-01-15 06:19:16
Temat: problem skórnyNa skórze pojawiła sie brodawka (cos takiego jak znamie) tyle tylko, ze nie
ma koloru. Wypelnione jest bezbarwnym plynem. Kiedys bylo tego wiecej -
zagoilo sie. Teraz jest jedna. Lekarz dermatolog dal zlecenie do chirurga by
owo cos wylyzeczkowac. Niestety nie zapamietalem nazwy schorzenia - a tego,
co napisal na zleceniu, nie mozna w zaden rozszyfrowac. Kojarzy mi sie, ze
drugi czlon nazwy brzmial 'zakazna'? 'zarazliwa'? moze 'wirusowa'?... Co to?
chetnie bym poczytal o tym w necie. Ale nawet nie wiem czego szukac. Bede
wdzieczny za pomoc.
sov.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-01-27 13:48:44
Temat: Re: problem skórnyPrawdopodobnie jest to 'mięczak zakaźny'
Ja bym tego nie łyżeczkowała bo podobno przez to jeszcze bardziej się
rozsiewa.
Mi lekarz od razu zamroził brodawki ciekłym azotem. Po jakimś czasie odpadły
i więcej sie nie pojawiły :-). Zostały tylko blizny.
powodzenia i szybkiego wyleczenia
-Gosia-
Użytkownik "sov." <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:dqcphi$eq$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Na skórze pojawiła sie brodawka (cos takiego jak znamie) tyle tylko, ze
> nie ma koloru. Wypelnione jest bezbarwnym plynem. Kiedys bylo tego
> wiecej - zagoilo sie. Teraz jest jedna. Lekarz dermatolog dal zlecenie do
> chirurga by owo cos wylyzeczkowac. Niestety nie zapamietalem nazwy
> schorzenia - a tego, co napisal na zleceniu, nie mozna w zaden
> rozszyfrowac. Kojarzy mi sie, ze drugi czlon nazwy brzmial 'zakazna'?
> 'zarazliwa'? moze 'wirusowa'?... Co to? chetnie bym poczytal o tym w
> necie. Ale nawet nie wiem czego szukac. Bede wdzieczny za pomoc.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-01-27 14:04:22
Temat: Re: problem skórnyFri, 27 Jan 2006 14:48:44 +0100, *'Gosia D.'*
<news:drd8ec$2lv$1@nemesis.news.tpi.pl> napisał(a):
> Prawdopodobnie jest to 'mięczak zakaźny'
> Ja bym tego nie łyżeczkowała bo podobno przez to jeszcze bardziej się
> rozsiewa.
> Mi lekarz od razu zamroził brodawki ciekłym azotem. Po jakimś czasie odpadły
> i więcej sie nie pojawiły :-). Zostały tylko blizny.
Do jakiego lekarza trzeba iść? Pod pachą zaczyna mi już dokuczać (maleńka co
prawda) - wczoraj swędziało.
--
Kaja
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |