Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia problem z budyniem

Grupy

Szukaj w grupach

 

problem z budyniem

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-08-31 07:51:06

Temat: problem z budyniem
Od: Izza <i...@b...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,
mam problem z budyniem. Robie dokladnie tak jak napisane na opakowaniu, a on
po chwili (jak wystygnie) zaczyna rozjezdzac sie - robi sie z niego woda.

czym to moze byc spowodowane? Zaznaczam, ze dokladnie taki sam efekt jest,
gdy zrobie budyn z polowy zalecanej ilosci mleka.

Ma ktos jakis pomysl jak rozwiazac ten problem?

Pozdrwiam
Iza

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2004-08-31 08:00:38

Temat: Re: problem z budyniem
Od: "ktosia" <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


> Witam,
> mam problem z budyniem. Robie dokladnie tak jak napisane na opakowaniu, a
on
> po chwili (jak wystygnie) zaczyna rozjezdzac sie - robi sie z niego woda.
>
> czym to moze byc spowodowane? Zaznaczam, ze dokladnie taki sam efekt jest,
> gdy zrobie budyn z polowy zalecanej ilosci mleka.
>
> Ma ktos jakis pomysl jak rozwiazac ten problem?
>
> Pozdrwiam
> Iza

daj mniej mleka
Najwidoczniej przepis na opakowaniu jest na budyn pitny, taki jak w
stolowkach za czasow gierkowskich:)
Ja wole robic budyn sama z maki ziemniczanej. 0 konserwantow i nadaje mu
taki aromat jak chce
pzdr
Ktosia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-08-31 08:04:46

Temat: Re: problem z budyniem
Od: "Basiek" <smilingdolphin_nospam@nospam_wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Witam,
> mam problem z budyniem. Robie dokladnie tak jak napisane na opakowaniu, a
on
> po chwili (jak wystygnie) zaczyna rozjezdzac sie - robi sie z niego woda.
> czym to moze byc spowodowane? Zaznaczam, ze dokladnie taki sam efekt jest,
> gdy zrobie budyn z polowy zalecanej ilosci mleka.
> Ma ktos jakis pomysl jak rozwiazac ten problem?
> Pozdrwiam
> Iza

A co to za budyn? Sprawdzalas date waznosci?
Pozdrawiam.
Basiek.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-08-31 08:20:08

Temat: Re: problem z budyniem
Od: "Basia" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> daj mniej mleka

to chyba nie to, Izza napisała przeciez że robiła z połowy mleka i też nie
wyszło.

Ja mam takie problemy z budyniem Winiary - jak dla mnie absolutnie najgorszy
budyn. Kazdy kiedys podejdzie wodą, ale ten z Winiar jeszcze dobrze nie
ostygnie i juz wygląda paskudnie.

Izza - próbowałas budynie róznych firm czy tylko jednej?

pozdrawiam
Basia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-08-31 08:25:50

Temat: Re: problem z budyniem
Od: Izza <i...@b...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Basiek wrote:

>
> A co to za budyn? Sprawdzalas date waznosci?

Tak, probowalam roznych budyni dostpenych na rynku, zabawne jest to, ze jak
robie identyczny budyn u rodzicow (na gazie) to wychodzi normalny i zawsze
taki wychodzil.
obecnie robie na plycie, ale mysle, ze to niekoniecznie tego wina. Co do
daty waznosci, zawsze sprawdzam art spozywcze pod tym katem.

Pozdrawiam
Iza

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-08-31 08:40:38

Temat: Re: problem z budyniem
Od: "Basiek" <smilingdolphin_nospam@nospam_wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

> > A co to za budyn? Sprawdzalas date waznosci?
>
> Tak, probowalam roznych budyni dostpenych na rynku, zabawne jest to, ze
jak
> robie identyczny budyn u rodzicow (na gazie) to wychodzi normalny i zawsze
> taki wychodzil.
> obecnie robie na plycie, ale mysle, ze to niekoniecznie tego wina. Co do
> daty waznosci, zawsze sprawdzam art spozywcze pod tym katem.
> Pozdrawiam
> Iza

To ja nie mam pojecia. Ja zawsze kupuje (juz od kilku dobrych lat) budynie
doktora Oetkera i zawsze mi sie udaja, ale kiedys robilam tez inne i chyba
nigdy nie dzialo sie cos takiego. Przestawilam sie na Oetkera, bo inne
wydawaly mi sie zbyt ciagnace, ale nigdy nie lejace.
Jedyny lejacy wyszedl mi ten szybki budyn do zalewania w szklance wrzatkiem
:(

Pozdrawiam.
Basiek.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-08-31 08:45:41

Temat: Re: problem z budyniem
Od: "Ania" <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Basia" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
news:ch1cd5$non$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > daj mniej mleka
>
> to chyba nie to, Izza napisała przeciez że robiła z połowy mleka i też nie
> wyszło.
>
> Ja mam takie problemy z budyniem Winiary - jak dla mnie absolutnie
najgorszy
> budyn. Kazdy kiedys podejdzie wodą, ale ten z Winiar jeszcze dobrze nie
> ostygnie i juz wygląda paskudnie.
>
> Izza - próbowałas budynie róznych firm czy tylko jednej?
>
> pozdrawiam
> Basia
>
>
>Jeśli chodzi o Winiary to miałam ten sam problem, ja kupuje budynie
Delecta - duża porcja, zawsze wychodzi i jest go wiecej niz zwyklego.
Pozdrawiam
Ania



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-08-31 08:55:20

Temat: Re: problem z budyniem
Od: "Ania Ladorucka" <a...@n...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora


Uzytkownik "Izza" <i...@b...poczta.onet.pl> napisal w wiadomosci
news:ch1ah4$7hn$1@atlantis.news.tpi.pl...

> Ma ktos jakis pomysl jak rozwiazac ten problem?

Moze sprobuj troche dluzej pogotowac?

Pozdrawiam,
Ania


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-08-31 09:28:46

Temat: Re: problem z budyniem
Od: Izza <i...@b...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ania Ladorucka wrote:

>
> Uzytkownik "Izza" <i...@b...poczta.onet.pl> napisal w wiadomosci
> news:ch1ah4$7hn$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
>> Ma ktos jakis pomysl jak rozwiazac ten problem?
>
> Moze sprobuj troche dluzej pogotowac?
>
> Pozdrawiam,
> Ania
potestuje :) moze w koncu uda mi sie zrobic babeczki z budyniem:)

dzieki wszystkim za podpowiedzi
Iza

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-08-31 10:04:12

Temat: Re: problem z budyniem
Od: "Martka" <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Uzytkownik "Izza" <i...@b...poczta.onet.pl> napisal w wiadomosci
news:ch1ah4$7hn$1@atlantis.news.tpi.pl...

> mam problem z budyniem. Robie dokladnie tak jak napisane na opakowaniu, a
on
> po chwili (jak wystygnie) zaczyna rozjezdzac sie - robi sie z niego woda.

tez mi tak sie robi. rada taka:
-dluzej gotowac
- nie mieszac podczas stygniecia i w ogole nie dotykac do momentu jedzenia
:)))
- nie oblizywac lyzki
nie wiem czemu, ale dziala :))

pzdr
marta


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

cos dla fanow bazyli
Jak ozdobic tort na chrzciny
Sok z Arbuza
Tajemnicza machina do parzenia kawy
Czeskie knedlički

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »