Witam
w ogrodku mam posadzony rzad Thuji orientalis 'Aurea Nana' 3 lata temu
prawie zaraz po posadzeniu skradziono mi je z posesji. Na szczescie
dzieki wielu zmaganiom udalo sie je odebrac zlodziejom. Niestety dzis
jedna z nich wyglada jakby zupelnie uschla.(pozostale rosna i wygladaja
wysmienicie) przygladalam sie jej z bliska i wiedze ze na poszczegolnych
galazkach widac lekkie zazielenienie. No i teraz moje pytanie. Czy mam
ja przeznaczyc na stracenie czy cos jeszcze z niej bedzie i rokuje to
jakies szanse na przyszlosc? Narazie wyglada to dosc nie ciekawie bo moj
lancuch thuj zostal przerwany :)
z gory dziekuje za wszelkie rady
pozdrawiam
karolka