« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-06-14 14:00:05
Temat: Odp: problem zdradyUżytkownik Ptaszek Filip <w...@g...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:Ooy15.7399$D...@n...tpnet.pl...
> Gdyby żona zdradziła mnie "dla seksu", to na drugi dzień składałbym
papiery
> rozwodowe.
No, dobrze, a teraz pytanie przewrotne: a gdybyś to Ty ją zdradził "dla
seksu"? ;) Dopuszczasz w ogóle taką możliwość?
> Ja myślę, że psycholodzy (a tak właściwie jak się mówi - psycholodzy czy
> psychologowie?)
Można i tak i tak. Tak samo jak archeolodzy - archeologowie. :)
Pozdrawiam,
Diana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2000-06-14 19:33:27
Temat: Odp: problem zdrady
Użytkownik Diana:
> > Gdyby żona zdradziła mnie "dla seksu", to na drugi dzień składałbym
> papiery
> > rozwodowe.
>
> No, dobrze, a teraz pytanie przewrotne: a gdybyś to Ty ją zdradził "dla
> seksu"? ;) Dopuszczasz w ogóle taką możliwość?
Nie.
Ja mam takie może i dla niektórych niezrozumiałe przekonanie, że żona
powinna być jedna i facet powinien (nawet musi) być jej wierny aż wyciągnie
kopyta.
Dlatego nie dopuszczam takowej możliwości jak wyżej, ale zakładając, że
zdradziłem żonę....
...powiedziałbym jej :-)) Poważnie :-)
>
> > Ja myślę, że psycholodzy (a tak właściwie jak się mówi - psycholodzy czy
> > psychologowie?)
>
> Można i tak i tak. Tak samo jak archeolodzy - archeologowie. :)
Dzięki :-)
Ptaszek Filip
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |