Strona główna Grupy pl.sci.medycyna problemy z pójściem do lekarza na Śląsku - bardzo proszę o pomoc!

Grupy

Szukaj w grupach

 

problemy z pójściem do lekarza na Śląsku - bardzo proszę o pomoc!

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 4


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2007-02-28 10:05:19

Temat: problemy z pójściem do lekarza na Śląsku - bardzo proszę o pomoc!
Od: "Aneczka" <a...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Witam
Mam następujący problem:
Właśnie co przeprowadziłam się na Śląsk - pracuje drugi miesiąc. Nie
zdążyłam się jeszcze zameldować więc nie mam tej "magicznej" karty
udowadniającej że jestem ubezpieczona.
W pracy mała epidemia grypy, wszyscy po kolei szli na L4 ale ja się na
szczęście trzymałam. Teraz niestety przyszedł czas na mnie. Czuje się
coraz gorzej, kaszle, smarkam, gorączkę na szczęście mam jeszcze lekką
ale pogarsza się z dnia na dzień.
A jeszcze na dodatek mam daleko do autobusu a pada codziennie - więc
na to że "samo przejdzie" nie mogę liczyć.
Chciałabym iść do lekarza, wziąć jakieś leki, L4 i na spokojnie
pochorować. Ale nie mam właśnie tej karty :/
Jako że dopiero zaczynam życie na własną rękę, jestem na okresie
próbnym (to i zarobki tragiczne) więc na prywatnego lekarza mnie nie
stać (albo lekarz albo leki i jedzenie do 10go) a przecież składki
płacę więc chyba mam prawo pójść normalnie do lekarza.
Czy ktoś wie jak na Śląsku to wygląda (wszyscy znajomi z pracy co tu
mieszkają mówią że nie ma szans żeby mnie gdzieś bez karty przyjęli
ale też nikt nie sprawdzał dokładnie)? Nie mogę wziąć urlopu i chodzić
sprawdzać, załatwiać (szef nie chce dać a poza tym zbyt źle się czuje
na chodzenie w deszczu a nawet jak mi się uda zameldować to kartę
dostane za ponad 2 tyg)

Może jakieś zaświadczenie o odprowadzaniu składek dane przez
pracodawcę? Cokolwiek? Będę wdzięczna ludziom mieszkającym na śląsku
za pomoc.
Pozdrawiam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2007-02-28 11:04:27

Temat: Re: problemy z pójściem do lekarza na Śląsku - bardzo proszę o pomoc!
Od: LM <p...@n...sig> szukaj wiadomości tego autora

Aneczka napisał(a):
> Witam
> Mam następujący problem:
> Właśnie co przeprowadziłam się na Śląsk - pracuje drugi miesiąc. Nie
> zdążyłam się jeszcze zameldować więc nie mam tej "magicznej" karty
> udowadniającej że jestem ubezpieczona.

Nie jestem pewien, ale kiedy kilka lat temu pracowałem na nfz
rejestrowaliśmy normalnie pacjentów bez karty, na podstawie np. raportu
miesięcznego wysyłanego przez pracodawcę do ZUS. Aczkolwiek było to w
pierwszych latach powszechnego funkcjonowania kart, więc być może była
jakaś taryfa ulgowa ze strony funduszu.

Moja rada - zadzwoń do NFZ i zapytaj ich o to (najlepiej notując
nazwisko osoby udzielającej Ci informacji). Jeżeli powiedzą, że można -
domagaj się tego w przychodni (bo bardzo możliwe, że będą chcieli Cię
zbyć, w końcu wpisanie ręczne danych do komputera to bardzo duży wysiłek).

Ps. Właśnie zajrzałem na strony śląskiego oddziału NFZ:

> Ubezpieczeni, którzy nie posiadają karty, mogą korzystać z opieki zdrowotnej na
terenie województwa śląskiego po okazaniu dokumentów potwierdzających ubezpieczenie.

Czyli raport o składkach powinien wystarczyć.

--
Nieustannie pozdrawiam
Leszek Maszczyk
lesheck (at) poczta fm

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2007-02-28 15:23:59

Temat: Re: problemy z pójściem do lekarza na Śląsku - bardzo proszę o pomoc!
Od: "Angie" <j...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Aneczka" <a...@g...com> napisał w wiadomości
news:1172657118.997126.7500@s48g2000cws.googlegroups
.com...

>Chciałabym iść do lekarza, wziąć jakieś leki, L4 i na spokojnie
>pochorować. Ale nie mam właśnie tej karty :/

I co z tego? Wystarczy ze masz zaswiadczenie ze jestes ubezpieczona. Ja
przerabialam to przez 2 lata mieszkania na slasku. Idiotyczne baby w
rejestracji mialy swoje odmienne zdanie, ale wezwanie kierownika przychodni
zalatwialo problem. Masz prawo do lekarza nie dlatego ze masz te cholerna
karte, ale dlatego ze odprowadzasz skladki na ZUS.
Reasumujac - mozesz spokojnie isc do najblizszej przychodni, dokonac wyboru
lekarza pierwszego kontaktu i swobodnie korzystac ze sluzby zdrowia. Jesli
jestes np zameldowana w innym wojewodztwie to oddzial NFZ z twojego
wojewodztwa rozliczy sie z oddzialem slaskim. Rozliczenia miedzy oddzialami
ciebie nie obchodza - ty jako ubezpieczona masz prawo korzytac z opieki
zdrowotnej. [ja nawet lezalam w szpitalu w katosach nie posiadajac tej
glupiej karty]

Angie





› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2007-02-28 16:49:37

Temat: Re: problemy z pójściem do lekarza na Śląsku - bardzo proszę o pomoc!
Od: agatahevelke <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

popros w pracy w kadrach o zus- rumua

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

paznokcie i skórka dookoła co robić?
Ból przegrody nosowej
Potrzebna pomoc!
melisa
leczenie kanałowe - prześwietlenie?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »