| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-07-19 09:57:29
Temat: prosta sałatkaOstatnio, z nadmiaru malosolnych ogorkow (ktore zaraz beda kiszone a nie
malosolne) robie do kolacji taka salatke
na 2 osoby:
duzy pomidor
3 maloslolne ogorki
1 swiezy kanapkowy (wiem, ze pomidora nie nalezy laczyc ze swiezym ogorkiem,
ale co mi tam)
cebula
swiezy estragon (bo go mam, ale nie jest obowiazkowy)
2 lyzki oliwy z oliwek
1 lyzka oleju lnianego (tez nie jest obowiazkowy)
odrobina soli, pieprz
wszystkie warzywa kroje w plasterki, doprawiam olejami i przyprawami
do tego kanapki z razowego chlebka z serem plesniowym - pyszna kolacja w
kilka minut ;-))
pozdrawiam
Basia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-07-19 10:28:16
Temat: Re: prosta sałatka
Barbara wrote:
>
> Ostatnio, z nadmiaru malosolnych ogorkow (ktore zaraz beda kiszone a nie
> malosolne) robie do kolacji taka salatke
>
> na 2 osoby:
>
> duzy pomidor
> 3 maloslolne ogorki
> 1 swiezy kanapkowy (wiem, ze pomidora nie nalezy laczyc ze swiezym ogorkiem,
> ale co mi tam)
nie martw sie-ja tam nagminnie lacze ogorka z pomidorem i w nosie mam
czy wolno czy nie wolno-grunt, ze tak lubie :))
> cebula
> swiezy estragon (bo go mam, ale nie jest obowiazkowy)
> 2 lyzki oliwy z oliwek
> 1 lyzka oleju lnianego (tez nie jest obowiazkowy)
> odrobina soli, pieprz
>
> wszystkie warzywa kroje w plasterki, doprawiam olejami i przyprawami
> do tego kanapki z razowego chlebka z serem plesniowym - pyszna kolacja w
> kilka minut ;-))
>
> pozdrawiam
> Basia
wiesz co dobre - do kanapek uwielbiam to samo - tyle, ze bardzo malo
oliwy, bo warzywka same z siebie daja soczek bardzo smaczny i osobiscie
zamiast estragonu dodaje odrobine gorczycy - nie wiem czy to
pasuje..mnie akurat posmakowalo i ostatnio stosuje ja nagminnie.
pzdr agrestowo dzisiaj
agi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-19 10:34:40
Temat: Re: prosta sałatka
Użytkownik "fghfgh" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:3B56B640.DB71C5B7@poczta.onet.pl...
>
>
salatke
> >
> > na 2 osoby:
> >
> > duzy pomidor
> > 3 maloslolne ogorki
> > 1 swiezy kanapkowy (wiem, ze pomidora nie nalezy laczyc ze swiezym
ogorkiem,
> > ale co mi tam)
>
> nie martw sie-ja tam nagminnie lacze ogorka z pomidorem i w nosie mam
> czy wolno czy nie wolno-grunt, ze tak lubie :))
podobno cos tam z ogorka niszczy wit. C z pomidorow, ale teraz je sie tyle
warzyw i owocow, ze rozgrzeszam sie z tej zabitej witaminy ;-)
>
>
> > cebula
> > swiezy estragon (bo go mam, ale nie jest obowiazkowy)
> > 2 lyzki oliwy z oliwek
> > 1 lyzka oleju lnianego (tez nie jest obowiazkowy)
> > odrobina soli, pieprz
> >
> > wszystkie warzywa kroje w plasterki, doprawiam olejami i przyprawami
> > do tego kanapki z razowego chlebka z serem plesniowym - pyszna kolacja w
> > kilka minut ;-))
> >
> wiesz co dobre - do kanapek uwielbiam to samo - tyle, ze bardzo malo
> oliwy, bo warzywka same z siebie daja soczek bardzo smaczny
ilosc oliwy podalam na przyslowiowe oko (te, co to sie facet na nie w
szpitalu przekrecil :-))), po prostu leje troche z butelki i tyle.
> zamiast estragonu dodaje odrobine gorczycy - nie wiem czy to
> pasuje..mnie akurat posmakowalo i ostatnio stosuje ja nagminnie.
ale ziarenek gorczycy, czy listkow swiezej?
> pzdr agrestowo dzisiaj
> agi
a co robisz z agrestu?
pozdrawiam
Basia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-19 10:36:46
Temat: Re: prosta sa?atka
Użytkownik "Malgorzata Lesner" <b...@r...mif.pg.gda.pl> napisał w
wiadomości news:9j6dfh$80f$1@korweta.task.gda.pl...
> fghfgh <a...@p...onet.pl> wrote:
>
>> duzy pomidor
> >> 3 maloslolne ogorki
> >> 1 swiezy kanapkowy (wiem, ze pomidora nie nalezy laczyc ze swiezym
ogorkiem,
> >> ale co mi tam)
>
> > nie martw sie-ja tam nagminnie lacze ogorka z pomidorem i w nosie mam
> > czy wolno czy nie wolno-grunt, ze tak lubie :))
>
> A dlaczego nie wolno?
tak jak napisalam chwile wczesniej - podobno niszczona jest witamina C z
pomidorow przez jakas substancje z ogorka.
pozdrawiam
Basia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-19 10:40:49
Temat: Re: prosta sa?atkafghfgh <a...@p...onet.pl> wrote:
> Barbara wrote:
>>
>> Ostatnio, z nadmiaru malosolnych ogorkow (ktore zaraz beda kiszone a nie
>> malosolne) robie do kolacji taka salatke
>>
>> na 2 osoby:
>>
>> duzy pomidor
>> 3 maloslolne ogorki
>> 1 swiezy kanapkowy (wiem, ze pomidora nie nalezy laczyc ze swiezym ogorkiem,
>> ale co mi tam)
> nie martw sie-ja tam nagminnie lacze ogorka z pomidorem i w nosie mam
> czy wolno czy nie wolno-grunt, ze tak lubie :))
A dlaczego nie wolno?
Pozdrawiam, megi:-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-19 10:47:21
Temat: Re: prosta sa?atka
> >> duzy pomidor
>> >> 3 maloslolne ogorki
>> >> 1 swiezy kanapkowy (wiem, ze pomidora nie nalezy laczyc ze swiezym
>ogorkiem,
>> >> ale co mi tam)
>>
>> > nie martw sie-ja tam nagminnie lacze ogorka z pomidorem i w nosie mam
>> > czy wolno czy nie wolno-grunt, ze tak lubie :))
>>
>> A dlaczego nie wolno?
>
>tak jak napisalam chwile wczesniej - podobno niszczona jest witamina C z
>pomidorow przez jakas substancje z ogorka.
>
>pozdrawiam
>Basia
>
a ile w takiej salatce zabitej wit.C? Chyba w zamian bym wolala
zjesc cytryne (pozniej, zeby nadrobic..hehe), a zjesc smakowita
kombinacje pomidora, ogorka (a gdzie cebulka/szczypior???) ze
zdechla witamina. Ja na to jeszcze czasem daje usmazone jajo. I
jeszcze rzadziej tak z 1/3 lyzeczki majonezu z czosnkiem
(najlepszy majonez domowy - to wez "ubrany" zabek - na desce
walnij go nozem duzym na plask. Zabek sie splaszczy, oslonka
zleci i sa kawalki czosnku, ktory sie wrzuca do majonezu,
zamiesza i zostawia w spokoju na noc lub dobe. Ma to zalete ta,
ze nie trafi sie nic nie podejrzewajacemu zjadaczowi kawal
czosnku - widac go i czuc POD widelcem z daleka. A aromat daje
smakowity)
Krysia, nagle glodna
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-19 10:52:40
Temat: Re: prosta sałatka
Barbara wrote:
> > zamiast estragonu dodaje odrobine gorczycy - nie wiem czy to
> > pasuje..mnie akurat posmakowalo i ostatnio stosuje ja nagminnie.
>
> ale ziarenek gorczycy, czy listkow swiezej?
Chwilowo z ziarenek-dopiero co wrócilam z wakacji i nie mialam czasu
szukac swiezej a w moim naslonecznionym mieszkaniu to nawet kaktusy
usychaja a co dopiero ziolka wiec zadnych hodowac sama nie mam szans.
>
> a co robisz z agrestu?
>
jem rzecz jasna :))))))))))))
Pysznie smakuja na kanapce z serem i ogórkiem. Poza tym mam jeszcze cala
miseczke obok i wcinam same bo nie chce mi sie isc po cos do picia a
zabijaja pragnienie :))
pzdr
agi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-19 10:56:52
Temat: Re: prosta sa?atka
Uzytkownik "Krysia Thompson" <K...@h...fsnet.co.uk> napisal w
wiadomosci news:69edltgc30cuqs02pjb5k7ol9k34rlqqgp@4ax.com...
> a ile w takiej salatce zabitej wit.C? Chyba w zamian bym wolala
> zjesc cytryne (pozniej, zeby nadrobic..hehe), a zjesc smakowita
> kombinacje pomidora, ogorka (a gdzie cebulka/szczypior???)
Krysiu droga jest cebula - podalam w przepisie, na dzialce sobie zrywam
taka swieza, wrecz soczysta, nie zeschnieta na straganie i wieczorkiem
siup - do salatki.
> zdechla witamina. Ja na to jeszcze czasem daje usmazone jajo. I
> jeszcze rzadziej tak z 1/3 lyzeczki majonezu z czosnkiem
> (najlepszy majonez domowy - to wez "ubrany" zabek - na desce
> walnij go nozem duzym na plask. Zabek sie splaszczy, oslonka
> zleci i sa kawalki czosnku, ktory sie wrzuca do majonezu,
> zamiesza i zostawia w spokoju na noc lub dobe. Ma to zalete ta,
> ze nie trafi sie nic nie podejrzewajacemu zjadaczowi kawal
> czosnku - widac go i czuc POD widelcem z daleka. A aromat daje
> smakowity)
ja nie jestem milosniczka czosnku, ale taki majonez zrobie, bo moj slubny
lubi te jarzyne, a ja sporo dla niego (dla meza a nie czosnku) moge zrobic
;-)))
pozdrawiam
Basia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-19 11:04:44
Temat: Re: prosta sałatka
Barbara wrote:
> a co robisz z agrestu?
>
Tak w ogóle to strasznie zazdroszcze jak czytam te wszystkie posty o
robieniu dzemów, przetworów itp...niestety mam 'ogromna' kuchnie-
caaaale 4,27 m2 i zadnej piwnicy. Kazde miejsce jest zagospodarowane i
po prostu ani nie mam za bardzo jak szalec ani z robieniem, ani (
przede wszystkim ) z trzymaniem tych wszystkich sloiczków...
Szkoda-uwielbialam zawsze te zapachy, te kolorowe sloiki, butelki, te
wlasnorecznie robione przetwory. Nie ma to jak wlasne kompoty, grzybki,
ogórki, przeciery, itp... Moze kiedys sie dorobie wlasnego mieszkanka i
normalnej kuchni.
pzdr ( dalej agrestowo )
agi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |