Data: 2000-03-19 19:05:33
Temat: proteza OTTO BOCK
Od: "Tomek" <t...@f...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Prośba w imieniu koleżanki. W dzieciństwie uległa poważnemu wypadkowi,
straciła nogę. Miała protezę, chodziła, uczyła się, pracuje. W ub. roku
zdecydowała się na reamputację (przyczyn nie znam, a ze zrozumiałych
względów nie pytam). Ma teraz nową protezą niemieckiej firmy OTTO BOCK
(jeżeli pomyliłem nazwę firmy, to proszę poprawcie mnie). Jest jednak pewien
problem. Ta nowa proteza służy jej o wiele gorzej niż stara, chociaż jest
znacznie lżejsza. Nie może chodzić bez kuli czy laski, łatwo się przewraca.
Może ktoś ma doświadczenia z taką protezą, lub zna kogoś, kto się na tym zna
? Jakie protezy są najlepsze, i ile kosztują ? Co można (a ściślej gdzie )
poprawić, naregulować itp... (nie znam się na tym). Koleżanka uważa, że może
coś źle było wykonane. I chyba najważniejsze: noga była amputowana wysoko.
Proteza mocowana jest za pomocą lejka. (Na kosz podobno kikut jest za długi,
a na lejek za krótki: tak powiedziała koleżanka). Może ktoś coś napisać ?
Pozdrawiam wszystkich
Tomek
t...@f...onet.pl
(adres w nagłówku listu to zmyłka)
|