Obcinac czy nie?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2005-02-25 13:20:38

Temat: Obcinac czy nie?
Od: Malgorzata Lewicka <s...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora

Mam problem natury fryzjerskiej. Otóż mam już dość swoich włosów,
cienkie, rzadkie i do kitu, i bardzo chciałabym się ostrzyc na tak krótko,
jak się tylko da. Mam tylko wrażenie, że krótka fryzura na rzadkich włosach
może wyglądać bardzo nieszczególnie. Z drugiej strony, takie włosy obcięte
do wysokości szczęki też wyglądają nieszczególnie, więc żadna strata, tak
czy tak będę wyglądać nieświetnie. Macie może doświadczenia w tej kwestii?
Zaryzykować i obciąć w cholerę, a potem chodzić na łysawo, czy podtrzymywać
status quo?

Saddie, co najchętniej by przywitała modę na ogolone i tatuowane czaszki
--
<@voidhead> zespół cisco polega na tym, ze nieswiadomie
saddie wbijasz do serwerowni, rozpierdalasz siec w drobny mak,
hell.pl robisz brodkast stormy, a na koniec mowisz "nowa wersja
softu" i przywracasz stare konfigi

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2005-02-25 13:25:13

Temat: Re: Obcinac czy nie?
Od: Anna M. Gidyńska <a...@d...pl> szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 25 Feb 2005 13:20:38 +0000 (UTC), in pl.rec.uroda Malgorzata
Lewicka <s...@h...pl> wrote in
<s...@a...itpp.pl>:

>Zaryzykować i obciąć w cholerę, a potem chodzić na łysawo, czy podtrzymywać
>status quo?

zaryzykować, obciąć w cholerę, ale u dobrego fryzjera, który dobierze
fryzurę do typu włosów. niezły jest salon Venus w GM, o ile nadal
pracuje tam taka pani Ania. znajoma miała (pewnie nadal ma, ale nie
wiem) problem z włosami podobnymi do Twoich i tam wychodziły fajne
rzeczy.

>Saddie, co najchętniej by przywitała modę na ogolone i tatuowane czaszki

no, ta panna z "Pyłków" Noona ładnie chyba wyglądała. ale już kolega
Skawiński z Kombi przez dwa i gorzej.

amg

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-02-25 13:56:54

Temat: Re: Obcinac czy nie?
Od: "Nixe" <nixe@fałpe.peel> szukaj wiadomości tego autora

Malgorzata Lewicka pisze:

> Mam tylko wrażenie, że krótka fryzura na
> rzadkich włosach może wyglądać bardzo nieszczególnie.

Teraz są takie "uszczęśliwiacze" do włosów (kremy, pasty, pianki
powiększające objętość), że wszystko da się zrobić. Można też zrobić trwałą
podnoszącą włosy, czyli nie typowego barana, a jedynie coś, co pozwoli
uwierzyć, że ma się więcej owłosienia na głowie.

> Zaryzykować i obciąć w cholerę, a potem chodzić na łysawo, czy podtrzymywać
> status
> quo?

Zaryzykować i obciąć w cholerę. Jakby co, to włosy nie ręka - na pewno
odrosną.
Ale najpierw wybrać odpowiednią fryzurę i dobrego fryzjera.
I przespać się z decyzją tak ze dwie noce ;-)

--
PozdrawiaM
co zaryzykowała, obcięła się dwa lata temu na bardzo, bardzo krótko, była
zachwycona efektem, ale teraz znów dla odmiany i z nudów zapuszcza

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-02-25 13:58:10

Temat: Re: Obcinac czy nie?
Od: Kruszyzna <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2005-02-25 14:20,Użytkownik Malgorzata Lewicka ziewnął szeroko i rzekł:

> Mam problem natury fryzjerskiej. Otóż mam już dość swoich włosów,
> cienkie, rzadkie i do kitu, i bardzo chciałabym się ostrzyc na tak krótko,
> jak się tylko da. Mam tylko wrażenie, że krótka fryzura na rzadkich włosach
> może wyglądać bardzo nieszczególnie. Z drugiej strony, takie włosy obcięte
> do wysokości szczęki też wyglądają nieszczególnie, więc żadna strata, tak
> czy tak będę wyglądać nieświetnie. Macie może doświadczenia w tej kwestii?
> Zaryzykować i obciąć w cholerę, a potem chodzić na łysawo, czy podtrzymywać
> status quo?

A jakie masz włosy? Ciemne czy jasne? Z jasnymi nie widzę żadnego
problemu. Z ciemnymi może być różnie, zależy od tego, czy one są
naprawdę bardzo rzadkie, czy to Ty je tak widzisz :)

Krusz.

--
Kruszyna
#GG 3084947
"Primum non stresere..."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-02-25 14:05:26

Temat: Re: Obcinac czy nie?
Od: Beth Winter <b...@e...net> szukaj wiadomości tego autora

Malgorzata Lewicka wrote:
>
> Mam problem natury fryzjerskiej. Otóż mam już dość swoich włosów,
> cienkie, rzadkie i do kitu, i bardzo chciałabym się ostrzyc na tak krótko,
> jak się tylko da. Mam tylko wrażenie, że krótka fryzura na rzadkich włosach
> może wyglądać bardzo nieszczególnie. Z drugiej strony, takie włosy obcięte
> do wysokości szczęki też wyglądają nieszczególnie, więc żadna strata, tak
> czy tak będę wyglądać nieświetnie. Macie może doświadczenia w tej kwestii?
> Zaryzykować i obciąć w cholerę, a potem chodzić na łysawo, czy podtrzymywać
> status quo?

Obciac i headlines (poltrwala). Jak stoi, to sie wydaje, ze jest wiecej.

--
Beth Winter
The Discworld Compendium <http://www.extenuation.net/disc/>
"To absent friends, lost loves, old gods and the season of mists."
-- Neil Gaiman

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-02-25 14:26:31

Temat: Re: Obcinac czy nie?
Od: "Hania " <v...@W...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Malgorzata Lewicka <s...@h...pl> napisał(a):

> Mam problem natury fryzjerskiej. Otóż mam już dość swoich włosów,
> cienkie, rzadkie i do kitu, i bardzo chciałabym się ostrzyc na tak krótko,
> jak się tylko da. Mam tylko wrażenie, że krótka fryzura na rzadkich włosach
> może wyglądać bardzo nieszczególnie. Z drugiej strony, takie włosy obcięte
> do wysokości szczęki też wyglądają nieszczególnie, więc żadna strata, tak
> czy tak będę wyglądać nieświetnie. Macie może doświadczenia w tej kwestii?
> Zaryzykować i obciąć w cholerę, a potem chodzić na łysawo, czy podtrzymywać
> status quo?
>
> Saddie, co najchętniej by przywitała modę na ogolone i tatuowane czaszki

hellou, kilka kwestii:
-jak masz ladny ksztalt czaszki, to mozesz krocej
-jak masz cienizno-slabizne, to nie mozesz za krotko (Lysek z pokladu idy nas
nie interesuje, nie?)
-przy powyzszych nie mozesz miec dlugasnych, bo zwisaja smetnie jak ogon
zdepresjonowanego szczura (sama mam takie, tzn. cienkie i liche, a nie
dlugie, to wiem)
-mi fryzjerzy zawsze robili wariacje na temat dlugosci + - wokol szczeki
wlasnie, ze sie tak nie lirycznie wyraze. nie moga byc rownej dlugosci, musza
byc wycieniowane, tylko nie mocno degazowane, bo znow ten Lysek jak diabel z
pudelka wyskakuje...
mam nadzieje, ze lekko pomoglam.
aaa, onegdaj popelnilam pojscie do fryzjera po mocno meczacym dniu i zza
zamknietych powiek wymlaskalam mniej wiecej o co mi chodzi, ale pani chyba
glucha byla i moje "tylko nie golic z tylu" zrozumiala na opak.
Potem 3 miechy z kolnierzem na sztorc lazilam - podkreslam - przy zadziznie
nie za zbytnio wyglada golone...

papatki
Hania

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-02-25 14:56:30

Temat: Re: Obcinac czy nie?
Od: "MałGosia" <g...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Beth Winter napisał
> Obciac i headlines (poltrwala). Jak stoi, to sie wydaje, ze jest
> wiecej.

A jak opadnie? :)
A tak na serio to mozna jeszcze zrobic lekki "balejazyk", ktory tez
optycznie zwieksza... objetosc fryzury rzecz jasna.

pozdrawiam
Gosia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-02-25 15:59:40

Temat: Re: Obcinac czy nie?
Od: Beth Winter <b...@e...net> szukaj wiadomości tego autora

"MałGosia" wrote:
>
> Beth Winter napisał
> > Obciac i headlines (poltrwala). Jak stoi, to sie wydaje, ze jest
> > wiecej.
>
> A jak opadnie? :)

To sie daje wiecej lakieru ;)

> A tak na serio to mozna jeszcze zrobic lekki "balejazyk", ktory tez
> optycznie zwieksza... objetosc fryzury rzecz jasna.

Tez polecam. Ja zauwazylam, ze nawet dlugie wlosy wygladaja duzo
bujniej, od kiedy mam balejaz zamiast farby.

--
Beth Winter
The Discworld Compendium <http://www.extenuation.net/disc/>
"To absent friends, lost loves, old gods and the season of mists."
-- Neil Gaiman

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-02-25 16:11:16

Temat: Re: Obcinac czy nie?
Od: "misiczka" <U...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Beth Winter" <b...@e...net> napisał w wiadomości
news:421F30A6.D941377E@extenuation.net...

Jak stoi, to sie wydaje, ze jest wiecej.

ROTFL

--
pozdrawiam, misiczka

"Kiedy dziewczyna ma piętnaście lat,
nienawidzi mężczyzn i wszystkich chętnie by wymordowała,
w dwa lata później rozgląda się, czy któryś przypadkiem nie ocalał." Carlo Ponti
http://misiczka.com

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-02-25 17:01:48

Temat: Re: Obcinac czy nie?
Od: Beth Winter <b...@e...net> szukaj wiadomości tego autora

misiczka wrote:
>
> Użytkownik "Beth Winter" <b...@e...net> napisał w wiadomości
> news:421F30A6.D941377E@extenuation.net...
>
> Jak stoi, to sie wydaje, ze jest wiecej.
>
> ROTFL

...Freud. Niniejszym zwalam cala wine na Freuda :P

--
Beth Winter
The Discworld Compendium <http://www.extenuation.net/disc/>
"To absent friends, lost loves, old gods and the season of mists."
-- Neil Gaiman

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry