| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2006-07-14 13:17:11
Temat: Re: [przepis] pycha ciastka - napoleonki :)Barbara K. napisał(a):
> Barbara i Maleńka z napoleonkiem w brzuszku :-)
oj kurcze, tylko uwazaj z iloscia bo sie im ciasno zrobi :)
--
Myszka + Bartek (14.09.04) + Nynek (~11.08.2006)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2006-07-14 14:04:05
Temat: Re: [przepis] pycha ciastka - napoleonki :)Użytkownik "Alveaenerle" <s...@n...hotmail.com.invalid> napisał w
wiadomości news:e93vc6$4fc$1@atlantis.news.tpi.pl...
>Podaje swoja wersje, co by nie robic kryptoreklamy wymienilam nazwe znanego
>(i srednio chyba lubianego) produktu smietanopodobnego marki margarynowej
>na zwykla, tradycyjna smietane:)
> -200g Kasi
Jak rozumiem, ta trująca margayna to nie w ramach krytoreklamy?
DJD
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2006-07-14 16:07:32
Temat: Re: [przepis] pycha ciastka - napoleonki :)Witam!
Alveaenerle <s...@n...hotmail.com.invalid> napisał:e93vc6$4fc$
...@a...news.tpi.pl...
(...)
> NAPOLEONKI
>
> Skladniki:
>
> ciasto:
>
> -2 szklanki maki
> -200g Kasi
> -1/2 szklanki gestej slodkiej smietany
>
(...)
Rzeczywiście do tego ciasta nie dodaje się ni krztyny cukru?
Ja wiem, że krem słodki - ale tak zupełnie bez?
Osobiście to chociaż bym troszeczkę posolił.
Zdrówka - Wojtek H.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2006-07-15 05:26:27
Temat: Re: [przepis] pycha ciastka - napoleonki :)> Rzeczywiście do tego ciasta nie dodaje się ni krztyny cukru?
> Ja wiem, że krem słodki - ale tak zupełnie bez?
> Osobiście to chociaż bym troszeczkę posolił.
Ja nie dodawałam ani cukru (bo krem jest słodki), ani soli i wyszły
rewelacyjne w smaku. Z wyglądem trochę gorzej, ale jeszcze nad tym
popracujemy :-)
Pozdrawiam
Barbara i Maleńka (~11.10.2006)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2006-07-15 09:08:27
Temat: Re: [przepis] pycha ciastka - napoleonki :)Witam!
Użytkownik Barbara K. <smilingdolphin_nospam@nospam_wp.pl> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:e99u9h$696$...@o...icpnet.pl...
> > Rzeczywiście do tego ciasta nie dodaje się ni krztyny cukru?
> > Ja wiem, że krem słodki - ale tak zupełnie bez?
> > Osobiście to chociaż bym troszeczkę posolił.
>
> Ja nie dodawałam ani cukru (bo krem jest słodki), ani soli i wyszły
> rewelacyjne w smaku. Z wyglądem trochę gorzej, ale jeszcze nad tym
> popracujemy :-)
Eeee - ciasteczka nie muszą wyglądać jak z cukierni.
Nawet nie powinny :-)
Ja z tą solą nie żartowałem - prawie zawsze do słodkości
daję symboliczną szczyptę (ale naprawdę symboliczną).
Tuszę, że będzą jeszcze smaczniejsze.
Zdrówka - Wojtek H.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2006-07-15 10:42:36
Temat: Re: [przepis] pycha ciastka - napoleonki :)> ...
> Ja z tą solą nie żartowałem - prawie zawsze do słodkości
> daję symboliczną szczyptę (ale naprawdę symboliczną).
> Tuszę, że będzą jeszcze smaczniejsze.
Wiem, ja też zazwyczaj daję szczyptę soli do ciasta, ale do tego nie dałam i
też się udało.
Daj znać, jak wypróbujesz z solą.
Pozdrawiam
Barbara i Maleńka z kolejnym napoleonkiem w brzuszku :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2006-07-15 10:53:56
Temat: Re: [przepis] pycha ciastka - napoleonki :)
Użytkownik "Barbara K." <smilingdolphin_nospam@nospam_wp.pl> napisał w
wiadomości news:e9agq9$q3o$1@opal.icpnet.pl...
>
> Pozdrawiam
> Barbara i Maleńka z kolejnym napoleonkiem w brzuszku :-)
Kto ma tego Napoleonka w brzuszku?
Ty, czy Maleńka?
alfred
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2006-07-15 16:10:40
Temat: Re: [przepis] pycha ciastka - napoleonki :)>> Pozdrawiam
>> Barbara i Maleńka z kolejnym napoleonkiem w brzuszku :-)
> Kto ma tego Napoleonka w brzuszku?
> Ty, czy Maleńka?
już teraz obie :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2006-07-15 20:25:11
Temat: Re: [przepis] pycha ciastka - napoleonki :)Alveaenerle <s...@n...hotmail.com.invalid> napisał(a):
> NAPOLEONKI
> Skladniki:
> ciasto:
> -2 szklanki maki
> -200g Kasi
> -1/2 szklanki gestej slodkiej smietany
Odezwała się we mnie moja czepialska natura. Wiem, że nikt w prk nie może na
to odpowiedzieć, ale ciśnie mi się na klawiaturę: dlaczego autorzy tej
broszurki nazwali "napoleonką" ciastko, które wcale napoleonką nie jest?
Oczywiście, może być przepyszne, łatwe w przygotowaniu, nie mam nic
przeciwko samym ciastkom, ale to przecież nie jest napoleonka... Nawet na
zdjęciu to widać. Brak inwencji słowo-twórczej, czy co?
Ania
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2006-07-15 21:19:34
Temat: Re: [przepis] pycha ciastka - napoleonki :)
Le samedi 15 juillet 2006 ŕ 22:25:11, dans <e9biv7$9kf$1@inews.gazeta.pl> vous
écriviez :
> Odezwała się we mnie moja czepialska natura. Wiem, że nikt w prk nie może na
> to odpowiedzieć,
Alez skad to wiesz ? :)
> ale ciśnie mi się na klawiaturę: dlaczego autorzy tej
> broszurki nazwali "napoleonką" ciastko, które wcale napoleonką nie jest?
> Oczywiście, może być przepyszne, łatwe w przygotowaniu, nie mam nic
> przeciwko samym ciastkom, ale to przecież nie jest napoleonka... Nawet na
> zdjęciu to widać. Brak inwencji słowo-twórczej, czy co?
Nie. Ciesto zwane "polfrancuskim", i krem. Czyli prawie napoleonka
jest.
Ewcia
--
Niesz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |