Strona główna Grupy pl.sci.psychologia (psy) (psy)

Grupy

Szukaj w grupach

 

(psy)

Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!newsfeed.pionier.net
.pl!news.nask.pl!news.cyf-kr.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not
-for-mail
From: "nawrocki" <wookie@[cut]konin.lm.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: (psy)
Date: Thu, 15 Jul 2004 17:49:26 +0200
Organization: news.onet.pl
Lines: 110
Sender: w...@o...pl@pa173.konin.cvx.ppp.tpnet.pl
Message-ID: <cd6abv$c2$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: pa173.konin.cvx.ppp.tpnet.pl
X-Trace: news.onet.pl 1089907903 386 213.76.114.173 (15 Jul 2004 16:11:43 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 15 Jul 2004 16:11:43 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2615.200
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2615.200
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:279338
Ukryj nagłówki

Gdy nie jestem naćpany brakuje mi duszy. Teraz właśnie mam ten stan, kiedy
nic nie czuję; patrzę w głąb pokoju, za okno, na puszkę piwa obok
klawiatury, i nie czuję nic, zupełnie nic, jakby coś bestialsko wessało
znaczenia wszystkich przedmiotów. Są one dla mnie teraz martwą materią, a
przecież zdarza się, że widzę w nich uosobienie Boga...

--
Tak jak naturalną potrzebą psa jest sikanie na drzewa, tak naturalną
potrzebą człowieka jest myślenie. I tak jak można oduczyć psa sikania na
drzewa (mój tata oduczył tego mojego psa oplatając drzewo miedzianym drutem
podłączonym do prądu*), tak można też oduczyć człowieka myślenia.

* Wyobraźcie sobie zdziwienie psa, gdy rozpędzone elektrony przeskoczyły z
drutu na strużkę jego moczu, a następnie szturchnęły jego przyrodzeniem -
pies tylko jękną, i już nie sika na drzewa.

Z człowiekiem jest inaczej - pies bowiem może przestać sikać na drzewa, a
zacząć sikać na przykład na frontowe drzwi (tak jak to robił mój pies,
dopóki tata nie oplótł ich tym samym drutem, co wcześniej drzewo*). Człowiek
jednak nie może przestać myśleć, a zacząć na przykład tylko udawać, że
myśli, albo kazać komuś, żeby myślał za niego. Gdy człowieka oduczymy
myśleć, stracimy cały dorobek jego kilkudziesięcioletniej historii i
ewolucji - dla psa oduczenie go sikania na drzewa jest jedynie
przystosowaniem go do życia wśród ludzi, i drzew**.

* Tata też się zdziwił siłą elektronów, gdy wychodząc rano z domu zapomniał
o pułapce na psa - teraz razem czują wstręt do miedzianych drutów.
** Wydaje się, że drzewa nie są zadowolone z tego, że psy wykorzystują je
jako miejsca do zaznaczania swojej obecności i komunikowania się z innymi
psami - psi mocz niszczy ich korę, a one same chorują.

Człowieka można oduczyć myślenia udowadniając mu, że tak naprawdę nigdy nie
myślał. W tym celu należy wyjaśnić mu, że to, co on uważał za przejaw swej
myśli, w rzeczywistości dalekie jest od takiego rodzaju myśli, którą
moglibyśmy nazwać sensowną, celową, twórczą, logiczną, czy chociażby jego
własną. Tym samym pozbawimy człowieka rozeznania w jego świadomości, i
osiągniemy cel - człowiek przestanie myśleć, że myśli, a więc przestanie
myśleć w ogóle, bo przecież myślimy tak długo, jak długo wydaje nam się, że
właśnie myślimy*.

* Oczywiście można nazwać myślenie o tym, że się nie myśli myśleniem, jednak
jest to już myślenie do potęgi drugiej, a więc nie myślenie wprost, tylko
myślenie o myśleniu. Porównanie ilustrujące: piosenka o piosence też jest
piosenką, ale samo myślenie o niej nią nie jest.

Oduczyć człowieka myślenia, to pozbawić go agresji, zazdrości i zawiści.
Dobry człowiek, to niemyślący człowiek, to człowiek nieszkodliwy, człowiek
bardziej ludzki, niż tysiąc filozofów naraz. Człowiek bowiem robi bardzo zły
użytek ze swojego mózgu, wykorzystując go do planowania i realizowania
wrogich sobie i innym ludziom przedsięwzięć, takich na przykład, jak dążenie
do niewłaściwych celów*. Prawda jest taka: człowiek potrafi coś wymyślić,
ale nie potrafi tego przemyśleć, i dlatego nie powinien myśleć w ogóle -
oszczędzi sobie wówczas rozczarowań, a innym przykrości. Cel, człowiek
powinien mieć właściwy cel.

* Właściwym celem dla człowieka jest zrozumieć, docenić i pokochać świat
takim, jakim on jest, a nie takim, jakim go widzimy, bo nie widzimy go
takim, jakim jest, tylko takim, jakim go tylko widzimy.

--
Przemek to dziwna postać. Jego słowa, wypowiedziane tutaj, czy na końcu
świata, mają takie samo znaczenie. Wiąże mnie z nim szczególna więź;
jesteśmy braćmi (choć ja nie mam brata).
Poszliśmy kiedyś z Przemkiem nad rzekę. Mieliśmy ze sobą wędki i przynętę,
ale nie łowiliśmy. Usiedliśmy na pniu powalonego drzewa, piliśmy piwo i
zapaliliśmy skręta. Przemek opowiedział mi o krzywdach, jakie ludzie
wyrządzają wielorybom, o zabijaniu fok i przerabianiu ich na futerka, o
przemycanych w walizkach egzotycznych ptakach, o głodzonych słoniach
cyrkowych, o psach na łańcuchach bez budy, o gotowanych kotach w Azji, o
szczurach do eksperymentów, i o wielu innych zwierzątkach, umierających bez
sensu. Powiedział, że zwierzęta umierają z sensem tylko wtedy, kiedy nie są
środkiem do czyjegoś świadomego celu, i gdy umierają naturalnie, a nie,
kiedy zabija je człowiek, który do natury już nie należy, odkąd stał się
człowiekiem.
Przemek mi wtedy powiedział, że człowiek, że my, jesteśmy bezdomni. Że nie
ma dla nas miejsca, i że nie mamy się gdzie ukryć. Mówił, że tak być
musiało, że to normalne, że sami teraz tworzymy naturę, że zakładamy
rezerwaty i klonujemy misie panda. Ja mu wierzę - jesteśmy barbarzyńcami.
Nie zastanawiałem się nad zielenią, dopóki mi jej nie zabrakło. Wyszedłem z
kamienicy, po chodniku zsunąłem się na miasto i ogarnął mnie śmiech. Nie
było zieleni; były auta, psy srające na chodniki, dzieci w wózkach i kobiety
z siatkami. Było wszystko, co powinno być w mieście, ale nie było zieleni,
tak, jakby ktoś zapomniał o niej, albo, jakby wszyscy celowo udawali, że
zieleń jest banalna i zbędna i że jej miejsce jest tylko w lesie. To dziwne,
bo ja tęsknię za zielenią. Poszedłem do parku jej poszukać, ale zobaczyłem
tylko trawnik idealnie przystrzyżony, i tłum ludzi z kocami i lodami
wylegujący się na słońcu (wyglądający przy tym, jak stado tłustych fok na
krze lodowej). Uciekłem.
Co sprytniejsi hodują kwiaty na balkonach, albo trzymają świnki morskie w
klatkach. Chyba im się wydaje, że jak mają taki mikroklimacik, to są bliżej
natury. Pewnie myślą, że bardzo lubią to, czym się opiekują, i że robią
słusznie. Co to za słuszność dla nich, jeśli nigdy nie zasadzili drzewa,
jeśli nie patroszyli królika, nie uratowali zranionego gołębia, nie oblali
wrzątkiem mrowiska, nie przygarnęli bezpańskiego psa, albo nie zabili małego
kotka. Żeby móc zrobić coś słusznego dla przyrody, trzeba ją wpierw poznać,
od wszystkich stron.
Przemek kiedyś powiedział coś, co mocno utkwiło mi w mózgu. Powiedział, że
niedługo wszystko ulegnie zmianom, że nadchodzi dzień przemiany. Że niebawem
wszyscy wyjdziemy z naszych domów, a te zostaną zburzone, i nie będziemy
mieli gdzie wrócić, więc pójdziemy do lasu, gdzie rozbijemy obozowiska, a w
nich szałasy, i będziemy się żywić jagodami. Tak, to piękna wizja.

n.

--
www.nawrocki.blog.pl - psycho circus project




 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
15.07 Chiruca
15.07 nawrocki
16.07 Tytus
16.07 ... z Gormenghast
16.07 monika
17.07 nawrocki
17.07 monika
19.07 Albert
19.07 ... z Gormenghast
19.07 Albert
19.07 ... z Gormenghast
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja
Ucieczka z Ravensbruck - komentarz
I pod drzwiami staną i nocą kolbami w drzwi załomocą
Jesttukto?
?
Comprehensive Protection Guide with IObit Malware Fighter Pro 11.3.0.1346 Multilingual
Advanced SystemCare Pro 17.5.0.255: Ultimate Performance Optimizer
IObit Uninstaller Pro 13.6.0.5 Multilingual Review and Tutorial
"Prawdziwy" mężczyzna.
Senet parts 1-3
NOWY: 2025-12-07 Algorytmy - komentarz [po lekturze ks.]
"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Reżim Talibów w Afganistanie zakazał kobietom: pracy w większości zawodów, studiowania, nauki w szkołach średnich i podstawowych!!!
Edukuję się jak używać Thunderbirda
NOWY: 2025-09-29 Alg., Strukt. Danych i Tech. Prog. - komentarz.pdf
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Tak działa edukacja Putina. Już przedszkolaki śpiewają, że są gotowe skonać w boju
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Zbrodnia 3 Maja
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem