« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-06-15 16:47:24
Temat: puls i cisnieniemam 26 lat i nadwage z ktora walcze
od jakiegos tygodnia mam jakies dziwne objawy jesli chodzi o moj uklad
krazenia
zaczelo sie od tego ze pewnego dnia rano wystawilem sie na slonce od 7 rano
bez sniadania na kilka godzin
potem po powrocie do domu mialem 1 raz w zyciu stan bliski zemdlenia chyba
tzn zawroty glowy takie ze musialem sie polozyc
nastepnego dnia rano jeszcze meble troche fruwaly , w sumie lekarz
powiedzial ze to w tych okolicznosciah mialo prawo sie zdarzyc
przy okazji zrobilem ekg mierzenie cisnienia i pogadalem z 2 lekarzami
ekg ok , cisnienie mam za wysokie - 135/71 , to pewnie pochodna za duzej
masy mojego ciala co mam zamiar teraz zmienic
ale chodzi o puls - od paru dni serce wali mi na maxa , nie moge sie skupic
glowa mi pulsuje - i to nie jakies tymczasowe
co prawda ostatnio zaczalem b mocno zwracac na to uwage i stalem sie troche
poddenerwowany tym pulsem
pozyczylem cisnieniomierz i wychodzi ze cisnienie mam ciagle w okolicach
130/70 z roznymi wachnieciami - raz wyszlo 118 nawet
ale serducho grzeje 90tka ciagle ... u kardiologa bylem - twierdzi ze w
sumie oprocz za duzej masy ciala zadnych wad czy czegos podobnego nie mam
mam uczucie "gorejacej twarzy" a jak sie poloze do lozka to czuje jak klatka
piersiowa mi lomocze , mierze teraz sobie tym pozyczonym sprzetem i wychodzi
ciagle puls 90 do 115 nawet
przejdzie mi to? moze to z nerwow ta sytuacja - nie powiem - troche sie nia
przejalem ale staram sie robic pomiary bedac na maxa wyluzowanym i nie np po
wysilku fizycznym itp
tom
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2003-06-17 12:04:06
Temat: Re: puls i cisnienieJa się dołączę do pytania. Jak to jest z pulsem?
Mamy w domu ciśnieniomierz i oboje z mężem ciśnienie mamy raczej ok., ale o
ile mój puls jest zawsze w granicach70-75, to jego skacze nawet do 120! Czy
to groźny objaw?
pozdr
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-06-26 21:01:47
Temat: Re: puls i cisnienie
Użytkownik "A&A Kotwica" <a...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bcn03v$1qa$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Ja się dołączę do pytania. Jak to jest z pulsem?
> Mamy w domu ciśnieniomierz i oboje z mężem ciśnienie mamy raczej ok., ale
o
> ile mój puls jest zawsze w granicach70-75, to jego skacze nawet do 120!
Czy
> to groźny objaw?
Wróciliśmy z synkiem niedawno ze szpitala gdzie miał cewnikowanie serduszka
(Zespół Fallota) i tak sobie myślę, że te 120 mojego męża w porównaniu z 204
mojego synka zaraz po zabiegu to nawet mi jakoś marnie wygląda...Co prawda
Kubuś bierze teraz leki na spowolnienie akcji serca, więc chyba będzie
lepiej, ale zastanawiam się jakie są granice "wytrzymałości"?
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |