| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-04-29 07:23:45
Temat: pytanie dot. dysleksji - trochę może NTG ale nie bardzo :)Pamiętam że moja polonistka z liceum utrzymywała iż wyleczenie dysleksji
(dysgrafii, dysortofrafii itp.) jest możliwe - dość żmudnymi i długotrwałymi
ćwiczeniami można wyrobić sobie nawyk poprawnego pisania. Proszę o
odpowiedź:
1) czy to możliwe
2) o ile odp. 1 brzmi "tak" to czy w każdym przypadku.
3) na czym takie ćwiczenia miałyby polegać, czy są jacyś specjaliści "od
tego"
4) czy istnieje jakaś wiekowa "smuga cienia" po której przekroczeniu jest
juz za późno.
5) czy w jakimś procencie przypadków faktycznie jest to "choroba" osób które
mało czytają i nie oswoiły się z pisownią? Czy są jakieś miarodajne metody
pozwalające odróżnić tych którzy faktycznie mają problem od tych, którym się
"nie chce" - o ile ci ostatni nie są wytworem wyobraźni mojej groźnej
polonistki? :)
Dziękuję "from the mountain" :D
Joanna.
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.psychologia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-04-29 07:34:08
Temat: Re: pytanie dot. dysleksji - trochę może NTG ale nie bardzo :)Użytkownik "jw" <m...@t...pl> napisał w wiadomości
news:009f01c30e20$0c21f440$9bc0add5@Elwira...
> 1) czy to możliwe
Tak
> 2) o ile odp. 1 brzmi "tak" to czy w każdym przypadku.
Nie.
> 3) na czym takie ćwiczenia miałyby polegać, czy są jacyś specjaliści "od
> tego"
Na ćwiczeniu półkul tudzież sprawności - pisania (jakieś wzorki itp) i czytania.
Jak do dokładnei wygląda to nie wiem, bo są specjaliści od tego. Ja nią nie
jestem. Ale jeśli szukasz kogoś takiego to poszukaj w poradniach psychologiczno
-pedagogicznych.
> 4) czy istnieje jakaś wiekowa "smuga cienia" po której przekroczeniu jest
> juz za późno.
Generalnie im później tym gorzej, ale twardej granicy nie ma, bo każden jeden
jest indywidualnością ;)
> 5) czy w jakimś procencie przypadków faktycznie jest to "choroba" osób które
> mało czytają i nie oswoiły się z pisownią? Czy są jakieś miarodajne metody
> pozwalające odróżnić tych którzy faktycznie mają problem od tych, którym się
> "nie chce" - o ile ci ostatni nie są wytworem wyobraźni mojej groźnej
> polonistki? :)
Tak. Wystarczy sprawdzić np. znajomość reguł ortograficznych ;) Poza tym jest
trochę jeszcze innych bardzoiej zaawansowanych metod.
pozdrawiam :)
joa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |