pyzy poznanskie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2001-02-10 00:04:13

Temat: pyzy poznanskie
Od: l...@a...com (Lilibell555) szukaj wiadomości tego autora

sluchajcie czy wie ktos moze i chce sie podzielic jak zrobic pyzy poznanskie?
chyba na parze sie je gotuje ale nie jestem pewna przewijaja sie te pyzy w
ksiazeczkach pani Musierowicz ktore lubie nadal bo sa jak plasterek miodu na
dusze he he
PS z Kwiatu Kalafiora nota bene robilo sie w moim domu kiedys niezle ciasto
czekoladowe!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2001-02-10 01:22:45

Temat: Re: pyzy poznanskie
Od: "Witold Szczechura" <w...@h...net> szukaj wiadomości tego autora

"Lilibell555" <l...@a...com> wrote in message
news:20010209190413.15524.00000257@ng-fo1.aol.com...
> sluchajcie czy wie ktos moze i chce sie podzielic jak zrobic pyzy
poznanskie?
> chyba na parze sie je gotuje ale nie jestem pewna przewijaja sie te pyzy
w
> ksiazeczkach pani Musierowicz ktore lubie nadal bo sa jak plasterek miodu
na
> dusze he he

To chyba o te pyzy chodzi? Byly kiedys na liscie, zachowalam sobie przepis,
mam nadzieje, ze autor/aotorka nie bedzie miec nic przeciwko, ze zacytuje:

"Pyzy drozdzowe gotowane na parze
Kuchnia poznanska.

Ok. pol szklanki mleka podgrzac, aby bylo letnie (nie wiecej niz 30 st C)
rozpuscic w nim lyzeczke do poltora drozdzy. Wlewamy to do garnuszka
wsypujemy make szczypte soli wbijamy jajo i zarabiamym Maki powinno byc
tyle, aby wyszkla konsystencja ciasta gestszego niz na nalesniki (powinno
ciagnac sie). Odstawiamy ciasto na ok 15 min do pol godziny w garnuszku, po
czym ciasto na stolnice. Szybko zarabiamy, rozwalkowujemy na grubosc ok 1 cm
i szklanka (lub czyms mniejszym) wyciskamy krazki. Im mniejsze krazki tym
lepsze pyzy, ale to kwestia gustu. Gotujemy wode w garnku i na parze pyzy.

Do pyz tradycyjnych nalezy podac miesko duszone w sosie wlasnym (najlepsza
cielecina
lub wolowina). Jako jarzynke obowiazkowo nalezy podac kapuste czerwona
(niebieska
przezniektorych uwazana) zasmazana na gesto. Kapusta powinna miec posmak
slodko -
kwasny (bardziej kwasny). W oryginale do niej wrzuca sie m in. rodzynki
(daja slodycz), jablka (daja kwasek),

Pyzy te mogabyc rowniez na slodko - do srodka trzeba wrzucic np marmolade,
sliwke lub cokolwiek innego co przyjdzie do glowy. "

> PS z Kwiatu Kalafiora nota bene robilo sie w moim domu kiedys niezle
ciasto
> czekoladowe!

Dziecieciem bedac, zachwycona opisami ksiazkowymi tez robilam to ciasto i to
kilka razy, ale wychodzil mi straszliwy gniot:-( Porazke kulinarna
usprawiedliwiam mlodym wiekiem. Moze sprobuje jeszcze raz. Masz przepis?

Beata

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-02-11 04:57:17

Temat: Re: pyzy poznanskie
Od: A...@p...com.pl (Anna Pawłowska-Pojawa) szukaj wiadomości tego autora

----- Original Message -----
From: Witold Szczechura <w...@h...net>
To: <p...@n...pl>
Sent: Saturday, February 10, 2001 1:22 AM
Subject: Re: pyzy poznanskie

> "Lilibell555" <l...@a...com> wrote in message
> news:20010209190413.15524.00000257@ng-fo1.aol.com...
> > sluchajcie czy wie ktos moze i chce sie podzielic jak zrobic pyzy
> poznanskie?
> > chyba na parze sie je gotuje ale nie jestem pewna przewijaja sie te
pyzy
> w
> > ksiazeczkach pani Musierowicz ktore lubie nadal bo sa jak plasterek
miodu
> na
> > dusze he he

A przepisy z książeczek p. Musierowicz są w jej innej książeczce pt. ŁAsuch
Literacki (do kupienia chyba w akapicie - www.akapit-press.com.pl). Tej
samej autorki Całuski Pani Darling też są fajną książką kucharską... Nie
tylko dla dzieci.
Pozdrawiam Anka

>
> To chyba o te pyzy chodzi? Byly kiedys na liscie, zachowalam sobie
przepis,
> mam nadzieje, ze autor/aotorka nie bedzie miec nic przeciwko, ze zacytuje:
>
>
> "Pyzy drozdzowe gotowane na parze
> Kuchnia poznanska.
>
> Ok. pol szklanki mleka podgrzac, aby bylo letnie (nie wiecej niz 30 st C)
> rozpuscic w nim lyzeczke do poltora drozdzy. Wlewamy to do garnuszka
> wsypujemy make szczypte soli wbijamy jajo i zarabiamym Maki powinno byc
> tyle, aby wyszkla konsystencja ciasta gestszego niz na nalesniki (powinno
> ciagnac sie). Odstawiamy ciasto na ok 15 min do pol godziny w garnuszku,
po
> czym ciasto na stolnice. Szybko zarabiamy, rozwalkowujemy na grubosc ok 1
cm
> i szklanka (lub czyms mniejszym) wyciskamy krazki. Im mniejsze krazki tym
> lepsze pyzy, ale to kwestia gustu. Gotujemy wode w garnku i na parze pyzy.
>
> Do pyz tradycyjnych nalezy podac miesko duszone w sosie wlasnym (najlepsza
> cielecina
> lub wolowina). Jako jarzynke obowiazkowo nalezy podac kapuste czerwona
> (niebieska
> przezniektorych uwazana) zasmazana na gesto. Kapusta powinna miec posmak
> slodko -
> kwasny (bardziej kwasny). W oryginale do niej wrzuca sie m in. rodzynki
> (daja slodycz), jablka (daja kwasek),
>
> Pyzy te mogabyc rowniez na slodko - do srodka trzeba wrzucic np
marmolade,
> sliwke lub cokolwiek innego co przyjdzie do glowy. "
>
>
>
> > PS z Kwiatu Kalafiora nota bene robilo sie w moim domu kiedys niezle
> ciasto
> > czekoladowe!
>
> Dziecieciem bedac, zachwycona opisami ksiazkowymi tez robilam to ciasto i
to
> kilka razy, ale wychodzil mi straszliwy gniot:-( Porazke kulinarna
> usprawiedliwiam mlodym wiekiem. Moze sprobuje jeszcze raz. Masz przepis?
>
>
> Beata
>
>

--
Archiwum grupy http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-02-11 12:15:11

Temat: Re: pyzy poznanskie
Od: "Dorota&Adamcio" <a...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Lilbell555 wrotki :
>"Pyzy drozdzowe gotowane na parze
>Kuchnia poznanska.

Dodam tylko , ze podczas wyrastania ciasta nie moze byc przewiewu - ciasto
moze sie "przeziebic"!

Witold Szczechura wrotki :
>Pyzy te mogabyc rowniez na slodko - do srodka trzeba wrzucic np
marmolade,
>sliwke lub cokolwiek innego co przyjdzie do glowy. "

Jak dlugo zyje i mieszkam w Poznaniu nigdy nie slyszalam o pyzach robionych
na slodko!

Pozdrowionka :-)

Dorota & Adamcio____________Poznan
YAMAHA__________________FZR 600
mail Dorota: a...@w...pl
mail Adam: k...@u...com.pl
________POZNAN_ZONE___________

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-02-11 21:40:02

Temat: Re: pyzy poznanskie
Od: Konrad Brywczyński <b...@w...pdi.net> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Dorota&Adamcio" <a...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
news:966p6o$a$1@news.tpi.pl...
|
| Jak dlugo zyje i mieszkam w Poznaniu nigdy nie slyszalam o pyzach robionych
| na slodko!

A moja prababcia (a po niej moja mama) jak najbardziej robiła (robi) na
słodko - za konfiturą wiśniową przede wszystkim. Rewelacja.

--
Konrad J. Brywczyński Riding on a unicorn
b...@w...pdi.net Stranded in my mind
www.kjb.w.pl Electric raven met me there
UIN:27412398 To see what we could find

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-02-12 16:48:58

Temat: Re: pyzy poznanskie
Od: "Dorota&Adamcio" <a...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Konrad Brywczyński wrotki :
"A moja prababcia .....ciach robiła (robi) na
słodko - za konfiturą wiśniową ...ciach"

Ale to sie juz nie nazywa pyzy ! Smiem uwazac , ze to sa jakies kluski
nadziewane !
A tak przez ciekawosc - jak Twoja Babcia je nadziewala ? i czy moglabym
dostac przepis ?

Pozdrowionka :-))))

Dorota & Adamcio____________Poznan
YAMAHA__________________FZR 600
gadu: Dorota -313697; Adam -4405
mail Dorota: a...@w...pl
mail Adam: k...@u...com.pl
________POZNAN_ZONE___________

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-02-12 17:27:40

Temat: Re: pyzy poznanskie
Od: Konrad Brywczyński <b...@w...pdi.net> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Dorota&Adamcio" <a...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
news:96950u$mn9$1@news.tpi.pl...
|
| Ale to sie juz nie nazywa pyzy ! Smiem uwazac , ze to sa jakies kluski
| nadziewane !

Cały czas rozmawiamy o drożdżowych kluskach gotowanych na parze, tak?
U mnie w domu nazywa się je pampuchami.

| A tak przez ciekawosc - jak Twoja Babcia je nadziewala ? i czy moglabym
| dostac przepis ?

To chwilkę potrwa. Ale podam.

--
Konrad J. Brywczyński No use to complain
b...@w...pdi.net If you're caught out in the rain
www.kjb.w.pl Your mother's quite insane
UIN:27412398 Cat food cat food cat food again

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-02-13 04:28:32

Temat: Re: pyzy poznanskie
Od: l...@a...com (Lilibell555) szukaj wiadomości tego autora

Dziekuje bardzo za przepis i wszystkie porady.Co do przepisu na ciasto
czekoladowe to niestety nie moge odnalezc Kwiatu Kalafiora a nie pamietam
dobrze jak to sie robilo,tez mi najpierw nie wyszlo ale potem nawet mimo ze
bylam mala to sama je umialam zrobic .

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry