radio mówiło o głuchych
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-04-26 11:07:22
Temat: Re: radio mówiło o głuchychOd: "Saulo" <d...@p...neostrada.pl> szukaj wiadomości tego autora
<d...@p...onet.pl> wrote in message
news:2f8e.000001bf.3cc9330d@newsgate.onet.pl...
> Saulo:
> > A dlaczego mamy je świadomie i z premedytacją zasilać jednostkami
chorymi?
> > Mało jest nieszczęśliwych i cierpiących ludzi na świecie?
>
> Widocznie za mało na to by uświadomić sobie, że tak naprawde istnieje obok
nas
> drugie życie, przepełnione - tak samo jak nasze życie - rodością,
nadzieją,
> troskami; widocznie za mało by stworzyć tym ludziom świat bez barier, za
mało
> także, by powiedzieć STOP! cierpieniu, wojnom, torturom, prześladowaniom,
za
> mało by zobaczyć, że na zycie nie składa się tylko i wyłącznie nasze
dobro.
[cut]
Zastanów się nad tym, co wypisujesz.
Nie wiem, może np. przeczytaj jeszcze raz?
Pas.
Saulo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
1. Data: 2002-04-26 11:09:32
Temat: Re: radio mówiło o głuchychOd: <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
no i? bo jak dla mnie nic dodać, nic ująć
nie rozumiesz mnie, ale chyba to normalne, gdy na drodze spotka się ślepy z
głuchym :)
defric
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-04-26 11:14:30
Temat: Re: radio mówiło o głuchychOd: "Saulo" <d...@p...neostrada.pl> szukaj wiadomości tego autora
<d...@p...onet.pl> wrote in message
news:2f8e.000001d4.3cc9356c@newsgate.onet.pl...
> no i? bo jak dla mnie nic dodać, nic ująć
> nie rozumiesz mnie, ale chyba to normalne, gdy na drodze spotka się ślepy
z
> głuchym :)
>
> defric
A nie przyszło Ci do głowy, że Cię rozumiem i właśnie dlatego wydaje mi się
straszne to, co wypisujesz?
EOT - nie mam najmniejszej ochoty na kontynuację.
Saulo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-04-26 11:19:39
Temat: Re: radio mówiło o głuchychOd: "Daga" <z...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:2f8e.000001d4.3cc9356c@newsgate.onet.pl...
> nie rozumiesz mnie, ale chyba to normalne, gdy na drodze spotka się ślepy
z
> głuchym :)
Ślepy z głuchym akurat doskonaaaale się dogadują. :)
Tak jak osoba nie znająca języka migowego może być tłumaczem pomiędzy osobą
głuchą i niedosłyszącą - przetrenowane. To tylko tak gwoli wyjaśnienia. :))
Gdybyś chciała osobiście obserwacje poprowadzić, to zapraszam na priva. :)))
--
Pozdrowieństwa,
Daga
"Zbiorowe dziecko medycyny z pętlą czułości na szyi"
http://krakowianka.art.pl/dagmara
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-04-26 11:24:16
Temat: Re: radio mówiło o głuchychOd: "Saulo" <d...@p...neostrada.pl> szukaj wiadomości tego autora
"malwina" <m...@p...onet.pl> wrote in message
news:aabd2n$64o$1@news.onet.pl...
> co Ty tu piszesz w ogóle? Te kobiety załozyły sobie, że to dziecko ma być
> głuche i już, robiły wszysko, zeby mieć takiego dawcę, zadecydowały za
niego
> jak ma wyglądac jego poźniejesze zycie, uważasz, że to jest w porządku?
> Poza tym jako dwie kochające się panie w ogóle nie powinny mieć dzieci, bo
> moim zdaniem do normalnego rozwoju dziecka potrzebna jest kobieta i
> męzczyzna, żeby mogło ono czerpać rózne wzorce i akurat pod względem
> posiadania dzieci przez osobników o tej samej płci jestem staroświecka i
> uważam, ze nie powinni ich mieć.
> Użytkownik <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:2f8e.000001d4.3cc9356c@newsgate.onet.pl...
> > no i? bo jak dla mnie nic dodać, nic ująć
> > nie rozumiesz mnie, ale chyba to normalne, gdy na drodze spotka się
ślepy
> z
> > głuchym :)
> >
> > defric
Ludzie - zapomnijcie o cięciu cytatów - wy je chociaż czytajcie (ze
zrozumieniem). ;-)))
Defric (i mnie) chodziło o głuchoniemą kobietę i głuchoniemego mężczyznę, a
nie o parę czysto kobiecą, od której zaczął się ten wątek.
Saulo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-04-26 11:28:12
Temat: Re: radio mówiło o głuchychOd: "malwina" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
co Ty tu piszesz w ogóle? Te kobiety załozyły sobie, że to dziecko ma być
głuche i już, robiły wszysko, zeby mieć takiego dawcę, zadecydowały za niego
jak ma wyglądac jego poźniejesze zycie, uważasz, że to jest w porządku?
Poza tym jako dwie kochające się panie w ogóle nie powinny mieć dzieci, bo
moim zdaniem do normalnego rozwoju dziecka potrzebna jest kobieta i
męzczyzna, żeby mogło ono czerpać rózne wzorce i akurat pod względem
posiadania dzieci przez osobników o tej samej płci jestem staroświecka i
uważam, ze nie powinni ich mieć.
Użytkownik <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:2f8e.000001d4.3cc9356c@newsgate.onet.pl...
> no i? bo jak dla mnie nic dodać, nic ująć
> nie rozumiesz mnie, ale chyba to normalne, gdy na drodze spotka się ślepy
z
> głuchym :)
>
> defric
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-04-26 11:51:03
Temat: Odp: radio mówiło o głuchychOd: "maik" <m...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik malwina <m...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:aabd2n$64o$...@n...onet.pl...
> co Ty tu piszesz w ogóle? Te kobiety załozyły sobie, że to dziecko ma
być
> głuche i już, robiły wszysko, zeby mieć takiego dawcę, zadecydowały za
niego
> jak ma wyglądac jego poźniejesze zycie, uważasz, że to jest w
porządku?
Jeżeli głuchonieme małżeństwo
decyduje się na dziecko wiedząc, że będzie ono
głuchonieme, również decyduje o tym jak będzie
wyglądało życie ich dziecka.
Czy wtedy będziemy ich również potępiać?
pozdrawiam
maik
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-04-26 11:58:21
Temat: Re: radio mówiło o głuchychOd: <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Daguś:
> Ślepy z głuchym akurat doskonaaaale się dogadują. :)
Wiem, kochaneczko, wiem. Wiem także co to język migowy i znam jego
zastosowanie. To był tylko żarcik lekko nawiązujący do tematu. Gwoli
wyjasnienia - to takie powiedzeni "slepy z głuchym". Nie słyszałaś?
pozdry
defic
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-04-26 12:01:46
Temat: Re: radio mówiło o głuchychOd: <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
> co Ty tu piszesz w ogóle?
moje poglądy
>Te kobiety załozyły sobie, że to dziecko ma być
> głuche i już, robiły wszysko, zeby mieć takiego dawcę, zadecydowały za niego
> jak ma wyglądac jego poźniejesze zycie, uważasz, że to jest w porządku?
Cofnij sie o kilka postó. Pisałam wyraźnie - nie rozumiem tych kobiet i jej
postepowania. Saulo napisał, że para kobieta-mężczyzna (głusi), tez powinni się
porządnie zastanowić nad tym czy mieć potomka, bo potomek będzie także głuchy.
O to sie rozchodzi, nie o lesbijki.
pozdry
defric
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-04-26 12:03:06
Temat: Re: radio mówiło o głuchychOd: <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Toteż cały czas pisze o faceci i kobiecie - o nich - o ich prawie do
decydowania o tym czy mają mieć potomka czy nie - mimo ich "defektów"
pozdry
defric
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |