| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-09-01 18:12:42
Temat: rak jelita grubego z przerzutamiDzien dobry wszystkim grupowiczom!
Przeszukuje internet oraz wszelkie inne dostepne zrodla w celu zdobycia
informacji na temat farmakologicznych sposobow walki z rakiem jelita grubego
z przerzutami (watroba, jelito grube). Chory walczy z rakiem od 2001 roku,
przeszedl dwie operacje (w odstepie roku) i obecnie, ze wzgledu na stopniowy
wzrost markera CEA zalecono mu zrobienie tomografii pozytronowej (PET scan)
w Bydgoszczy. Stad wlasnie wiadomo, ze utworzyly sie nowe ogniska
nowotworowe, pomimo ze zwykla tomografia nie wykazywala zadnych zmian procz
powieszenia naczyn w miejscu ostatniej operacji. Po pierwszej konsultacji z
lekarzem wiemy tylko tyle, ze zmiany te nie nadaja sie operacji,
radioterapia tez nie wchodzi w rachube. Byc moze wchodzi w gre chemia, ale
to jeszcze nic pewnego. Byc moze trzeba bedzie po prostu czekac i patrzec na
rozwoj choroby, liczac na jakis cud.
Na razie poziom CEA wynosi 10, ale systematycznie sie podnosi, srednio o 1-2
jednostki na miesiac.
Znajomi podpowiadaja lek Iressa, ale jak sie zorientowalismy, leczy on
niektore postaci raka pluc, a nie jelita grubego. Czy ktos z Panstwa wie cos
na temat lekow o nazwie GEMZAR lub GLIVEC? Prosze o wszelkie mozliwe
informacje. Jezeli znajdzie sie wsrod Was ktos, kto ma za soba walke z
wymieniona przeze mnie postacia raka u bliskiej osoby lub sam pokonal
chorobe, a byc moze jest w trakcie leczenia, prosze o kontakt.
Jestesmy z Warszawy, chory od b. niedawna znajduje sie pod opieka Centrum
Onkologii na ul. Roentgena.
Dziekuje serdecznie,
Aleksandra Hanus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2003-09-01 18:36:30
Temat: Re: rak jelita grubego z przerzutamiWitam!
AleksandraH wrote:
> Dzien dobry wszystkim grupowiczom!
>
> Przeszukuje internet oraz wszelkie inne dostepne zrodla w celu zdobycia
> informacji na temat farmakologicznych sposobow walki z rakiem jelita grubego
> z przerzutami (watroba, jelito grube).
Lepiej sie skontaktowac z onkologiem, który *ma wgląd do karty chorobowej*
> Jestesmy z Warszawy, chory od b. niedawna znajduje sie pod opieka Centrum
> Onkologii na ul. Roentgena.
Bardzo dobry ośrodek. Lekarze sa OK. (Nie jestem z Wawy, ale miałem
staże w tej Klinice). Tam uzyskasz najbardziej kompetentnej odpowiedzi.
Pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-09-02 08:52:14
Temat: Re: rak jelita grubego z przerzutamiAleksandraH wrote:
> Dzien dobry wszystkim grupowiczom!
>
> Przeszukuje internet oraz wszelkie inne dostepne zrodla w celu zdobycia
> informacji na temat farmakologicznych sposobow walki z rakiem jelita
> grubego z przerzutami (watroba, jelito grube). Chory walczy z rakiem od
> 2001 roku, przeszedl dwie operacje (w odstepie roku) i obecnie, ze wzgledu
> na stopniowy wzrost markera CEA zalecono mu zrobienie tomografii
> pozytronowej (PET scan) w Bydgoszczy. Stad wlasnie wiadomo, ze utworzyly
> sie nowe ogniska nowotworowe, pomimo ze zwykla tomografia nie wykazywala
> zadnych zmian procz powieszenia naczyn w miejscu ostatniej operacji. Po
> pierwszej konsultacji z lekarzem wiemy tylko tyle, ze zmiany te nie nadaja
> sie operacji, radioterapia tez nie wchodzi w rachube. Byc moze wchodzi w
> gre chemia, ale to jeszcze nic pewnego. Byc moze trzeba bedzie po prostu
> czekac i patrzec na rozwoj choroby, liczac na jakis cud.
>
> Na razie poziom CEA wynosi 10, ale systematycznie sie podnosi, srednio o
> 1-2 jednostki na miesiac.
> Znajomi podpowiadaja lek Iressa, ale jak sie zorientowalismy, leczy on
> niektore postaci raka pluc, a nie jelita grubego. Czy ktos z Panstwa wie
> cos na temat lekow o nazwie GEMZAR lub GLIVEC? Prosze o wszelkie mozliwe
> informacje. Jezeli znajdzie sie wsrod Was ktos, kto ma za soba walke z
> wymieniona przeze mnie postacia raka u bliskiej osoby lub sam pokonal
> chorobe, a byc moze jest w trakcie leczenia, prosze o kontakt.
> Jestesmy z Warszawy, chory od b. niedawna znajduje sie pod opieka Centrum
> Onkologii na ul. Roentgena.
>
> Dziekuje serdecznie,
> Aleksandra Hanus
Witam
Nie wiem nic na temat wymienionych lekow, ale wiem ze Centrum Onkologii w
Warszawie to najlepsze miejsce do jakiego mozna bylo trafic z taka choroba.
Pisalem do nich, bo chcialem aby moja mama byla tam leczona ale nie
odpowidzieli. Wydaj mi sie, ze sa problemy z dostaniem sie tam.
Obecnie jestem na etapie jezdzenia z mama po roznych "uzdrowicielach". Po
wizytach u jednego z nich na kilka dni calkowicie ustepuje bol.
Zycze choremu calkowitego wyzdrowienia.
Pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |