re: lodzka wystawa antyaborcyjna

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2005-06-26 09:30:30

Temat: re: lodzka wystawa antyaborcyjna
Od: Jesus <n...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Nie wiem nic o skuteczności tego przesłania.
Niektórzy przełączają z obrzydzeniem gdy w telewizji przełącza się
operację. Niektóre dzieci to oglądają, może zostaną lekarzami?
Ostatnio widziałem działanie jakieś trucizny jak noga całkowicie się
rozłożyła, albo jakieś zdięcia z wojny, czy różne grzebanie w ciele oraz
ugotowanie zwłoki człowieka w wannie, trupy różnych dzieciaków
zmasakrowane więc jakoś nie uważam aby to było jakoś gorszące.
W sumie gdy zobaczyłem zarzynaną świnię czy inne zwierzęta
niehumanitarnie, nie chodziło o same zdięcia, ale o samą informację, że
są ludzie, którzy na to nie patrzą.

W sumie czy nie lepiej byłoby poczekać aż to dziecko się urodzi, a po
tem je uśpić? Czy nie byłoby to bardziej humanitarne np, niż cięcie tego
płodu w brzuchu?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2005-06-27 06:19:04

Temat: Re: lodzka wystawa antyaborcyjna
Od: gazebo <g...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jesus wrote:
>
> Nie wiem nic o skuteczności tego przesłania.

tak konstruujesz posty, ze zupelnie przez przypadek znalezlame ten,
ktory jak sie domyslam jest odpowiedzia do mnie

> Niektórzy przełączają z obrzydzeniem gdy w telewizji przełącza się
> operację. Niektóre dzieci to oglądają, może zostaną lekarzami?
> Ostatnio widziałem działanie jakieś trucizny jak noga całkowicie się
> rozłożyła, albo jakieś zdięcia z wojny, czy różne grzebanie w ciele oraz
> ugotowanie zwłoki człowieka w wannie, trupy różnych dzieciaków
> zmasakrowane więc jakoś nie uważam aby to było jakoś gorszące.

bawimy sie tym czym mamy wiec i dziecko grzebiace w zwlokach nie powinno
nas gorszyc, a noz wyrosnie na wybitna jednostke

> W sumie gdy zobaczyłem zarzynaną świnię czy inne zwierzęta
> niehumanitarnie, nie chodziło o same zdięcia, ale o samą informację, że
> są ludzie, którzy na to nie patrzą.
>
> W sumie czy nie lepiej byłoby poczekać aż to dziecko się urodzi, a po
> tem je uśpić? Czy nie byłoby to bardziej humanitarne np, niż cięcie tego
> płodu w brzuchu?

chyba uspic mozna w kazdym momencie, a jak sie ktos nie zgadza to zatkac
noc - przelknie chcac nie chcac

--
careful with that axe Eugene!