| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2009-12-28 14:43:10
Temat: refluks przełykowy i żółciowy - gastrolog NFZ w okolicach warszawy lub siedlecWitam,
nie czytałam Was nigdy, więc witam wszystkich. Nie znam zasad panujących na
grupie, więc proszę o wyrozumiałość, w razie jakiejś wtopy.
Poszukuję sprawdzonej poradni gastroenterologicznej w Siedlcach, Warszawie,
lub trasie pomiędzy tymi miastami świadczącej usługi w ramach NFZ.
Znalazłam
http://www.nfz-warszawa.pl/leczenie/IKTU302/IBUM4021
05000102/index.html na
której widnieją adresy, jednak wolałabym, by ktoś mi podpowiedział jakoś
sprawdzony gabinet. Są to dla mnie sprawy delikatne i nie chciałabym się
dodatkowo stresować samą wizytą :(
Narzekałam na nietypowe bóle brzucha - rozlewające się gorąco, miałam
niesmak w ustach i nieprzyjemny zapach. Trwało to długo, pewnie ze 2 lata,
bóle "nie bóle" nie były dokuczliwe, więc je olewałam, szorowałam często
zęby i przeżuwałam gumy.
Dopiero, gdy zachorowałam (styczeń 2009) i lekarz na spędzenie gorączki
zalecił nurofen dopadły mnie mocniejsze bóle.
Gastroskopia z 24 lutego wykazała tylko, że w okolicy przedodźwiernikowej
jest pogrubiały zaczerwieniony fałd śluzówki, a badanie wycinka - przewlekłe
zapalenie żołądka aktywne bez helicobacter pylori.
Przepisane leki: controloc 40 i się trochę uspokoiło, ale nie na długo.
Wynik badania z 6 listopada:
Miernego stopnia reflux żółciowy do żołądka ze stanem zapalnym w opuszce
dwunastnicy i okolicy odźwiernikowej, stan zapalny w dolnej części przełyku
tuz nad wpustem.
Do tej pory leczył mnie właściwie lekarz pierwszego kontaktu, po drugiej
gastroskopii jedynie byłam u prywatnego lekarza, ale nie zamierzam tam iść,
bo to droga impreza biorąc jeszcze pod uwagę, że z nawrotami refluksu można
walczyć przez całe życie, to pakuje się w to razem z badaniami i lekami
niezły fundusz.
W prywatnym gabinecie dostałam receptę na:
gasec20 mg - 1x dzień
gasprid 5 mg - 3 x
debretin 100 mg - 2 x
uflamid 40 mg - 1 x
Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie fakt, że jest mi gorzej, niż przed
gastroskopią i całym leczeniem. Boję się, że jeśli nie zajmie się tym
specjalista to będzie gorzej i gorzej.
Skończyły mi się leki, a nie chce wykupować następnych, bo nawet nie wiem
czy są skuteczne, ale za to na pewno mają skutki uboczne.
Według zaleceń staram się jeść kolacje ok. 17 - 18, nie jeść słodyczy,
tłustych i ostrych potraw, pić kawy i alkoholu, nie paliłam na szczęście, bo
też bym musiała rzucić. Niestety czasem zdarzy mi się coś takiego - w święta
zjadłam kilka cukierków i wypiłam 2 kieliszki wina i poprawiłam potrawkami
świątecznymi - oczywiście odchorowałam.
Ogólnie, to od czasu przyjmowania leków (może to od nich) nasiliły się
problemy z partiami brzucha poniżej żołądka. Wiatry, wzdęcia z bólami,
załatwiam się po kilka razy dziennie w małych ilościach, bardzo wąskimi
pasemkami, czasem też ciemnymi. Czasem pojawia się dotkliwy ból tuż nad
pępkiem. Zgaga jest bardziej męcząca, nalot na języku (do tej pory biały)
jest żółtawy, a po wyczynach świątecznych był przez 2 dni bardzo ciemny,
jakiś szary, teraz powraca do żółtego.
Jakby tego nie było dosyć, to zaraz po problemach z żołądkiem w lutym
dostałam grypy żołądkowej, a przez to całe rozwolnienie miałam ból i żywą
krew podczas wypróżniania, kłucie w odbycie podczas chodzenia, lekaż bez
badania stwierdziła, ze to hemoroidy i dał detralex, przeszło, jednak w
lżejszym stopniu wraca, także teraz :(
Mam też często parcie na pęcherz moczowy. Potrafię w ciągu godziny lecieć do
łazienki po 5 razy, szczególnie jak leże lub jest ciepło. Czasem jest spokój
i moja średnia jest raz na 1,5 h, wtedy jest według mnie norma do
zniesienia. Badania moczu i podstawowe badania krwi niczego nie stwierdziły.
Od kiedy pamiętam, to często latałam do łazienki, ale nie aż tak.
Nie wiem czy to jest po prostu hipochondria, czy powinnam się tym wszystkim
przejmować. Mam jednak wrażenie, że dzieje się coś złego, a to wszystko to
tylko objawy. Nigdy nie narzekałam na zdrowie, teraz jestem przemęczona, nie
mam ochoty na nic i najchętniej bym dużo spała.
Rozpisałam się.. ale nie bez powodu. Jeśli ktoś miał podobne dolegliwości,
albo pasjonuje się takimi przypadkami, to proszę o wypowiedź, czy powinnam
się martwić i wykonać jakieś dodatkowe badania, czy olać to wszystko i
nauczyć się z niektórymi dolegliwościami żyć. Jak idę do lekarza, to czuję
się jak tuman. Bo niby mi nic nie dolega, ale to wszystko jest męczące i
wstydliwe.
Dodam jeszcze, że mam skierowanie na obecność pasożytów. Po raz drugi.
Pierwsze badania z kwietnia żyjątek nie stwierdziły.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2009-12-28 20:13:46
Temat: Re: refluks przełykowy i żółciowy - gastrolog NFZ w okolicach warszawy lub siedlec> ...bóle brzucha - rozlewające się gorąco, ...
> ...niesmak w ustach i nieprzyjemny zapach. ....
> ...gdy ... lekarz na spędzenie gorączki zalecił nurofen dopadły mnie
> mocniejsze bóle.
>
> Gastroskopia z 24 lutego wykazała....
>... badanie wycinka - przewlekłe zapalenie żołądka aktywne bez
>helicobacter pylori.
> Wynik badania z 6 listopada:
-----------Ale się katowałaś, i to 2 razy.
> ... reflux żółciowy do żołądka ze stanem zapalnym w opuszce dwunastnicy i
> okolicy odźwiernikowej, stan zapalny w dolnej części przełyku tuz nad
> wpustem.
>
> ... jest mi gorzej, niż przed gastroskopią i całym leczeniem.
------------I po co ci była ta gastroskopia? Ktoś się na tobie uczył.
>...
> zjadłam kilka cukierków i wypiłam 2 kieliszki wina i poprawiłam potrawkami
> świątecznymi - oczywiście odchorowałam.
>
> .... Wiatry, wzdęcia z bólami,
> _____załatwiam się po kilka razy dziennie w małych ilościach, bardzo
> wąskimi pasemkami, czasem też ciemnymi. _____
> Czasem pojawia się dotkliwy ból tuż nad pępkiem. Zgaga jest bardziej
> męcząca, nalot na języku (do tej pory biały) jest żółtawy, a po wyczynach
> świątecznych był przez 2 dni bardzo ciemny, jakiś szary, teraz powraca do
> żółtego.
>
> ....w lutym dostałam grypy żołądkowej, .... miałam ból i ____żywą krew
> podczas wypróżniania, ___
> kłucie w odbycie podczas chodzenia, ...
>
> Mam też często parcie na pęcherz moczowy.
> ____Potrafię w ciągu godziny lecieć do łazienki po 5 razy____, szczególnie
> jak leże lub jest ciepło. Czasem jest spokój i moja średnia jest raz na
> 1,5 h, wtedy jest według mnie norma do zniesienia. Badania moczu i
> podstawowe badania krwi niczego nie stwierdziły. Od kiedy pamiętam, to
> często latałam do łazienki, ale nie aż tak.
>
> .... czy powinnam się tym wszystkim przejmować.
TAK.
> Dodam jeszcze, że mam skierowanie na obecność pasożytów. Po raz drugi.
> Pierwsze badania z kwietnia żyjątek nie stwierdziły.
Bada się conajmniej 3 razy. Wyniki mają małą wiarygodność (w obie strony).
To masz problem.
Medycy prywatni pszyjmując mają zwykle gosze warunki sanitarne i inne, a to
ważne.
Poza tym to są ci sami medycy co w NFZcie, więc po co płacić?
Z drugiej strony medyk w NFZcie jest często pszepacowany, czasem arogancki,
termin odległy i nie wiesz co z tej wizyty wyniknie, więc takie leczenie
sprowadza się do czekania lub zbycia cię, a to bez sensu.
Nic nie poradzę, masz problem.
Możesz też sama szukać, uczyć się, ale to zajmuje dużo czasu
i z punktu widzenia ogólno społeczneggo - jest bez sensu, ale jest
skuteczne.
--
Nie jestem medykiem. (tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub
sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. reforma.ortografi.w.interia.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2010-01-02 13:16:00
Temat: Re: refluks przełykowy i żółciowy - gastrolog NFZ w okolicach warszawy lub siedlecW dniu 2009-12-28 15:43, Agnieszka R pisze:
> Witam,
> nie czytałam Was nigdy, więc witam wszystkich. Nie znam zasad panujących na
> grupie, więc proszę o wyrozumiałość, w razie jakiejś wtopy.
>
> Poszukuję sprawdzonej poradni gastroenterologicznej w Siedlcach, Warszawie,
> lub trasie pomiędzy tymi miastami świadczącej usługi w ramach NFZ.
>
> Znalazłam
> http://www.nfz-warszawa.pl/leczenie/IKTU302/IBUM4021
05000102/index.html na
> której widnieją adresy, jednak wolałabym, by ktoś mi podpowiedział jakoś
> sprawdzony gabinet. Są to dla mnie sprawy delikatne i nie chciałabym się
> dodatkowo stresować samą wizytą :(
>
Ja korzystałam z usług w "OLIMPUS" na Waryńskiego 10 w Warszawie.
(badania na nfz, a wizyty prywatnie) tel. (22) 825 62 99
Oprócz gastroskopii, może powinnaś wykonać badanie jelita grubego.
--
Mel
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2010-01-03 11:38:19
Temat: Re: refluks przełykowy i żółciowy - gastrolog NFZ w okolicach warszawy lub siedlec
Użytkownik "Me(L)Isa" <j...@a...pl> napisał w wiadomości
news:hhnguh$quu$1@news.onet.pl...
>> Poszukuję sprawdzonej poradni gastroenterologicznej w Siedlcach,
>> Warszawie,
>> lub trasie pomiędzy tymi miastami świadczącej usługi w ramach NFZ.
>>
>>
> Ja korzystałam z usług w "OLIMPUS" na Waryńskiego 10 w Warszawie. (badania
> na nfz, a wizyty prywatnie) tel. (22) 825 62 99
> Oprócz gastroskopii, może powinnaś wykonać badanie jelita grubego.
Dzięki :)
Adres sobie zapiszę, ale - żeby tylko nie zapeszać - moje problemy kończą
się chyba na refluksie ;) Reszta poszła w niepamięć po tygodniu od zupełnego
odstawienia lekarstw. To chyba były skutki uboczne.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |