« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-01-12 10:10:23
Temat: rozpoczecie sezonuSezon ogrodniczy 2004 uznaje za otwarty.
Kupilam pierwsze nasiona w tym roku :-)
A poza tym liczba ukorzeniajacych sie sadzonek przekroczyla 20 :-)
Pozdrowienia - Ewa Sz.
PS. Moj st.. Kol. Malzonek w ramach rozpoczecia sezonu ogrodniczego
nabyl szufle do sniegu....
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-01-12 10:18:25
Temat: Re: rozpoczecie sezonu> Sezon ogrodniczy 2004 uznaje za otwarty.
> Kupilam pierwsze nasiona w tym roku :-)
> A poza tym liczba ukorzeniajacych sie sadzonek przekroczyla 20 :-)
> Pozdrowienia - Ewa Sz.
> PS. Moj st.. Kol. Malzonek w ramach rozpoczecia sezonu ogrodniczego
> nabyl szufle do sniegu....
Na sezon 2005 ?;-)
Pozdrawia deszczowo boletus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-01-12 10:55:06
Temat: Re: rozpoczecie sezonu
Użytkownik "Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl> napisał w wiadomości
news:Xns946D71396959ewaszczbioluniwrocpl@156.17.1.38
...
> Sezon ogrodniczy 2004 uznaje za otwarty.
> Kupilam pierwsze nasiona w tym roku :-)
> A poza tym liczba ukorzeniajacych sie sadzonek przekroczyla 20 :-)
Co do liczby sadzonek to idziemy łeb w łeb:-)
Jakie nasiona nabyłaś? Wyprawę do ogrodniczego planuję na jutro...
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2004-01-12 11:52:03
Temat: Re: rozpoczecie sezonu"Basia Kulesz" <b...@i...pl> wrote in
news:bttuq9$k31$1@nemesis.news.tpi.pl:
>> Kupilam pierwsze nasiona w tym roku :-)
>> A poza tym liczba ukorzeniajacych sie sadzonek przekroczyla 20 :-)
> Co do liczby sadzonek to idziemy łeb w łeb:-)
Zeby tylko poczatkowa=koncowa przy wysadzaniu, to bede szczesliwa niewiasta
:-)
> Jakie nasiona nabyłaś? Wyprawę do ogrodniczego planuję na jutro...
Na razie jeszcze niewiele bylo, ale juz nie moglam...
Szałwie omaczona (wszystko przez Bogusia), przypoludniki (moja normalna
szajba) i chyba tunbergie, podobniez roznokolorowa...
Duza dostawa ma byc pod koniec stycznia :-D
Pozdrowienia - Ewa Sz. z poprawiajacym sie nastrojem
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2004-01-12 11:54:48
Temat: Re: rozpoczecie sezonu
Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@i...pl> napisał w wiadomości
news:bttuq9$k31$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl> napisał w
wiadomości
> news:Xns946D71396959ewaszczbioluniwrocpl@156.17.1.38
...
> > Sezon ogrodniczy 2004 uznaje za otwarty.
> > Kupilam pierwsze nasiona w tym roku :-)
> > A poza tym liczba ukorzeniajacych sie sadzonek przekroczyla 20 :-)
>
> Co do liczby sadzonek to idziemy łeb w łeb:-)
Czy ja mogę się wścibsko zapytać...?
Co Wy o tej porze roku ukorzeniacie?
Pozdrawiam prawie wiosennie, bo odwilż :)
Kaśka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2004-01-12 12:29:49
Temat: Re: rozpoczecie sezonu
Użytkownik "Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl> napisał w wiadomości
news:btu1v3$hmj$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@i...pl> napisał w wiadomości
> >
> > Użytkownik "Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl> napisał w
> > > A poza tym liczba ukorzeniajacych sie sadzonek przekroczyla 20 :-)
> >
> > Co do liczby sadzonek to idziemy łeb w łeb:-)
>
> Czy ja mogę się wścibsko zapytać...?
> Co Wy o tej porze roku ukorzeniacie?
U mnie, poza poncyrką, siedzą bugenwile, oleandry, klony palmowe, berberys,
caryopterisy, mandarynki, żywotnikowiec w odmianie karłowej i granaty.
Sadzonki ołowników niestety już padły. A wsadzałam to wszystko jeszcze w
październiku. Część się ukorzeniła. A czy nWe=nWy, czy też będzie delta n,
to już siła wyższa:-(
Właściwie byłby czas na pobranie kilku nowych sadzonek:-)
Ewo, gdzie uprawiasz przypołudniki, czy w gruncie?
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2004-01-12 13:00:12
Temat: Re: rozpoczecie sezonuW wiadomości news:Xns946D71396959ewaszczbioluniwrocpl@156.17.1.38 Ewa
Szczęniak <e...@b...uni.wroc.pl> napisał(a):
> Sezon ogrodniczy 2004 uznaje za otwarty.
>
Hejka. A u nas taka śnieżyca, że świata nie widać. :-)
>
> PS. Moj st.. Kol. Malzonek w ramach rozpoczecia sezonu ogrodniczego
> nabyl szufle do sniegu....
Bardzo przezornie. ;-)
Pozdrawiam śnieżnie Ja...cki
H.Z.: "W zimie należy dokarmiać leśne zwierzęta, aby były smaczne na
wiosnę." :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2004-01-12 14:50:17
Temat: Re: rozpoczecie sezonu"Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl> wrote in
news:btu1v3$hmj$1@atlantis.news.tpi.pl:
> Czy ja mogę się wścibsko zapytać...?
> Co Wy o tej porze roku ukorzeniacie?
Ja gownie krzewiasty bluszcz, ale ze siedzi w mnozarce kupa, to licze jako
1 doniczke :-). Wyglada, ze sie skubane puszczaja, co mnie cieszy.
Poza tym testuje krzewiaste piwonie, jasminowca (trzeba spelniac kryteria,
zeby miec ogrod, a 'Aurea' moim zdaniem sie nie liczy :-) no i jedno takie,
co to zaczynaja mu paki puszczac, ale dopoki nie bede pewna, ze sie
ukorzenilo, to nie mowie co to, zeby nie zapeszyc. W kazdym razie ladne
jest i rzadkie bardzo :-)
Aha, jeszcze halesie (chyba) i tawule.
Na luty lista zrazow do pobrania obejmuje 6 taksonow :-)
A niedlugo trzeba bedzie wywlec z lodowy zapasy nasion i wysiac. Btw. czy
te piekielnie twarde nasiona majowki to wogole kielkuja ?!?
Pozdrowienia - Ewa Sz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2004-01-12 15:03:25
Temat: Re: rozpoczecie sezonu"Basia Kulesz" <b...@i...pl> wrote in
news:btu7rg$jv1$1@atlantis.news.tpi.pl:
> Ewo, gdzie uprawiasz przypołudniki, czy w gruncie?
Tak, czesc nasion idzie na rozsade i potem wysadzamy do gruntu, a czesc
jest wysiewana do gruntu - kwitna w roznym czasie. Z sadzonkami trzeba
bardzo uwazac, bo sa cholernie kruche.. No i na czarna nozke pada sporo..
To Mesembryanthemum criniflorum - coby bylo jasne.
Testuje tez Delosperme (jesli dobrze pamietam nazwe) w gruncie. Ubiegla
zime przetrwala, zostawiona przez pomylke, a w te zostala juz calkiem
swiadomie :-)
Pozdrowienia - Ewa Sz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2004-01-12 15:16:07
Temat: RE: rozpoczecie sezonuehalf Of Ewa Szczę?niak
> Testuje tez Delosperme (jesli dobrze pamietam nazwe) w gruncie. Ubiegla
> zime przetrwala, zostawiona przez pomylke, a w te zostala juz calkiem
> swiadomie :-)
> Pozdrowienia - Ewa Sz.
Delospermę możesz sobie odpuścić, testowałem ją kilka lat.
Ten przeklęty sukulent co roku mi wymarzał, raz mi zakwitły te stokrotki i
wcale nie wywołały mojego zachwytu.
:-) Bogusław
P.s.
Radziul mnie uszczęśliwił D. cooperi, nubigena i jeszcze coś ...
Posłużę się Tadeuszem...
Hehehe
W tamtym roku nie miał żadnej, w końcu nie dziwota przecież to występuje w
Lesoto (A. Pd.)
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |