Strona główna Grupy pl.rec.ogrody rusztowanie dla aktinidii

Grupy

Szukaj w grupach

 

rusztowanie dla aktinidii

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 4


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2001-05-21 09:13:02

Temat: rusztowanie dla aktinidii
Od: "krycha" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

W sobotę (19.05) stawiane było rusztowanie pod aktinidię.
Od razu zakonserwowałam farbą czeską - Luxol.
I teraz się zastanawiam.
Ile powinnam poczekać z wsadzeniem roślinki, aby ta farba jej nie zaszkodziła?
Czy ktoś mi podpowie? :-))
Pozdrawiam Krystyna.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2001-05-22 10:46:13

Temat: Re: rusztowanie dla aktinidii
Od: "Krzysztof Marusiński" <o...@t...jest.to> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "krycha" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
..........
> Ile powinnam poczekać z wsadzeniem roślinki, aby ta farba jej nie
zaszkodziła?
> Czy ktoś mi podpowie? :-))

Tak :-). Roślinę posadź od zaraz. O rusztowanie możesz oprzeć ją nieco
później.
--
:-) http://ogrod.to.jest.to


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2001-05-23 08:29:53

Temat: Re: rusztowanie dla aktinidii
Od: "krycha" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Krzysztof Marusiński" <o...@t...jest.to> napisał w wiadomości
news:9eehqu$cpe$2@news.tpi.pl...
> (...)
> Tak :-). Roślinę posadź od zaraz. O rusztowanie możesz oprzeć ją nieco
> później.
Przepadło, wczoraj posadziłam, i te wiotkie, ale wyrośnięte
gałązki przyczepiłam do listewek rusztowania. :-(
Aktinidia czekała na posadzenie od 7 kwietnia.
Wypuściła nowe pędy, a nawet zakwitła :-))
Może będą w tym roku owoce?
Zobaczę co z tego wyjdzie.
Dzięki za radę, pozdrawiam Krystyna.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2001-05-23 17:55:14

Temat: Re: rusztowanie dla aktinidii
Od: "Krzysztof Marusiński" <o...@t...jest.to> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "krycha" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:jdsfe9.87h.ln@orion.at.sky...
.............
> Przepadło, wczoraj posadziłam, i te wiotkie, ale wyrośnięte
> gałązki przyczepiłam do listewek rusztowania. :-(

Myślę, że nie jest źle. Napisałem, że oprzeć roślinę o rusztowanie można
później, ale to w zasadzie z szacunku dla Twoich wątpliwości.

> Aktinidia czekała na posadzenie od 7 kwietnia.
> Wypuściła nowe pędy, a nawet zakwitła :-))
> Może będą w tym roku owoce?

Może nie będą :-) ale życzę Ci tego. Ja czekałem kilka (albo więcej) lat.
Roślina jest wielka, a zaczęła skromnie owocować dopiero w zeszłym roku.
--
:-) http://ogrod.to.jest.to


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Kaktusy, sukulenty - kilka pytan !!
problem z ogórkami
pantofelnik
Skoczki różane
moje zdobycze-dlugie

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »