rybka wędzona
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 7
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-01-18 07:07:01
Temat: rybka wędzonaOd: "Jowita Sadowska" <j...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Witajcie!
kochani - proszę o pomoc. Mam w lodówce duużo wędzonej rybki (z
zaprzyjaźnionej wędzarni) i szkoda mi ja zmarnować.[zostało mi po
karnawałowej imprezie] Co mogę z nią zrobić? Tam jest "na oko" 5 gat. ryb
pokrojonych w kawałki. niektóre maja osci, ale te "kręgosłupowe".
Poradźcie proszę:)
pozdrawiam
zarybiona
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2006-01-18 07:19:20
Temat: Re: rybka wędzonaOd: "Iwona_s" <i...@T...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Jowita Sadowska" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
> kochani - proszę o pomoc. Mam w lodówce duużo wędzonej rybki (z
> zaprzyjaźnionej wędzarni) i szkoda mi ja zmarnować.[zostało mi po
> karnawałowej imprezie] Co mogę z nią zrobić? Tam jest "na oko" 5 gat. ryb
> pokrojonych w kawałki. niektóre maja osci, ale te "kręgosłupowe".
> Poradźcie proszę:)
Nie wiem w jakim stanie swiezosci obecnie sa twoje ryby... Ja zamrazam w
porcjach. Co jakis czas zamawiam u zaprzyjaznionych rybakow lososia, wegorza
(wtedy kiedy jest na nie sezon), daje do wedzenia. Czesc zjada sie na
biezaco, a pozostale na porcje, w folie i woreczek, i do zamrazalnika. Potem
jak znalazl :) Nie traca wiele ze swojego swiezego smaku. Zdecydowanie wole
moje mrozone od kupnych (sklepowych) ;)
--
Pozdrawiam
Iwona
// Wlasciwoscia czlowieka jest bladzic, glupiego - w bledzie trwac / /
Cyceron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-01-18 07:57:27
Temat: Re: rybka wędzonaOd: "Jowita Sadowska" <j...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Iwona_s" <i...@T...pl> napisał w wiadomości
> Nie wiem w jakim stanie swiezosci obecnie sa twoje ryby... Ja zamrazam w
> porcjach. Co jakis czas zamawiam u zaprzyjaznionych rybakow lososia,
> wegorza (wtedy kiedy jest na nie sezon), daje do wedzenia. Czesc zjada sie
> na biezaco, a pozostale na porcje, w folie i woreczek, i do zamrazalnika.
> Potem jak znalazl :) Nie traca wiele ze swojego swiezego smaku.
> Zdecydowanie wole moje mrozone od kupnych (sklepowych) ;)
> Pozdrawiam
> Iwona
> // Wlasciwoscia czlowieka jest bladzic, glupiego - w bledzie trwac / /
> Cyceron
Dzięki:)
Ja nigdy jeszcze nie mroziłam wędzonej ryby:)
a jeszcze myślałam o jakiejś paście na kanapki- trzeba z majonezem
pomieszać? Może macie jakieś propozycje?
Jowita
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-01-18 08:16:36
Temat: Re: rybka wędzonaOd: "Iwona_s" <i...@T...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Jowita Sadowska" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
> a jeszcze myślałam o jakiejś paście na kanapki- trzeba z majonezem
> pomieszać? Może macie jakieś propozycje?
Z majonezem jak najbardziej.
"Rozebrana" (pozbawiona osci) ryba wymieszana z majonezem, sol do smaku,
jesli jest taka koniecznosc. Nalozyc na bulke/chleb, a na to warstwe drobno
startej marchwi. Dotychczas robilam w ten sposob dorsza i makrele, bo lubie.
Inny sposob: rybe rozdrobnic, dodac posiekana czerwona cebule, ogorka
kiszonego i majonez +przyprawy, jak kto lubi mozna dod. jajko na twardo.
Losos dobrze smakuje z jajkiem na twardo. Mozna polowke jajka zawinac
plastrem lososia lub z jaja na twardo wyjac zoltka i wymieszac razem z
posiekanym na miazge lososiem, dod. posiekana natke pietruszki i nalozyc do
bialka. Bardzo pyszne.
--
Pozdrawiam
Iwona
// Wlasciwoscia czlowieka jest bladzic, glupiego - w bledzie trwac / /
Cyceron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-01-18 09:15:18
Temat: Re: rybka wędzonaOd: "Katarzyna" <k...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Cześć
Ale narobiłać smaka.
Można zrobić jeszcze pastę z serem białym.
Zemleć ser dodać wyościowaną rybkę , sol, pieprz do smaku i gotowe. można
dodać troche przecieru pomidorowego albo keczupu.
Albo wogóle samoą rybke z keczupem.
W wersji s serem lubie tłuste ryby np. makrelę.
Kasia-Rzeszów
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2006-01-18 15:41:04
Temat: Re: rybka wędzonaOd: zbigi <z...@s...motocykle.org> szukaj wiadomości tego autora
Bry! :)
Nowy jestem - korcilo mnie juz dawno zajrzec ale dopiero teraz mozliwosci.
Jowita Sadowska napisał(a):
> a jeszcze myślałam o jakiejś paście na kanapki- trzeba z majonezem
> pomieszać? Może macie jakieś propozycje?
Przykladowa pasta z makreli wedzonej:
- makrela wedzona ;) (obrana z osci)
- troche majonezu
- troche masla (moze byc roslinne - lepiej sie miesza)
- troche cebuli pokrojonej w kosteczke (nieduza glowka)
- pieprz
Wszystko razem dobrze wymieszac rozgniatajac kawalki ryby widelcem.
Na chleb idealna.
Druga wersja, to dodatek twarogu - rozkruszyc, dodac troche oliwy lub
smietany lub jogurtu lub kefiru (zalezy od "suchosci" twarogu) - mieszac
w sposob podobny.
Ja jeszcze dodaje ciut czosnku, ale ja zboczony pod tym wzgledem jestem ;)
Smacznego :)
--
pozdrrrrowienia i... do zobaczenia na szlaku :)
zbigi
Bestyja, Sikorka, Jasiek w worku, Dudek na strychu i inne ;)
Nowy Janów - jeszcze blizej najwiekszej dziury w Europie ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2006-01-19 01:10:43
Temat: Re: rybka wędzonaOd: "Maciej Muran" <m...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Jowita Sadowska" <j...@o...pl> napisał
> a jeszcze myślałam o jakiejś paście na kanapki- trzeba z majonezem
> pomieszać? Może macie jakieś propozycje?
Chleb/bułka z masłem, na to rybka a na nią kilka kropel soku z cytryny.
Koniec przepisu ;)
M.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |