samplery - zastanawiam się

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 10

1. Data: 2006-03-27 09:46:39

Temat: samplery - zastanawiam się
Od: "Joe" <j...@k...pl> szukaj wiadomości tego autora

Tak się właśnie zastanawiam - o co chodzi z tymi samplerami. Zazwyczaj
pojawia się tam jakiś obrazek i alfabet do kompletu. O co z tym chodzi tak
na prawdę? Na co komu wyhaftować sobie abecadło?
Wiem, że jest cała rzesza wielbicielek samplerów ale kompletnie nie rozumiem
na czym to polega. Kiedyś myślałam, że to chodzi o to, żeby z tego alfabetu
wybrać sobie odpowiednie literki, żeby wyhaftować sobie swoje imię, czy też
jakiś napis. Ale widzę, że wszyscy to po prostu haftują po kolei jak leci.
Oświećcie mnie na czym to polega, może to się z jakiejś tradycji wywodzi
albo co?

Pozdrawiam,
Joe

p.s. nie jest moją intencją wyśmiewanie kogokolwiek, ja na prawdę chcę się
dowiedzieć po co się haftuje abecadła...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2006-03-27 09:56:17

Temat: Re: samplery - zastanawiam się
Od: "Basia" <i...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Tak się właśnie zastanawiam - o co chodzi z tymi samplerami. Zazwyczaj
> pojawia się tam jakiś obrazek i alfabet do kompletu. O co z tym chodzi tak
> na prawdę? Na co komu wyhaftować sobie abecadło?
> Wiem, że jest cała rzesza wielbicielek samplerów ale kompletnie nie rozumiem
> na czym to polega. Kiedyś myślałam, że to chodzi o to, żeby z tego alfabetu
> wybrać sobie odpowiednie literki, żeby wyhaftować sobie swoje imię, czy też
> jakiś napis. Ale widzę, że wszyscy to po prostu haftują po kolei jak leci.
> Oświećcie mnie na czym to polega, może to się z jakiejś tradycji wywodzi
> albo co?
>
> Pozdrawiam,
> Joe
>
> p.s. nie jest moją intencją wyśmiewanie kogokolwiek, ja na prawdę chcę się
> dowiedzieć po co się haftuje abecadła...
>

Przyłaczam się do pytania, też mnie to zawsze zastanawiało.
Pozdr.
Basia
>

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2006-03-27 10:08:12

Temat: Re: samplery - zastanawiam się
Od: kasia <k...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Basia napisał:
>>Tak się właśnie zastanawiam - o co chodzi z tymi samplerami. Zazwyczaj
>>pojawia się tam jakiś obrazek i alfabet do kompletu. O co z tym chodzi tak
>>na prawdę? Na co komu wyhaftować sobie abecadło?
>>Wiem, że jest cała rzesza wielbicielek samplerów ale kompletnie nie rozumiem
>>na czym to polega. Kiedyś myślałam, że to chodzi o to, żeby z tego alfabetu
>>wybrać sobie odpowiednie literki, żeby wyhaftować sobie swoje imię, czy też
>>jakiś napis. Ale widzę, że wszyscy to po prostu haftują po kolei jak leci.
>>Oświećcie mnie na czym to polega, może to się z jakiejś tradycji wywodzi
>>albo co?
>>
>>Pozdrawiam,
>>Joe
>>
>>p.s. nie jest moją intencją wyśmiewanie kogokolwiek, ja na prawdę chcę się
>>dowiedzieć po co się haftuje abecadła...
>>
>
>
> Przyłaczam się do pytania, też mnie to zawsze zastanawiało.
> Pozdr.
> Basia
>
>
>
i mnie tez,
kasias ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2006-03-27 10:20:30

Temat: Re: samplery - zastanawiam si
Od: Pat <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 27 Mar 2006 12:08:12 +0200, kasia <k...@i...pl>
napisał(a):

>>>p.s. nie jest moją intencją wyśmiewanie kogokolwiek, ja na prawdę chcę się
>>>dowiedzieć po co się haftuje abecadła...

dla znających angielski, bardzo ładne wyjaśnienie jest tu:
http://powysmuseums.powys.gov.uk/English/powysland_s
amplers2.htm
pzdr.

Pat
=====
"Szanuj polską kobietę, która zapładnia ducha i daje nowe życie" - 10 przykazań PPN

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2006-03-27 10:53:55

Temat: Re: samplery - zastanawiam si
Od: "MKatarynka" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> dla znających angielski, bardzo ładne wyjaśnienie jest tu:
> http://powysmuseums.powys.gov.uk/English/powysland_s
amplers2.htm
> pzdr.
>
> Pat

Dla nieznających:

"Pierwotnie sampler był kolekcją wzorów i deseni wyhaftowanych na niedużym
kawałku lnu i używanym jako próbka haftu i koronki igłowej. Nazwa pochodzi
od francuskiego słowa "essamplaire", które oznacza wzór do skopiowania lub
naśladowania.
(...)
Wraz z wynalezieniem i rozwojem druku książki ze wzorami stawały się coraz
bardziej popularne w związku z tym wykonywanie oryginalnych próbek wyszło z
użycia.
(...)
Jednakże samplery pozostały w użyciu jako sposób uczenia dzieci szycia i
cerowania (haftu). Stare wzory zawierają różne typy ściegów, projekty
zawierające kwiaty, zwierzęta, budynki itp.
(...)
W dzisiejszych czasach dzieci w szkołach nie uczą się szycia i haftowania
więć samplery wyszły z programów szkolnych już dawno temu. Zamiast tego
haftowanie ich stało się pasją wielu dorosłych. Jednakże nie jako narzędzie
nauki lecz raczej jako
osobisty sposób na upamiętnienie jakiegoś wydarzenia lub zilustrowania
czegoś. "

MKatarynka (Kraków)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2006-03-27 11:14:48

Temat: Re: samplery - zastanawiam się
Od: " Anna" <c...@W...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Joe < napisał(a):
Samplery (wzorniki) to nie tylko alfabety!!!

Zobacz wzory np. Pat Ann albo Blue ribbon Sampler Olwyn Hartwood.

Tak jak patchwork kiedys robiony byl z koniecznosci, a teraz jest to swoista
dziedzina sztuki uzytkowej.Podobnie z wzornikami, sa robione dla przyjemnosci
i ozdoby. I wiekszosc z tych wspolczenych ma alfabety jako dodatek, do
sciegow/wzorow.
pozdrawiam,
Anna
O.C_P

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2006-03-27 12:30:29

Temat: Re: samplery - zastanawiam si
Od: "Joe" <j...@k...pl> szukaj wiadomości tego autora

> "Pierwotnie sampler był kolekcją wzorów i deseni wyhaftowanych na niedużym
> kawałku lnu i używanym jako próbka haftu i koronki igłowej.

> W dzisiejszych czasach dzieci w szkołach nie uczą się szycia i haftowania
> więć samplery wyszły z programów szkolnych już dawno temu. Zamiast tego
> haftowanie ich stało się pasją wielu dorosłych. Jednakże nie jako
> narzędzie nauki lecz raczej jako
> osobisty sposób na upamiętnienie jakiegoś wydarzenia lub zilustrowania
> czegoś. "

No fakt. Dzięki wielkie za wyjaśnienie.

Joe

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2006-03-28 10:23:43

Temat: Re: samplery - zastanawiam się
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

On Mon, 27 Mar 2006 11:46:39 +0200, "Joe" <j...@k...pl>
wrote:

>Tak si? w?a?nie zastanawiam - o co chodzi z tymi samplerami. Zazwyczaj
>pojawia si? tam jaki? obrazek i alfabet do kompletu. O co z tym chodzi tak
>na prawd?? Na co komu wyhaftowa? sobie abecad?o?
>Wiem, ?e jest ca?a rzesza wielbicielek samplerów ale kompletnie nie rozumiem
>na czym to polega. Kiedy? my?la?am, ?e to chodzi o to, ?eby z tego alfabetu
>wybra? sobie odpowiednie literki, ?eby wyhaftowa? sobie swoje imi?, czy te?
>jaki? napis. Ale widz?, ?e wszyscy to po prostu haftuj? po kolei jak leci.
>O?wie?cie mnie na czym to polega, mo?e to si? z jakiej? tradycji wywodzi
>albo co?
>
>Pozdrawiam,
>Joe
>
>p.s. nie jest moj? intencj? wy?miewanie kogokolwiek, ja na prawd? chc? si?
>dowiedzie? po co si? haftuje abecad?a...
>

Sample to probka po angliczansku, czyli taki probnik wzorow
roznych haftunku, powinny tam byc rozne jakby probki wzorow , nie
tylko krzyzyki, ale takze alfabet, zbey zapamietac, jak wygaldal
gdzies tam, gdzie ktos pokazywal, potem to weszlo w krew
hafciarek jako taki wlasnie obrazek an ie tylko mieszanina wzorow
i pomyslow i notatnik z pomyslami przeszedl na dobrze
zroganizowany obrazek.
potem zaczeto to robic z np imieniem malenstwa i data urodzenia,
albo imionami nowozencow i data slubu, bo ladne to.

Pierz
K.T. - starannie opakowana

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2006-03-28 10:24:25

Temat: Re: samplery - zastanawiam się
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

On Mon, 27 Mar 2006 11:14:48 +0000 (UTC), " Anna"
<c...@W...gazeta.pl> wrote:

>Joe < napisał(a):
>Samplery (wzorniki) to nie tylko alfabety!!!
>
>Zobacz wzory np. Pat Ann albo Blue ribbon Sampler Olwyn Hartwood.
>
>Tak jak patchwork kiedys robiony byl z koniecznosci, a teraz jest to swoista
>dziedzina sztuki uzytkowej.Podobnie z wzornikami, sa robione dla przyjemnosci
>i ozdoby. I wiekszosc z tych wspolczenych ma alfabety jako dodatek, do
>sciegow/wzorow.
>pozdrawiam,
>Anna
>O.C_P
>
>
tel alfabet to tez taki wzornik inottatnik :)

Pierz
K.T. - starannie opakowana

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2006-03-28 10:26:03

Temat: Re: samplery - zastanawiam si
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

On Mon, 27 Mar 2006 12:20:30 +0200, Pat <p...@w...pl>
wrote:

>Dnia Mon, 27 Mar 2006 12:08:12 +0200, kasia <k...@i...pl>
>napisał(a):
>
>
>>>>p.s. nie jest moją intencją wyśmiewanie kogokolwiek, ja na prawdę chcę się
>>>>dowiedzieć po co się haftuje abecadła...
>
>dla znających angielski, bardzo ładne wyjaśnienie jest tu:
>http://powysmuseums.powys.gov.uk/English/powysland_
samplers2.htm
>pzdr.
>
>Pat
>=====
>"Szanuj polską kobietę, która zapładnia ducha i daje nowe życie" - 10 przykazań PPN

A ja nawet dosc niedaleko tego muzeum mieszkalam :P znaczy nie na
piechote, ale tez nie 3 dni jechac i dwa razy konie zmieniac :PP

widze, ze w mojej odpowiedzi na pytanie prawde powiedzialam :)))

Pierz
K.T. - starannie opakowana